Villa Indiano: możliwy jest inny sposób na zasiedlenie walenckiego sadu

Anonim

W czerwcu otworzył swoje podwoje Wioska indyjska , nowy sposób zasiedlenia walenckiego sadu. Zrobił to obok torów stacji metra Bujasot , miasto sąsiadujące z Walencją, które może pochwalić się dużym miastem jako sąsiadem, ale jego ulice wciąż oddychają spokojniejszą atmosferą.

Najlepszy? Tak jak w przypadku ojcowski, Godella zarówno Alboraya, jest częścią tej sieci enklaw należących do l'Horta Nord , ten wielki naturalny klejnot, w którym przeszłość przybywa w postaci naszej teraźniejszości.

Zamknięcie Klasztor Carmen , w marcu 2020 r., był wielkim impulsem do urzeczywistnienia Villa Indiano. Kosztował trochę więcej niż oczekiwano, ale złudzenia tego zespołu roboczego, który stworzył projekt, nigdy wcześniej nie widziano w miasto Turia, a jego społeczność, zarówno fizyczna, jak i wirtualna (z ponad 20 000 użytkowników na Instagramie w momencie pisania tych wierszy), jest bardziej żywa niż kiedykolwiek.

Ponad 2500m2, gdzie możesz się dzielić, mieszkać razem, uczyć się, cieszyć się, rozłączać i -jak nie- skosztować tradycyjna gastronomia śródziemnomorska. Oto idealny plan na te letnie dni, które nigdy się nie skończyły. Czy odkryliśmy tę przestrzeń, która zapowiada się na niezbędnik sezonu?

Dom Villa Indiano.

Dom Villa Indiano.

CZY KIEDY DRZWI ZAMYKAJĄ SIĘ, CZY OTWIERA SIĘ OKNO?

Tym razem jest to bardziej okno. Siedemnaście miesięcy po otwarciu projekt Klasztor Carmen , która nie przestała zbierać wspaniałych recenzji i pozytywnych skutków w różnych skalach, była zaangażowana w administracyjne zamknięcie do odwołania. Było to na początku marca 2020 r., około dwóch tygodni przed tym, jak świat się zatrzymał, a słowa „pandemia”, „blokada” i „koronawirus” stały się częścią naszego codziennego życia.

To, co widziano w klasztorze Carmen, było tylko wierzchołkiem góry lodowej . To nie był ogródek do picia piwa i tyle, to dużo ambitniejszy projekt, który podzielony jest na kilka etapów i mogliśmy cieszyć się tylko pierwszą. Naszym celem było stworzenie „kontekstowego” hotelu, który odwrócił konwencjonalny paradygmat w Klasztor San José i Santa Teresa (karmelici bosi); Ale zanim do tego doszliśmy, musieliśmy stworzyć ekosystem dla miasta, który będzie rzutował tożsamość ludzi tu mieszkających i generował wymianę z odwiedzającymi je turystami. Pierwsza faza to ta, która stała się rzeczywistością, rozmieszczenie pokoi nie było jeszcze w stanie ujrzeć światła z powodu zamknięcia administracyjnego ”- mówi dyrektor generalny firmy, która obejmuje Villa Indiano i Convent Carmen, Juanma Sánchez. Condé Nast Podróżnik.

"Po powiedzeniu tego, projekt jeszcze się nie skończył . Przedstawiliśmy odpowiednią licencję i czekaliśmy dwa lata na odpowiedź Rady Miasta Walencji. Musimy zacząć rozumieć propozycje, które mają coś zmienić, a Convent Carmen, jak w przypadku Villi Indiano, jest jedną z nich – dodaje.

To właśnie wraz z jego zamknięciem powstała grupa biznesowa, która również ma drogi hotel fala Wieża Sereny w Benifaraig , zaczął ponownie przyglądać się różnym opcjom przestrzeni, w których można zbudować koncepcję podobną do tej z Walencji, ale oddalając się nieco od miasta z zamiarem przeprowadzki. Wtedy na myśl przyszła Villa del Indiano.

Willa Indiano sad.

Sad walencki.

„Przyjechaliśmy tutaj w czerwcu 2020 roku, szukaliśmy miejsca podobnego skalą do Convent Carmen, ale poza Walencją, a to, co początkowo umknęło nam uwadze, w końcu całkowicie nas podbiło. To było miasto burżuazyjne , stara rezydencja, która ma za sobą około sto lat, o niepewnym pochodzeniu, które mamy nadzieję wyjaśnić z czasem. Jest to domek osoby, która dorobiła się fortuny, wierzymy, że w Wenezueli, kiedy wrócił, ten dom został zbudowany. Naszą ideą jest zrealizowanie projektu badawczego w tym zakresie, aby odzyskać pamięć o budynku i umożliwić poznanie go wszystkim odwiedzającym nas – mówi Juanma Sánchez.

Tak narodziła się Villa Indiano, dwa lata po pierwszym kontakcie. Kwestie biurokratyczne sprawiły, że potrzeba było więcej czasu niż oczekiwano i w końcu udało mu się ujrzeć światło na początku tego lata 2022 roku. A jakie światło!

