Historia malarza ożywa w filmie olejnym
Pierwszy na świecie ręcznie malowany film trafia do hiszpańskich kin 12 stycznia. Jest nazwany „Kochając Vincenta” opowiada o tym, jak i dlaczego Van Gogh został zastrzelony i opiera się na więcej niż 65 000 slajdów wykonanych z ponad 1000 obrazów olejnych.
Od miesięcy wiemy, że kochający Vincent istniał i liczyliśmy dni, minuty i sekundy, zanim dotarł do Hiszpanii.
Cóż, nasze życzenie spełni się **w ten piątek, 12 stycznia, kiedy prawie 40 kin** w całym kraju udostępni je na swoich ekranach (sprawdź na mapie, który z nich jest najbliżej Ciebie).
Sztuka zrealizowana w filmie już tu jest. Dosłownie. I to jest, że Loving Vincent został nakręcony z aktorami, o których następnie malowano go klatka po klatce.
"To nas zajęło cztery lata na rozwój techniki, i ponad dwa lata na ukończenie filmu, z ponad 100 malarzy w pracy w studiach w polskich miastach Gdańska i Wrocławia, dodatkowo w innym studiu wspierającym nas w Atenach”, wyjaśniają z zespołu_._
„Powodem, dla którego nakręciliśmy ten film, nie jest to, że chcemy być pierwsi lub ustanowić jakikolwiek rekord: to dlatego, że wierzymy, że nie możesz tak naprawdę opowiedzieć historii Vincenta bez jego obrazów, więc musieliśmy dać im życie", uzasadniają. Artysta już to powiedział: " Nie możemy rozmawiać, jeśli nie przez nasze obrazy ".
Wynik mówi sam za siebie.
*Ten artykuł został pierwotnie opublikowany 16.03.2017 i zaktualizowany 01.09.2017 o nowe informacje