Kolacja w starym wagonie londyńskiego metra

Anonim

Superklub Tube

Jedzenie w starym londyńskim wagonie metra?

Metro Jest częścią codziennego życia milionów mieszkańców Londynu, którzy zabierają go do pracy, spotykania się z przyjaciółmi lub do zjeść obiad w modnej restauracji? , ale to, co być może wielu nie wyobraża sobie, to to, że wagonik metra może sam stać się celem podróży, miejsce, w którym można zjeść menu degustacyjne przy białym obrusie i przy świecach.

Julie jest jedną z 17 gości, która zajmuje jedno z miejsc; gdy się zaaklimatyzuje, wskazuje na mapę metra , który znajduje się na jednej ze ścian, i wyjaśnia, że skorzystał z linii Victoria, aby dostać się na dzisiejszą kolację, która odbywa się w starym wagonie metra i to właśnie przebiegała linia Victoria w latach 60. Kolacja nie odbędzie się jednak pod ziemią, ale na terenie Walthamstow Pumphouse Museum, w północno-wschodnim Londynie.

Beatriz Maldonado Supperclub Tube

Beatriz Maldonado, twórca podziemnych menu

„Pasażerowie” będą mieli a sześciodaniowe menu degustacyjne przygotowany przez Kolumbijska szefowa Beatriz Maldonado I zmienia się co dwa miesiące. To kulinarne doświadczenie, które oferuje Supperclub Tube od czwartku do soboty kosztuje od 49 do 55 funtów za osobę (54-60 euro).

„Metro w Londynie jest częścią codziennego życia ludzi, ale jednocześnie to doświadczenie zazwyczaj nie jest pozytywne. Więc dla nas to trochę jak zmiana oblicza jazdy metrem. Bardzo miło jest widzieć wyraz twarzy ludzi, gdy przyjeżdżają i widzą witrynę ”, wyjaśnia Beatrice.

Typowy dźwięk zamykanych drzwi, pośpiech ludzi, aby nie przegapić metra i klasyka uważaj na lukę słyszane przez głośniki zastępuje muzyka jazzowa, przyćmione oświetlenie, stoły na biało i powitalny drink do wyboru między Negroni lub prosecco.

Usługa rozpoczyna się dopiero po przybyciu wszystkich gości. , którzy posiadają rezerwację w tym samym czasie, godz. Kolumbijski szef kuchni wyjaśnia, że „to bardziej towarzyskie wydarzenie niż pójście na posiłek do restauracji. Serwujemy jak duży obiad, choć teraz przez Covid-19 jest to bardziej skomplikowane, bo ludzie muszą być dalej od siebie”.

Kolacja w starym wagonie londyńskiego metra

Kolacja w starym wagonie londyńskiego metra

PODRÓŻ GASTRONOMICZNA DO AMERYKI ŁACIŃSKIEJ

Menu Supperclub Tube to fuzja gastronomii z różnych krajów Ameryki Łacińskiej , na podstawie doświadczeń Beatriz, która pracowała w kuchniach restauracji w Argentyna, Chile, Kolumbia i Wielka Brytania.

Menu, które Julie i reszta „pasażerów” spróbują dziś wieczorem, „jest zbiorem rzeczy, które lubię”, ujawnia z szerokim uśmiechem Beatriz. Twoje ulubione przepisy i składniki Są wspólnym wątkiem tej gastronomicznej podróży.

Pierwszy przystanek zabiera nas do Peru z puree z fasoli lima, pieczone bakłażany i peruwiańskie zioło o nazwie huacatay , który smakuje podobnie do mięty.

Drugie danie, które pojawia się na stole, to bulion pomidorowy z gnocchi z manioku , który pokazuje włoskie wpływy w gastronomii argentyńskiej. „Odkryłam, że na północy Argentyny zamiast ziemniaków robi się gnocchi z juką” – mówi kolumbijska szefowa kuchni, która pamięta, że kiedy mieszkała w Buenos Aires, 29 dnia każdego miesiąca jadła gnocchi z pomidorami, aby mieć dobre fortuna.

