Hotele na zerwanie z partnerem

Anonim

Jak przygotować scenerię złamanego serca

Jak przygotować scenerię złamanego serca, jak w Blue Valentine

Wybór hotelu do zerwania z naszym partnerem jest skomplikowany i ważny. To inscenizacja, dla której aranżujemy nadaj epicki sens czemuś tak wulgarnemu jak zerwanie. Poza tym sprawi, że będziemy zajęci i nie będziemy myśleć o tym zerwaniu.

Zróbmy to dobrze. Oto kilka wskazówek, o których warto pamiętać.

1. KARY Z CHLEBEM SĄ NIE MNIEJSZE, ALE KARY BEZ CHLEBA WIĘCEJ

Wszystko to oznacza, że ponieważ będziemy robić smutne rzeczy, takie jak płacz, narzekanie i czując się jak karaluchy, lepiej robić to w przyjemnym otoczeniu. Wszystko to na akrylowej kołdrze, neon na suficie, ściana jako pejzaż i mały telewizor wiszący na ścianie są nagłośnione. I przeciwnie, rozstanie, który zaczyna się w przyjaznym i pieszczotliwym hotelu, może się odwrócić . Jeśli architektura może być fabryką szczęścia (czytaj Alain de Botton), hotel może być balsamem. “ Och, to miejsce jest tak piękne, że szkoda zalać go złymi uczuciami . Zostańmy razem, kochanie."

Hotele na zerwanie z partnerem

Hotele do zerwania z partnerem, takie jak Hotel Chevalier . Wesa Andersona

dwa. NIGDY NIE ZERWAJ SIĘ W NASZYM ULUBIONYM HOTELU

Pomyślmy, że to miejsce będzie pełne wibracji, przynajmniej intensywnych. Czy chcemy je przeżywać na nowo, kiedy wracamy sami lub w towarzystwie? Jeśli kochasz Le Bristol, chroń Le Bristol.

Chcesz zobaczyć moje widoki na Paryż?

Chcesz zobaczyć moje widoki na Paryż?

3. Złamane serce jest częścią miłości

Wybór odpowiedniego hotelu, aby uczynić go oficjalnym, to romantyczny akt. Tak należy do tego podejść: z troską i świadomością. Dobre okno z widokiem Pozwoli nam odwrócić się plecami i zobaczyć coś pięknego, gdy nie chcemy być widziani lub popłyną łzy. Strefy odpoczynku przyniosą ulgę, bo cierpienie jest wyczerpujące. Łazienka musi być dobrze oświetlona: od czasu do czasu trzeba będzie umyć twarz. Nie gardźmy łóżkiem: opcja makijażu seksualnego jest zawsze dostępna. Szafka barowa powinna być zaopatrzona i dobrze modulowane światła pośrednie. Hotel jest sceną, a my, reżyserzy, scenarzyści i bohaterowie, jak każdy inny Woody Allen.

Bez chleba smutki są większe

Bez chleba smutki są większe

Cztery. BĄDŹMY PRAKTYCZNI

Możliwe, że jeden z nich po chwili M (w kolorze brązowym, cudownym lub merde) wyjdzie i zostawi drugiego samego w pokoju. Masz Wi-Fi? Będziemy chcieli wysłać WhatsApp z napisem „Teraz. Wszystko źle, ale już” . Czy jest dobrze zlokalizowany? Być może mamy ochotę się przewietrzyć, niezależnie od tego, czy jesteśmy tymi, którzy odchodzą, czy tymi, którzy zostają. Dlatego zagubiony wiejski dom nie jest najlepszą opcją. Basen, w którym pływanie jest dobrą opcją: będziemy potrzebować endorfin . Hotel, który jest za mały, może nie być najbardziej odpowiedni. Dlatego zostajemy w domu i rozstajemy się przed całą rodziną. Skorzystajmy z tego, co od wieków proponują hotele: prywatność i anonimowość. Hotel zmusza cię do rekompensacji.

Niebieski Walentynki

Poszukajmy spójnego zakończenia związku

5. SZUKAJMY KOŃCA SPÓJNEGO Z RELACJAMI

Jeśli było cudownie, do diabła, chodźmy przełamać Mandarin Oriental w Tokio, nawet jeśli musimy zjeść dwanaście godzin lotu z powrotem na miejscach 12A i 12B. Gdyby to była kolejna bzdura, wybierzmy szalone miejsce, zgodnie z jego charakterem, jak hotel na 3000 pokoi w Las Vegas lub jedno z tych miejsc tematycznych poświęconych Barbie lub czekoladzie. Szalona historia, szalony jej koniec i szaleni wszyscy. Jeśli rozstanie ma przynieść ulgę, zatrzaśnijmy drzwi: co ponownie otwiera Ritza w Paryżu? No to ruszamy! Ustalmy termin przerwy i zarezerwujmy pokój. Będziemy płakać. Albo nie.

*** Możesz być zainteresowanym także tym...**

- Love Rooms: pokoje (nie) miłości do kina

- To nie ty, to ja: miejsca na przerwę

- Najbardziej romantyczne miejsca w Madrycie

- Najlepsze hotele, w których wykorzystasz swoje „50 odcieni szarości” - Najlepsze śniadania hotelowe w Hiszpanii

- Wszystkie apartamenty surfowania

Hotel Chevalier

Przynajmniej hotel otula cię po dramacie?

Czytaj więcej