Anonim

Ricardo Cavolo w duchu 23

Ricardo Cavolo w duchu 23

Ricardo Cavolo nie obsługuje języka konwencjonalnego. Opowiada historie za pomocą magicznych, instynktownych i ozdobnych rysunków wędrownych żeglarzy, Kozaków, Słowian, dziwnych postaci, żywej natury... Spirala ciepłych kolorów, które zdają się podróżować z gór Dzikiego Zachodu po odległe oceany i stepową Rosję.

Ten człowiek z Salamanki ssał sztukę od dziecka: po tym, jak pociągnięcia pędzla jego ojca stały się jego własnymi, a teraz opuszcza Madryt, aby przyjechać do Brighton i kontynuować swoje murale, okładki, wystawy, projekty modowe... a nawet powieść graficzna o kontrowersyjnym artyście Danielu Johnston . Podróżujemy przez światy Cavolo, outsidera i fantazji, pijąc herbatę i piwo w La Gustava w Madrycie:

Kiedy zdecydowałeś się podnieść pędzel? Jak przejść od doodlingu do profesjonalnego poświęcenia się temu?

Zawsze rysowałem, ale nie brałem tego na poważnie aż do jakichś pięciu lat temu. Zrobiłem pracę agencji zgodną z jakimś projektem, który wychodził. Zawodowo wydawało mi się to niemożliwe. Ale ** otworzyłam bloga z zamiarem pokazania prac mojemu ojcu ** mieszkającemu w innym mieście i tym, który nauczył mnie rysować. Dobrą rzeczą w Internecie jest to, że otwierasz to dla swojego ojca i cały świat w końcu to widzi...

Czego najbardziej brakuje Ci w Salamance?

Nic nie myślę. Kiedy idę do rodziny w weekend lubię to, ale... Miasto już spaliłem . Oczywiście jest to najlepsze, co może być w Hiszpanii; To kompletny i idealny pakiet na weekend : miłe miejsce, gdzie można dobrze zjeść i wypić i dobrze się bawić.

Co oferuje Ci Madryt, czego nie oferuje Ci żadne inne miasto?

Łapiesz mnie w samym środku przejścia. Wyjeżdżam z Madrytu . Przyjechałem tutaj, aby kontynuować studia, ponieważ chciałem zrobić wyższe wykształcenie z wizerunku (chciałem trochę odejść od zawodu, ponieważ nie wiedziałem, co będę robić). Ale myślę, że skończyłem z tym etapem.

jadę do Brighton . Jestem zakochana w Anglii przez całe życie, kocham tamtejszą kulturę, sposób bycia Anglikiem, bardzo dobrze się z nimi komunikuję i zawodowo lubię ich powagę. A inne to kraj, który bardzo promuje ilustrację . Jest to trampolina nieco wyżej, aby dać się poznać. Całe życie kocham ten kraj, a teraz się z nim ożenię.

Madryt zaoferował mi miejsce do rozwoju zawodowego. A także, na co dzień, coś podobnego do Salamanki ma ta kastylijska „rzecz” , bardzo podobny znaczek identyfikacyjny. Kiedy stąd wyjdę, będę za tobą bardzo tęsknić. pręty i szaszłyki . Coś, co kocham, gdy ktoś przyjeżdża, to zrobić trasę turystyczną z piwami i tapas (nie zabierając ich do Asador de Aranda... co też jest).

Ricardo Cavolo dla Urban Outfitters

Tworzenie muralu dla Urban Outfitters w Covent Garden w Londynie

Twoja kariera jest również ściśle związana z muzyką. Zrobiłeś kilka plakatów koncertowych i okładek albumów, takich jak dla Marcus Doo & The Secret Family... Czy polecasz nam album do podróży lub do pomocy w podróży z domu?

Niewątpliwie najnowsze albumy autorstwa Johnny Cash , istnieje sześć tomów, jego ostatnich sześć albumów które należą do grupy o nazwie ** 'American' :** są to idealne piosenki do tego, co ci się przytrafia, do myślenia o drodze... Do podróży z domu wybrałbym Neutralny hotel mleczny To zespół, który kocham. Nadal są folk, ale z psychodelicznym akcentem które pozwalają ci odejść tam, gdzie jesteś, bez poruszania się. Najpierw trzeba stuknąć w głowę żeby później można było uciec Skąd jesteś I po to jest muzyka.

Piraci, kotwice, syreny, wieloryby, morze... Czy masz jeszcze ocean do przebycia? Jaką trasę morską chciałbyś zrobić? A może jesteś bardziej z lądu?

