Tajlandia dla (romantycznych) początkujących

Anonim

Plaża Hat Phra Nang w Railay

Plaża Hat Phra Nang w Railay

Scenariusz, który obiecuje wspaniałe chwile. Tak myśli podróżnik, gdy przez okno samolotu, który zabiera go do Krabi, zaczyna dostrzegać skaliste szczyty, które wyłaniają się jak menhiry przybite do zielonej, jadeitowej tacy. Morze Andamańskie, niekończące się i samotne plaże, miejsca filmowe, takie jak Wyspy Phi Phi i małe wioski, w których rybacy trudzą się tradycyjnymi łodziami na krystalicznym morzu.

Tajlandia to jedno z najczęściej polecanych miejsc na świecie dla szukających przyjaznego wejścia w egzotykę i pewnego hitu na miesiąc miodowy . Tajowie są mili i przyjaźni („ludzie z tysiącem uśmiechów”, mówią broszury), kraj jest stabilny i zaawansowany, ceny przystępne, ma bardzo dobrą infrastrukturę turystyczną – nie na próżno jest to jedno z głównych źródeł dochód kraju – i oferuje wszystkiego po trochu, od archeologicznych ruin po rajskie plaże , przechodząc przez dobrą gastronomię i wielowiekową kulturę. A przede wszystkim posiada jedne z najlepszych hoteli w Azji w rozsądnych cenach.

Sformułowanie „azjatycki luksus” nie jest z góry ustaloną frazą: po tej stronie świata luksus mierzy się wyposażeniem, fantazją szczegółów, a przede wszystkim jakością usług. W dobrym tajskim hotelu wydaje się, że za każdym rogiem czai się pracownik. do natychmiastowego zaspokojenia naszych pragnień, bez względu na to, czy przyniosą nam komplet ręczników na basen, podadzą nam koktajl w hamaku na plaży, czy wezmą nas do windy. Tak naprawdę azjatycki luksus.

Taras w Siam

Tarasy willi w The Siam

BANGKOK

Każda podróż do Tajlandii zwykle zaczyna się w Bangkoku, tętniącym życiem mieście, w którym warto spędzić przynajmniej kilka dni na wakacjach. Możemy wybrać jedną z wielkich wież otaczających rzekę Chao Prayá, taką jak hotel LeBua at State Tower, jeden z najlepszych i najnowszych w mieście. Wielu Tajów i wielu turystów, nawet jeśli tam nie przebywają, przychodzą zjeść obiad w restauracji na dachu lub wypić drinka w barze na 52. piętrze, aby cieszyć się najlepszymi widokami na miasto.

Pospieszny i niewymagający gość często ogranicza swój pobyt w Bangkoku do obejrzenia Pałacu Królewskiego, głównych pagód i przejażdżki łodzią po kanałach Thonburi, nowoczesnej części miasta na zachodnim brzegu rzeki. Ale dla tych, którzy chcą wyjść poza utarte schematy, Bangkok oferuje tysiąc wymówek, by jednocześnie odkryć fascynujące, egzotyczne, nowoczesne i tradycyjne miasto, w którym wydaje się, że znaczna część jego populacji żyje w szalenie konsumpcyjnym tempie, ale jednocześnie pełna jest buddyjskich pagód, religia, która opiera szczęście na wyrzeczeniu się pragnień.

Bangkok to najlepsza dziesiątka?

Bangkok: najlepsza dziesiątka najlepszych

KRABI

Nasz samolot wylądował już w Krabi, na wybrzeżu Morza Andamańskiego. Pachnie tropikami, dżunglą i przyprawami. Ale nie zostaniemy długo w mieście. Chociaż Krabi to nic specjalnego, jej wybrzeża kryją jedne z najlepiej strzeżonych tajemnic w Tajlandii , lata świetlne od przeludnienia i najbardziej wojowniczej turystyki, która już zaatakowała pobliską i słynną wyspę Phuket, największą w Tajlandii.

Łódź-bus zabiera nas bezpośrednio do Railay , jeden z tych ukrytych klejnotów. Gigantyczne wieże z wapienia otoczone bujną roślinnością wyróżniają się z krystalicznie czystego morza. U jego stóp pojawiają się malutkie plaże ze złotym piaskiem, które oferują schronienie rybakom i pływakom w tym pionowym świecie. krajobrazy tajlandii Słyną z łączenia wszystkich składników, które zachodnia mentalność kojarzy ze zmysłowością. . Ale ci z prowincji Krabi zajęliby pierwsze miejsce.

