Luwr jest najczęściej odwiedzanym muzeum na świecie (i cieszymy się... prawda?)

Anonim

Luwr najczęściej odwiedzanym muzeum na świecie

Luwr, najczęściej odwiedzane muzeum na świecie (ponownie)

Łącznie 108,1 miliona odwiedzin 20 najczęściej odwiedzanych muzeów na świecie . Stanowi to wzrost o 0,1% w porównaniu z 2017 r.

Są to dane (niedawno opublikowane) z raportu rocznego Indeks tematyczny i indeks muzeów w tym roku, wydane przez Tematyczne Stowarzyszenie Rozrywkowe (TEA) i AECOM.

tylko żaluzja gromadzi dziesięć milionów dwieście tysięcy wizyt z tych 108 milionów . Co skłania nas do przemyślenia: czy taka liczba wizyt rocznie jest wystarczająca dla galerii sztuki?

Kilka miesięcy temu barok wypuścił film, w którym pojawiły się pęcherze. zatytułowałem to histeria sztuki i ogłosił to w swoim sprawozdaniu z następującym oświadczeniem: "Histeria sztuki idzie do Luwru... i nie wie, co jest w środku."

Biorąc pod uwagę komentarze pokazane w filmie (oczy, mogą obrazić wrażliwość: być może najlżejszy jest ten Internauta, który twierdzi w Luwrze, że „la Gioconda jest za daleko” ) , Miguel Ángel Cajigal (Barrokwista), mówi Traveller.es: „Tak wielu turystów jest nadmiernie ukierunkowanych, aby zobaczyć cztery konkretne rzeczy, ponieważ nikt nie pomógł im wyjrzeć poza te cztery rzeczy. A na dodatek wiele razy nawet nie wiedzą, dlaczego powinni zobaczyć te cztery rzeczy. Nie rozumieją ich. Chociaż jest to niewielka próbka, myślę, że jest bardzo wyrazista w tym, co myśli wielu ludzi, ale nie każdy ma odwagę powiedzieć. Jakiś czas temu zacząłem zauważać tego rodzaju komentarze (używając hashtagu #HisteriaDelArte )."

iść iść Idź sprawdzić. Przejdź do skreślenia listy „rzeczy do zrobienia”, tego, co każdy robi i o czym myśli w swoich sieciach społecznościowych. Czy tracimy zdolność analityczną? Czy może tracimy szacunek do miejsc, które odwiedzamy? Kilka miesięcy temu zastanawialiśmy się nad wizytami w obozach koncentracyjnych io tym, jak w tych fotografiach uśmiechów, skoków, póz i różnych frywolności miesza się totalny brak informacji (czysta ignorancja, go) z tą dyktaturą klikania. Czy to samo dzieje się z muzeami? Czy naprawdę umiemy szanować jego korytarze i prace, które obserwujemy?

„Prawdziwa dyktatura to dyktatura gwiazdkowe cele podróży lub w przypadku muzeów, kawałki gwiazdy. Ludzi nie uczy się odwiedzać muzeów . Nie wiedzą Oceń obraz z XVI wieku , ale wiedzą tylko, jak rozpoznać obrazy, które znają (których zwykle jest niewiele, bo ludzie nie muszą być znawcami sztuki) . Dlatego idą zobaczyć Giocondę i w tym samym muzeum ignorują inne ważniejsze obrazy Leonarda, które są obok niej. Dlatego ludzie ruszają się, by zrobić zdjęcie przed opancerzonym aparatem Giocondy, ale mało kto jedzie do Mediolanu, żeby zobaczyć obrazy Leonarda, które można zobaczyć praktycznie bez nikogo w pokoju” – mówi El Barroquista.

Nowsza jest jego refleksja na temat turystyka i kultura masowa skupił się na zjawisku zachodzącym w korytarzach Luwru. Obrazy różnych głośników wysokotonowych o hordach turystów zbliżających się do Mona Lisy poruszają się.

