Najlepsze śniadania w hotelu: Singita Sweni Lodge

Anonim

Śniadanie Singita Sweni Lodge

Dzikie śniadanie w Parku Narodowym Krugera

Kiedy obudzisz się do pobliskiego ryku lwa i godzinami obserwujesz budzące się stworzenia z Parku Narodowego Krugera –lub idź spać, każdy ma swój rytm – podczas spektakularnego czerwonego wschodu słońca nad rzeką Sweni , jedyne, co może sprawić, że dzień będzie jeszcze lepszy, to dobre śniadanie.

Wczoraj plan był piknik na sawannie, ale dziś siedzimy w cieniu drzew tamaryndowych naszej loży, mitycznej **Singita Sweni**, najbardziej intymna i ekskluzywna prywatna koncesja Lebombo , który został ponownie otwarty we wrześniu ubiegłego roku po całkowitym remoncie.

Z tej okazji zostaliśmy powściągliwi i zdecydowaliśmy się na coś lekkiego: świeżo wyciskany sok, sezonowe owoce – tak, jest marakuja! –, jogurt naturalny, musli na bazie owsa z komosy ryżowej, jagód i orzechów goji oraz południowoafrykańskie sery i wędliny.

Ale jeśli chcesz czegoś bardziej ugruntowanego, masz rozbudowane gorące menu, w którym znajdziesz grillowane warzywa i jajka przygotowane na wszelkie możliwe sposoby i oczywiście z boczkiem, kiełbaskami i grzybami oraz pomidorami z ogródka loży. Dobrze przemyślane, zamawiamy też jajka po benedyktyńsku. Przed ponownym wyruszeniem na safari, jest jeszcze czas na strawienie przy basenie w naszym apartamencie.

*Ten raport został opublikowany w **numerze 113 magazynu Condé Nast Traveler (styczeń)**. Zapisz się do wydania drukowanego (11 wydań drukowanych i wersja cyfrowa za 24,75 €, dzwoniąc pod numer 902 53 55 57 lub z naszej strony internetowej) i ciesz się bezpłatnym dostępem do cyfrowej wersji Condé Nast Traveler na iPada. Październikowe wydanie Condé Nast Traveler jest dostępne w wersji cyfrowej, którą można oglądać na preferowanym urządzeniu.

Czytaj więcej