Miejsca do picia (i gdzie jedzenie jest wymówką)

Anonim

Toast

Podbródek!

Bo jeśli są „fudis”, to są też „napoje” (wybaczcie słowo) i pijący (bardziej to lubię) mamy w całej Hiszpanii, miejsca, w których wiemy, że będziemy w naszym sosie, którym jest oczywiście wino.

** BARCELONA , NATURIS I ENOFREAKS **

Barcelona ma kilka miejsc, w których można spróbować pysznych win, zakątki, które można by uznać za małe parki rozrywki ponieważ istnieją mniej lub bardziej wyspecjalizowane rodzaje win. Ale ponieważ nie chodzi o wymienienie ich wszystkich, wybieram dwa, w których jestem recydywistą.

Jeden, brutalny bar _(Barra de Ferro, 1) _, w stylu retro, jak stary sklep spożywczy, i specjalista od win naturalnych. Co to znaczy? Przygotuj się na sesję rockową z wina mętne, dzikie aromaty, ostra kwasowość. Ale także do zaskakujących win, aromatyczne, pijalne i uwodzicielskie z każdego miejsca na świecie.

daj się skusić wino słomkowe z Jury, czerwony w słoikach w Gruzji albo jakiś musujący punk że będziesz pił, nie zdając sobie z tego sprawy. Jedna uwaga: Brutal nie nadaje się do klasyków, a przed złożeniem zamówienia lepiej zapoznać się z menu lub zapytać o ceny, aby dobrowolna wola serwisu nie przestraszyła Cię na koncie.

Inny, Mut Bar (Pau Claris, 192), prawie klasyk Eixample, w którym możesz cieszyć się całymi butelkami a jeśli twój dzień jest leniwy lub trochę zagubiłeś się w liście, być poinformowany przez personel. Aha, a tu jedzenie, przepraszam, przepraszam, żeby to udowodnić, spróbuj ich (bardzo znanego) carpaccio z jajek. Oh.

** DONOSTIA Z BĄBELKAMI **

Szampan… czy naprawdę możesz odmówić? Cóż, w San Sebastián, stolicy kina (i oczywiście pintxos) można znaleźć ** Essencia ** _(Zabaleta, 42) _ miejsce prowadzone przez prawdziwego szaleńca francuskich bąbelków (i wina w ogóle), Dani Cormana.

Corman jest ambasadorem upoważnionym przez szampańskich szefów, a także obrońcą nie tylko wielkich rodów, ale i mali producenci, rzadkie produkty, limitowane edycje…

Do jedzenia opcje są bardziej lokalne (ta tortilla!). Oprócz bąbelków, r Sprawdź ich wybór innych win. Nie będziesz chciał się stamtąd wydostać.

Istota

Essencia, świątynia szampana w Bilbao

** BILBAO Z KORKIEM **

Daj spokój, to gra słów, aby przywołać to, co istotne wśród pijących: Korek (Kawaler Poza, 45), świątynia wina, w której kapłanem jest Jonathan Hernando, a wyznawcy byliby przedmiotem zazdrości każdego scjentologa.

W jaki sposób mały bar, skromny z wyglądu i położony w sercu regionu pintxos (gdzie dominują pintxos i txikiteo z lokalnymi winami) stał się niezbędny dla miłośników wina? Cóż, po części dlatego, że ta wspaniała opcja posiadania niesamowitych win na kieliszki.

Dzięki Coravin (urządzenie pozwalające podawać wino bez odkorkowania), Jonathan serwuje butelki, które są niezwykłe lub prawie niemożliwe do picia na kieliszki: Terroir al Límit, Lousas de Envínate czy niezwykle rzadka Pandorga to tylko kilka. Ale zatrzymujesz się przy Cork i… zostajesz korkowym graczem.

SANXENXO, WIĘCEJ NIŻ SMAKI MORZA

Błogosławiony dzień, w którym wylądowałem w tej rybackiej wiosce ujście Arosa, ale nie ze względu na piękną plażę z chłodną wodą (co najmniej) lub jak żywe jest latem, nie.

