Seseña, stuletni dom za mundurami Galerii Canalejas

Anonim

Padało ponieważ Valle-Inclán i Pío Baroja nosili peleryny Seseña, ale dom w Madrycie nadal fascynuje niezliczone osobistości, od Jeffa Bezosa po Jeremy'ego Ironsa. „Nie tak dawno był z nami i wyszedł zachwycony. Byłem pod wrażeniem spotkania z nim; Alfonso wziął pelerynę, a jego żona, Sinead Cusack, pelerynę Nicole z kapturem”, wspomina. Marcos Seseña, dyrektor i czwarte pokolenie stuletniego atelier sąsiedztwo liter.

Seseña zaprojektowała stroje bramkarskie Food Hall Galerii Canalejas, która otworzyła swoje podwoje kilka tygodni temu, a także zespołu obsługi klienta. Centrum luksusu i haute cuisine wzmacnia w ten sposób swój związek z osobliwością stolicy, ceniąc tradycję handlu hiszpańskiego przekazywaną z pokolenia na pokolenie.

Z drugiej strony kolejny krok w kierunku globalnego otwarcia ponad 40 luksusowych butików Galerii Canalejas, który zostanie ukończony wiosną 2022 roku.

Seseña Stuletni dom za mundurami Galerii Canalejas

Mundury Galerii Canalejas, zaprojektowane przez Seseńę.

„Ta współpraca powstała spontanicznie” – wyjaśnia Marcos. Mundury zostały wykonane ręcznie kawałek po kawałku przez rzemieślników którzy nadal pracują nad każdym szczegółem tradycyjnymi metodami tworzenia wzorów, szycia i krojenia, które rodzina Seseña doskonaliła w swoim warsztacie przez cztery pokolenia.

„Do 1960 roku poświęcaliśmy się krawiectwu męskiemu, wtedy peleryny stały się naszym pierwszym produktem. Nie robimy mundurów, więc było to wyzwanie i też chcieliśmy bardzo madryleński model, ale nie archaiczny”. Peleryny – granatowe z musztardowymi aksamitnymi detalami – wymagają ponad pięć metrów tkaniny, aby zapewnić jej charakterystyczny lot.

Seseña Stuletni dom za mundurami Galerii Canalejas

Guziki na mundurze nawiązują do kratki w stylu art deco Galerii Canalejas.

Inspirowany monumentalnością budynków Galerii Canalejas i elegancji klasycznego hiszpańskiego przylądka, włącz niewolnica wyszywana złotą nicią z imieniem Galería Canalejas a przyciski zostały zaprojektowane wyłącznie z odtworzeniem jednego ze szczegółów imponująca zabytkowa ślusarka w stylu art deco zdobiące wejście do Galerii Canalejas przy Calle Alcalá. Czapka reinterpretuje sportowy daszek chulapo parpusa.

Seseña Stuletni dom za mundurami Galerii Canalejas

Fasada Galerii Canalejas.

Stroje uzupełniają również dodatki z inne emblematyczne stuletnie sklepy w stolicy, jak się mają rękawiczki? Fabryka Rękawic Luque, uznawany od ponad 100 lat za jakość swoich tkanin, a także parasole sygnowane przez tradycję Dom Diego, Puerta del Sol w Madrycie, sklep z 1858 roku.

Tkanina typu gabardyna na lato i 100% wełna merino na zimę, z precyzyjnymi otworami, dzięki którym przód można unieść i dominuje komfort. Dla portierów jest tylko wersja męska, ale dla pracowników recepcji stworzyli również kobiecy wariant.

PRZESZŁOŚĆ, TERAŹNIEJSZOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ

Biorąc pod uwagę, że duch Galerii Canalejas ma na celu świetne połączenie z okolicą i jej najbardziej charakterystycznymi biznesami, Nic dziwnego, że chcieli mieć jeden z najbardziej reprezentacyjnych domów w stolicy. Dopiero z pierwszą propozycją, którą złożyli, wszystko zaczęło iść gładko. „To było wyzwanie, jak wspomniałem wcześniej, zwykle nie robimy mundurów. Ponadto chcieliśmy mieć model bardzo podobny do Madrytu, ale nie archaiczny” – wyjaśnia Marcos Condé Nast Travellerowi.

Kiedy Marcos Seseña przejął dom osiem lat temu, wprowadził pewne zmiany, które zaktualizowały koncepcję Seseña: współpraca (na przykład z Hrabina lub z Ulisses Merida, z którymi paradowali na Fashion Week), niektórzy projektanci kontraktowi, ulepszanie sieci społecznościowych i sieci… chociaż właśnie w tym ostatnim jego ojciec był pionierem, instalując sklep internetowy już pod koniec lat 90-tych.

To od tego czasu ułatwiło sprzedaż społeczeństwu amerykańskiemu, na przykład bardzo lubi ten tradycyjny strój. Można przypuszczać, że Marcos, który wyznaje, że nie jest fanem podróży lotniczych, musi od czasu do czasu podróżować z tego powodu. Mówi nam tak Fantazjuje o jak najszybszym poznaniu Japonii i Chin, choć nie gardząc bliższymi celami. „Bardzo lubię Europę. I chcę jechać do Burgos!”

Celem Marcosa jako głowy domu było „nieznaczne odmłodzenie wizerunku, ponieważ Ze względu na charakter naszego produktu nie przestajemy docierać do klientów w wieku od 35 do 55 lat”. Zespół, który tworzą, jest mały, ale oddany: dwie osoby w warsztacie, Marcos, projektant i sprzedawca.

Seña dom stulecia za mundurami Galerii Canalejas

Proces tworzenia mundurów został całkowicie ręcznie wykonany.

Z czego jesteś najbardziej zadowolony w związku z tym projektem z Galerią Canalejas? „Gdybym powiedział tak” – odpowiada Marcos Condé Nast Travelerowi. To był dla nas nieznany teren, ale szczęśliwie udało się współpracować z tak emblematycznym establishmentem”.

Zastanawiamy się, czy w przyszłości mają zamiar przeprowadzić podobną inicjatywę z sektorem hotelarskim. Chociaż Seseña miała już pewną współpracę, nie tak jednoznaczną (na przykład z hotelem Urso), Marcos mówi o tym jasno: „W tej chwili chcemy skupić się na tym wspaniałym, bardzo, bardzo ekskluzywnym projekcie”.

Czytaj więcej