Czy podróżujemy do podróży? Czy niszczymy „konieczność” tripu bez zastanowienia się nad tym, co widzimy, jaką pracę obserwujemy, co nam daje i co nas porusza w środku ? Czy listy „musisz to zrobić, zanim umrzesz” – śpiewamy mea culpa - niszcząc zdrowie psychiczne?

„Obsesja na punkcie list, rankingów i „must go/must do” wydaje mi się generalnie katastrofalna” , komentuje Ianko López, pisarz (i historyk) sztuki, „Wszystko jest uproszczone i zredukowane. W sztuce jest to oczywiście szczególnie niewybaczalne” – konkluduje.

Gioconda

Mona Lisa, monopolizująca spojrzenia turystów

Obraz jest wart tysiąca słów. Jeszcze bardziej mrożąca krew w żyłach jest grafika uruchomiona przez koordynatora wystaw czasowych Muzeum Narodowe Katalonii, Milena Pi, na swoim koncie na Twitterze 3 maja, w którym zmierzono liczbę turystów, „którzy gromadzą się” na wystawie w Luwrze z okazji 500-lecia Leonarda Da Vinci (wszystko poprzez dane geolokalizacyjne ze zdjęć z Instagrama).

„Może wydawać się osiągnięcie czegoś popularnego i wartościowego w dziedzinie sztuki, a także uniknięcie przepełnienia kwadratura koła , ale to nie tak dużo. Czasami na pustyni są oazy: w samym Luwrze ludzie koncentrują się przed Giocondą lub Zwycięstwem Samotraki , ale niesamowite XVIII-wieczne francuskie sale malarskie są puste? . możesz zobaczyć, aby Watteau prawie sam. A w Reina Sofia ludzie tłoczą się przed Guernicą, ale jego wspaniałe wystawy czasowe można zobaczyć cudownie ”, broni Ianko López.

**WINA BEYONCÉ ZA WSZYSTKO (I NAS, MEDIA, I TYCH, KTÓRZY ZMIENIAJĄ WYSTAWY W POPOWE KONCERTY I...) **

W tej linii Linda Cheu, Wiceprezes Obszaru Gospodarki i Ameryki AECOM , stwierdza w raporcie: „Wystawy czasowe i stabilność geopolityczna służą… dźwignia wzrostu dla muzeów europejskich , są to światowi liderzy rynku. Kluczowym trendem, który można zaobserwować na całym świecie, jest: „mediatyzacja” wystaw . The wizualne chwile które można opublikować na Instagramie, są włączane do muzeów, aby uchwycić najbardziej aktywnych w sieciach społecznościowych. Sztuka miesza się z interaktywnymi eksponatami , umożliwiając odwiedzającym wejście, dotknięcie i poruszanie się po pracy – i oczywiście uwiecznić to wszystko swoim aparatem”.

Beyoncé i Jay Z w Luwrze

Oni i Gioconda bez przepełnienia

Ale żeby było coś, co przykuwa tę uwagę, to, co musimy mieć przed sobą, to świetny efekt WOW. Wspaniałym przykładem tego sukcesu jest bez wątpienia Luwr. „Kilka czynników przyczyniło się do powstania paryskiego muzeum, takich jak pobudzenie w sieciach społecznościowych filmu **, który Beyoncé i Jay Z nakręcili w Luwrze **. Było to bardzo zgodne z intencją muzeum na dotrzeć do odbiorców, którzy do tej pory mieli ograniczony dostęp do muzeów czy kultury ; Ponadto Luwr zamówił w 2018 roku najbardziej udaną wystawę czasową w swojej historii, wystawę Eugene Delacroix , który przyciągnął około 540 000 odwiedzających”, analizuje raport AECOM.

Może to wszystko emanuje pewnym elitarnym „powiewem”, prawda?

„Jeśli mówimy o elitarności i przestaniemy myśleć, zobaczymy, że najczęściej odwiedzane muzeum na świecie (Luwr) jest jednym z najdroższych i znajduje się w jednym z najdroższych miast. że przeludnienie byłoby również związane z elitą : ludzi, których stać na podróż do Paryża i opłacenie wejścia do Luwru”, zdania Barokwista.