Błogosławiony, ponieważ tutaj jest ** A Curva ** (Rua Rafael Pico, 56), miejsce z winem (oko, nic nie jesz, nieźle, ale ci z nas od wina najpierw widzą płynne menu, a potem odwracamy wzrok „zobaczmy, co możemy z tym zjeść”).

Tutaj Miguel Anxo Besada odkorkuje prawdziwe małe skarby, które, jak mówi Michelin w swoich recenzjach, usprawiedliwiają podróż tam: ze szczególnym wysiłkiem po galicyjsku, można znaleźć stare albariños (tak, stare, dziesięcioletnie), monterreis, ribeiros, ribeiras sacras… żeby się nie zmęczyć.

A jeśli jesteś też trochę fanką piwowara, możesz wpaść na jednego z nich i zacząć wymieniać drinki z ich stolikiem. Jeśli to się stanie.

** MADRYT PRZY NAPOJACH**

Na szczęście Madryt znajduje takie z miejscami, w których nie chce się tak bardzo zamawiać piwa, gdy natknie się na wybór win, a potem są strony, które zaczynają się rozwijać (niech żyje!) .

** La Fisna, ** która zaczynała jako mały kącik winiarski w Lavapiés i przez jakiś czas rozszerzyła swoje funkcje i jest wspaniała tawerna na Calle Amparo 91 (w której nadal znajduje się sklep, z apetycznym wyborem Burgundów, ale także wyjątkowymi winami i niewielką produkcją hiszpańską i francuską).

Tutaj możesz zamówić to, co widzisz na półce (i odkorkować za opłatą) lub daj się ponieść temu, co mówią ci Delia i Iñaki, kapitanowie tego projektu, który nie bez większego wysiłku wyrobił sobie niszę wśród najlepszych barów à vin (wymawiane baraván) w mieście. Teraz, gdy kuchnia została zainstalowana, wiesz, kiedy wchodzisz do La Fisna, ale nie, kiedy wychodzisz.

fisna

Wiesz, kiedy wjeżdżasz do La Fisna, ale nie, kiedy wyjeżdżasz!

Chociaż jeśli wyjdziesz... i chcesz więcej, zatrzymaj się Bendito, wina i winyle _(Mercado de San Fernando, 41) _ i zrelaksuj się, podczas gdy José Ángel, właściciel, odkorkuje niektóre próbki ze swojej selekcji. Jedna uwaga: kocha naturalne wina i szuka etykiet, które mają coś do powiedzenia.

W mały aniołek _(Calle Reina, 4) _ koncepcja jest inna, ale co za koncepcja. David Villalon Imponująca (i długa, bardzo długa) lista win jest opracowywana na podstawie odwiedzania winnic i znajomości miejsc, aby przynieść kilka próbek i pozostawić nam pijącym dobrą część, którą jest napój. Szklanki, półkieliszki, butelki... i coś do jedzenia poproszę... przede wszystkim ich sery.

Angelita Madryt

David Villalón ma wino w genach

WYDAJ WOJNĘ W SAN LÚCAR

Ukryty od 1978 roku, głosi jego motto. Można powiedzieć, że tajemnica między „sherrylocos” a inną fauną winiarską. Tawerna Guerrita _ (róg San Salvador z Rubiños) _ is kolejny z tych ołtarzy poświęconych winu, które jak zawsze mają niespokojnego poszukiwacza rzeczy wyjątkowych, trudnych do znalezienia, ekskluzywnych.

Karczma stoi od czterdziestu lat i dziś utrzymuje ją na szczycie wojna zbrojna, syn założyciela, który zasłużył na swoje nazwisko, bo ciężko walczy w stolicy rumianku: organizuje bezczelne degustacje, z różnorodnymi gośćmi i łajdakami, a także jest miejscem, w którym ludzie wina schronią się, by porozmawiać, wymienić, uczyć się.

Nie bój się, nie gryzą. Tam możesz wędrować po sklepie i wybierać spośród ponad 200 sherry, które zostaną odkorkowane za drobny dodatek. Chcesz więcej? Tak, możesz też to zjeść, ale wiesz, że to jest wymówka...

Der Guerrita

40 lat wojny

Czytaj więcej