Superklub Tube

Menu Supperclub Tube to podróż przez Argentynę, Peru, Kolumbię...

Podróż kontynuuje przez kontynent amerykański z tost z pstrąga, w którym Beatriz łączy trzy kuchnie : „tostada jest bardzo typowa meksykańska, sos tamarillo jest ekwadorski, a sposób w jaki robię ceviche jest peruwiański”.

Czwarty kurs przewozi gości do Meksyku z szybkim postojem we Włoszech. “ kocham karnity , to moje ulubione nadzienie do taco, ale nie chciałem umieszczać taco w menu i pomyślałem o Krokiety ryżowe , rodzaj arancini bez okładki. To zwykły ryż nadziewany carnitas, który towarzyszy filetowi z polędwicy wieprzowej, który pieczemy i marynujemy z pomarańczą, cynamonem i kminkiem, tymi samymi składnikami, z których robimy carnitas – wyjaśnia Beatriz.

Julie, Francuzka, która od pięciu lat mieszka w Londynie, uważa, że rozkoszowanie się latynoamerykańskim jedzeniem w tak brytyjskim miejscu jest wyjątkowym przeżyciem. „To trochę nieoczekiwane, jeść w wagonie jedzenie z Ameryki Łacińskiej. Czujesz świetny kontrast, a jednocześnie jest to wciągające doświadczenie . To sprawia, że zmieniasz perspektywę metra”.

Podróż gastronomiczna na tym się nie skończyła, ponieważ predeser, granita cytrynowa z imbirem i kwiatem jamajki i kulinarne zakończenie, które nazwała Beatriz "Moje ulubione rzeczy" . Wybór deserów składający się z Czekoladowe ciasto , który przygotowuje według tego samego przepisu, co siostry zakonne w jej szkole w Kolumbii. „Moje pierwsze lekcje gotowania odbyły się, gdy miałam 9 lat i tam nauczyłam się robić to ciasto. Przywołuje te wszystkie dobre wspomnienia z czasów, gdy byłam dzieckiem – mówi szef kuchni.

Towarzyszy tortu kolumbijski mus kawowy i trochę dulce de leche wontons . „Są bardzo powszechne w kuchni peruwiańskiej ze względu na wpływy azjatyckie, jakie mają. To jak mały kawałek nieba”. I na koniec dodaj agrest pelerynowy i kompot pomarańczowy. „Tutaj agrest pospolity jest używany w koktajlach, podczas gdy w Kolumbii jest wszędzie. Dżem z agrestu przylądkowego jest bardzo popularny na śniadanie . Owoc ma smak, który przypomina mi smaki z domu mojej babci."

Mike i Vicky Spędzili większość nocy, dokumentując wieczór zdjęciami i filmami wszystkich potraw. „Słyszałem o tym miejscu i kiedy zobaczyłem je w internecie, powiedziałem sobie, że muszę przyjechać, więc pod pretekstem urodzin mojej dziewczyny zarezerwowałem je” – wyjaśnia Mike, który przeżył to doświadczenie swojemu partnerowi na urodziny w kwietniu. ale pandemia oznaczała, że musieli ją opóźnić o kilka miesięcy. Vicky jest zachwycona prezentem i dodaje, że „w Londynie jest wiele restauracji fine dining, ale ta jest bez wątpienia wyjątkowa i inna”.

Superklub Tube

Menu Supperclub Tube to podróż przez Argentynę, Peru, Kolumbię...

Po kolacji goście zaczynają wychodzić i iść w kierunku metra, aby wrócić do domu. Światła starego samochodu gasną, a drzwi kabiny są zamknięte do następnego dnia , kiedy przybędą nowi „pasażerowie”, aby cieszyć się gastronomiczną podróżą do kuchni latynoamerykańskiej, którą Beatriz i jej zespół przygotowali w jedno z najbardziej londyńskich ustawień, jakie można sobie wyobrazić.

Czytaj więcej