„Znaleźliśmy ten dom o bardzo charakterystycznej typologii, z pokojami po obu stronach, w których wszystkie elementy są oryginalne, od hydraulicznych płytek podłogowych po stolarkę. Najlepsze jest to, że był w bardzo dobrym stanie, co było prawdziwym szczęściem ", Dodać.

Menu restauracji Villa Indiano Valencia.

List z Villa Indiano.

TRZY KONCEPCJE W JEDNEJ PRZESTRZENI

Villa Indiano to projekt, który poszukuje otwartego nieba. A jeśli to możliwe, w samym środku walenckiego sadu, gdzie można odetchnąć świeżym powietrzem iz „sufitem” pełnym gwiazd, tym lepiej. „Gdy tylko przejdziesz przez jego drzwi, twoje tętno spada. Naszą intencją jest generowanie projektów, które generują znak , które wykraczają poza i zapewniają dobre samopoczucie” – mówi Juanma Sánchez.

I dodaje: „Zawsze byliśmy za relokacją, a ta nowa propozycja nie będzie mniejsza. opowiadamy się za decentralizacją, dają możliwość miejscom, które choć nie znajdują się w powtarzających się strefach tranzytowych, zasługują na to, by stać się prawdziwymi niespodziankami, których się nie spodziewa . Nadszedł czas, aby Burjassot przestał być uważany za miasto-sypialnię”.

Villa Indiano to przestrzeń dla około 400 osób, których projekt i wystrój wnętrz wykonali Jordi Iranzo i Angela Montagud, z ClapStudio . Tutaj gastronomia i rozrywka łączą się w trzech różnych konceptach: restauracja, ogródek gastronomiczny z programowaniem społeczno-kulturalnym i przestrzeń na imprezy.

Pierwsza to tradycyjna restauracja w Jedzenie w Walencji z ryżem, grillami i mnóstwem produktów warzywnych , który znajduje się wewnątrz domu, w którym zachowano oryginalne pomieszczenia budynku – salon, menjador, rebedor, galeria, rebost – i wymaga wcześniejszej rezerwacji. Opcje takie jak pieczony bakłażan z wędzoną sardynką , sałatka z pomidorów, szpinaku i migdałów, zielone szparagi z sokiem iberyjskim i jajkiem sadzonym, glazurowana łyżwa z kremowym kalafiorem, grillowane udko z kaczki z pomarańczowym démi-glace lub szparagi i ryż z barweny. Nie ma to jak zamykanie lunchu lub kolacji jednym z ich deserów? placek z pieczonej dyni Tak lody migdałowo-miodowe lub jego sernik.

Ogrody Villa Indiano.

Ogród Villa Indiano.

W ogrodzie znajduje się bardziej nieformalne menu zaprojektowane do dzielenia się potrawami, takimi jak hummus z crudités patatas bravas, krokiety z dorsza, grillowany iberyjski sekret z chimichurri czy indyjski burger , jedna z gwiazd w kosmosie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w najbliższych tygodniach a horchateria z powiązanymi produktami, takimi jak fartony towarzyszyć tym letnim popołudniom, które dopiero się rozpoczęły.

Wśród propozycji społeczno-kulturalnych, wiele inicjatyw, które obracają się wokół dziewięciu osi: gastronomia, upowszechnianie, sztuki sceniczne, dobre samopoczucie, ogród warzywny, warsztaty, muzyka, sztuka/wystawy i kino. Ten ostatni wciąż musi zostać uruchomiony przez resztę lata. Kino pośrodku ogrodu na świeżym powietrzu? Oczywiście!

„Chcemy służyć jako platforma, tworząc sieć współpracy, w której odbywają się długoterminowe wymiany. W Villa Indiano zawsze coś się dzieje. A część wydarzenia działa z zamkniętym menu i na żądanie. Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju propozycje, od urodzin, wesel, spotkań firmowych, szkoleń itp. Villa Indiano może być zamknięta, ale jest zaprojektowana tak, aby zarówno prywatne imprezy, jak i wizyta klientów mogły współistnieć w harmonii”, wskazuje Juanma Sánchez.

MODELOWY PRZYPADEK, KTÓRY CHCESZ REPLIKOWAĆ

Po zaledwie nieco ponad miesiącu od otwarcia można już przewidywać, że w Villa Indiano wiedzą, jak coś zmienić. A to dopiero początek. Jak mówi Juanma Sánchez: „ Chcemy, aby ta przestrzeń była modelowym przypadkiem, który chcemy replikować . Stoimy przed nowym sposobem wejścia do walenckiego sadu, szanując go i wywierając na niego jak najmniejszy wpływ. Naszym celem jest być nowym sposobem rozumienia ogrodu dla nowych pokoleń i że wszyscy doceniają ten klejnot, który mamy w Walencji . Generuj świadomość i przyczyniaj się do jej wzmocnienia”.

Czy wpadniemy tu, gdy tylko nadarzy się okazja?

W DANYCH

Adres zamieszkania : Camí de l'Estació, 4, Burjassot (Walencja)

Harmonogram: Restauracja od środy do niedzieli 13:30-15:30 i 20:30-22:30/ Ogród od środy do niedzieli 18:00-00:00/01:00

Średnia cena restauracji: 30-35€

Średnia cena ogrodu: 15-20€

Czytaj więcej