Bruno Ruiz Nicoli, historyk sztuki, wspomina: „Wiele muzeów, takich jak Ufizzi we Florencji czy Alhambra, wybrało Rezerwacja z wyprzedzeniem . Odbywa się to również na wystawach czasowych z ogromnym napływem, takich jak ta, która odbyła się w Madrycie na Bosch _(Superstar, jak nazwaliśmy ją w Traveller kilka miesięcy temu)_. Powinno też panować w muzeach takich jak Prado czy Luwr. Nie jest to takie trudne, ale spowodowałoby to spadek rozliczeń, a to nie ma znaczenia”.

Luwr ma mnóstwo efektu WOW bez konieczności stosowania dodatków

Luwr ma mnóstwo efektu WOW bez konieczności stosowania dodatków

Czy nadmierna ekspozycja na ekrany, bodźce wizualne i dyktatura lubi zabijać nasze zdolność obserwacji i refleksji ? Czy to era rozproszonych umysłów?... Jeśli tak, paradoksem może się wydawać, że dziś bardziej niż kiedykolwiek ( pamiętajmy: 108,1 mln wyświetleń ) chcemy włamać się do niemal mistycznej świątyni, takiej jak dobre muzeum, aby „zamiatać” nasze sieci społecznościowe.

„Instagram i ogólnie sieci społecznościowe zmieniły oczywiście nasze życie, w tym nasze podejście do wypoczynku, kultury i muzeów . Ale dla mnie zjawisko to ma związek z skłonność do robienia tego samego, co wszyscy inni . To znaczy z czymś tak wiecznym jak poczucie przynależności . Pocieszająca jest świadomość, że postępujesz właściwie, niezależnie od tego, czy oglądasz Giocondę w Paryżu, czy jesz kanapkę z pastrami w Nowym Jorku. Problem polega na tym, że implikacje obu typów doświadczeń często nie różnią się zbytnio. , co wydaje mi się dość dramatyczne – dodaje Ianko.

Czy to wiek rozproszonych umysłów?

Czy to era rozproszonych umysłów?

RANKING NAJCZĘŚCIEJ ODWIEDZANYCH MUZEÓW

Po namyśle dotknij danych. Europa pozostaje kontynentem o najlepszym zdrowiu muzealnym na świecie. The Muzeum Narodowe Chin zajmuje drugie miejsce z 8,610.000 odwiedzających; trzecia pozycja dla Nowy Jork Met i jego 7 360 000 odwiedzających. ) W naszej galerii możecie sprawdzić światową dziesiątkę ).

A Hiszpanie, w jakiej pozycji znajdują się nasze galerie sztuki? Musimy udać się pod numer 17, aby znaleźć pierwsze hiszpańskie muzeum, Muzeum Królowej Zofii w Madrycie z 3 898 000 odwiedzających w 2018 roku . za nim w rankingu Muzeum Prado (która zajmuje 13. pozycję z 2 893 000 odwiedzających).

Luwr w 2018 r. 10 200 000 odwiedzin

Luwr w 2018 roku: 10 200 000 odwiedzin

Po zwycięstwie Luwru, wielkim triumfie Londynu: druga pozycja europejska jest dla Muzea Watykańskie (6.756.000 zwiedzających), a następnie trzech przedstawicieli stolicy Wielkiej Brytanii: British Museum w Londynie (5869.000 zwiedzających), Tate Modern (z 5 829 000 odwiedzających) i Galeria Narodowa , również z Londynu (5.736.000).

Stan zdrowia eksponatów jest patentem. Jednak dzisiaj niemożliwe byłoby odtworzenie rasy zespół do rozstania bez zderzenia z kilkudziesięcioma spacerowiczami trzymającymi telefon. I to jest rzeczywiście straszna strata.

żaluzja

Szkoda, że nie mogę odtworzyć 'Bande à part'

Czytaj więcej