Plaże Railay

Plaże Railay

Railay nie jest wyspą: jest półwyspem, ale jakby nim był, ponieważ jest połączona z lądem wąskim pasmem piasku z nieprzebytymi lasami i namorzynami i można się na nią dostać tylko łodzią. To jedno z ostatnich miejsc podbitych przez przemysł turystyczny, a nawet przez postęp : Światło elektryczne pojawiło się bardzo niedawno, do tego czasu wszystko było zasilane przez hałaśliwe generatory diesla. To raj ciszy i spokoju, który stopniowo będzie się zapełniać , jak to miało miejsce w wielu innych miejscach w Tajlandii, ale które nadal jest niezwykle nienaruszone.

W Plaża Tonsai Znajduje się większość pensjonatów i tanich hoteli, z dużą ilością muzyki i młodymi ludźmi z połowy świata. Ale w Railay zainstalowano również jedne z najbardziej luksusowych i zmysłowych hoteli w całej prowincji Krabi. Podobnie jak ** Bhu Nga Thani Resort and Spa **, kompleks 45 minut długim ogonem od portu Krabi, otoczony pocztówkowym krajobrazem. Wysokie klify, spokojne turkusowe morze i lasy palmowe, wśród których kryje się sześćdziesiąt willi pojedyncze i małe dwuosobowe bungalowy.

Bhu Nga Thani znajduje się na Rai Leh East, wschodniej plaży, która, choć nie najlepsza na przesmyku, ma wspaniałe krajobrazy namorzynowe i wyjątkowe wschody słońca. Pięć minut piechotą zajmuje przejście przez rękaw piasku, który tworzy przesmyk Railay, aby dostać się na Rai Leh West, zachodnią plażę, gdzie pływanie jest idealne, rząd palm rysuje sylwetki biały pas piasku i dziesiątki kolorowych długich łodzi ogon czeka na brzegu na przybycie ewentualnych pasażerów. Jego zachody słońca są jednym z tych, które zapadają w pamięć na całe życie.

Bhu Nga Thani Resort and Spa luksusowy azjatycki

Bhu Nga Thani Resort and Spa: azjatycki luksus

Po spędzeniu kilku dni w Hat Railay nadszedł czas, aby kontynuować podróż na południe. Około 70 kilometrów od Krabi w tym kierunku jest Ko Lanta , nirwana tych , którzy szukają ciszy i spokoju . Lasy namorzynowe, rafy koralowe i długie plaże z białym piaskiem kształtują kolejne z tych miejsc w Tajlandii, gdzie turystyka masowa jeszcze nie dotarła . Ko Lanta to archipelag 52 wysp, z czego dwanaście niezamieszkałych, gdzie bungalowy i małe hotele o różnych cenach i kategoriach szanują środowisko i starają się pozostać niezauważone wśród wyniosłych lasów palmowych.

Ko Lanta zostanie, aby żyć?

Ko Lanta: zostać i żyć

Stolica, Lanta Old Town, to jedna z najbardziej typowych i urokliwych wiosek rybackich na Morzu Andamańskim (i świetne miejsce do jedzenia ryb i owoców morza). Składa się z wiekowych drewnianych domów i wąskich uliczek, które zachowują portowy smak tych nie tak odległych czasów, kiedy był punktem zaopatrzenia statków łączących Singapur, Malezję i wybrzeże Tajlandii. Jedną z najbardziej znanych plaż jest ta z Hat Khlong Dao, na północny zachód od Ko Lanta Yai. To idealna plaża: dwa kilometry nieskazitelnego piasku podzielone małymi zatoczkami przezroczystych wód z grupami małych domków, których fasady prawie dotykają wody.

Są też pyszne kąpiele i dobre hotele na plażach Kapelusz Khlong Nin , nieco dalej na południe niż poprzedni, i Ao Kantiang. Pośrodku tego ostatniego, zakamuflowany w gaju palmowym, znajduje się Pimalai Resort and Spa, butikowy hotel należący do Small Luxury Hotels of the World. Pimalai to prowokacja dla zmysłów. Otoczony dżunglą i z widokiem na morze oferuje 121 pokoi: wille, apartamenty i pokoje dwuosobowe, zainstalowane na naturalnych tarasach z dużymi balkonami i prywatnymi basenami.

Choć w rzeczywistości wszystko w Tajlandii staje się prowokacją dla zmysłów. Usiądź na leżaku na którejkolwiek z tych plaż Morza Andamańskiego, z daiquiri w dłoni, podczas gdy apokaliptyczny zachód słońca przybiera na horyzoncie niemożliwe tony, skłania nas do refleksji nad tym, dlaczego buddyzm, religia, która nie słucha pokus, stanowi większość w Tajlandii . Przy takich krajobrazach i zachodach słońca łatwo jest zrezygnować z jakiejkolwiek innej tęsknoty.

Czytaj więcej