Nie przekroczyłem żadnego. Wiosną pójdę do Z Montrealu do Kanady , do pracy i to będzie mój pierwszy skok. Zrobiłem całą Europę (zostały mi tylko nordyckie) Spędziłem cztery miesiące podróżując kraj po kraju, a teraz moja kolej na przeskoczenie kałuży.

Ze wszystkiego, co odwiedziłem, mimo że już wcześniej przykuło moją uwagę, Bardzo podobał mi się obszar Bałkanów . Bardzo mnie to pociąga. Jeśli mam wybrać kraj, Zostaję z Rumunią . Uwiodła mnie też **Rosja, to miejsce jak kosmita.** W rzeczywistości używam Rosji w moich rysunkach jako symbolu, słownictwo do mówienia o dziwnych rzeczach. Rosja i Rosjanie wydają mi się ludźmi należącymi do innej planety, mają odrębny punkt od reszty.

Obowiązkowe pytanie: czy jakiś cel kiedykolwiek zainspirował Cię do którejś z Twoich prac?

lubię rysować o naturze (wystawa „Życie” była w zasadzie taka) i od natura wewnątrz ludzkiego ciała . A jeśli mam myśleć o jakimś obszarze świata, Powiedziałbym Kanada Zawsze mam to bardzo obecne, nawet jeśli mnie tam nie było.

Żeglarz i Wilk Morski Ricardo Cavolo

Żeglarz i wilk morski ( „Żeglarz i wilk morski”)

Zilustrowałeś także książkę Cocina Indie. Co najbardziej lubisz w gastronomii? Restauracja, którą poleciłbyś? Twoje ulubione danie podróżne?

Lubię dużo jeść i chodzić do jedzenia , a także oglądanie filmu; Problem w tym, że nie mam czasu na gotowanie. Musisz spędzić dużo czasu w kuchni, bo wydaje mi się, że to kolejny sposób na tworzenie sztuki : łączysz rzeczy, aby wygenerować coś wewnątrz osoby . To jak magia. A w tej chwili nie znalazłem czasu, aby poświęcić go kuchni, chociaż bardzo bym chciał.

Uwielbiam restaurację **El Raitán w Oviedo**. Jest to stary dom z jadalniami w każdym pokoju i kuchnią pośrodku. Uwielbiam kuchnię północy Hiszpanii, a kuchnia Asturii jest chyba tą, którą lubię najbardziej. Jeśli mam wybrać danie... Jestem bardzo mięsożerna i dla mnie stek z frytkami, to raj. Wiem, że to może wydawać się bardzo proste i niewybredne, ale to jest TOP . W dniu, w którym otwieram wystawę i chcę się zafundować sobie, idę na stek. To rozkosz. Krwawienie i kilogram.

I zrobiliście też mural w Art & Burger, polecacie fast food z wyższej półki?

**Alfredo** bardzo lubię. Ale musiałbym też powiedzieć **Art & Burger**. Nigdy nie próbowałem BlackAngus a ponieważ jestem bardzo mięsożerną osobą, potrafię dobrze wykryć różnice w smaku mięsa... I wydają mi się bardzo wyjątkowymi hamburgerami.

Ponadto zaprojektowałeś również plakat do Domu Jägermeistera 2012: idealne miejsce i koktajl?

Miejsce: jakikolwiek irlandzki pub w Londynie . I koktajl... Lubię zamawiać gin z połową wyciśniętej cytryny i dwiema kostkami lodu.

Czerwień to bardzo obecny kolor w Twojej pracy, jaki cel pomalowałbyś na pasję na czerwono? Który czarno-biały?

Kolor to substancja chemiczna, która wnika do nas przez oko. Myślę idealny bodziec przyciągnąć ludzi do obejrzenia mojej pracy; jest czymś tak prymitywnym lub instynktownym jak jaskrawe kolory. Pomóż mi też tworzyć żywe sytuacje , o czym lubię mówić. Myślę, że te kolory sprawiają, że bardzo dobrze nasycasz się intensywnością, którą staram się przekazać swoją pracą.

Przeznaczenie, które bez wątpienia pomaluje na czerwono, wielki kanion kolorado z żółtawym niebem o zachodzie słońca. I z Johnnym Cashem w tle . może czarno-białe Hongkong lub Dubaj, te bardzo pionowe, bardzo liniowe miasta, które szybko się rozrosły i przynajmniej zhumanizowały.

Zrobiłeś też coś w świecie mody: bluzę, projekt niektórych butów Nike... W idealny dzień na zakupy, przez które sklepy chciałbyś przejść?

Bez wątpienia wybrałabym Londyn, bo tam znajduję to, co lubię najbardziej. Jak Nike, Carhartt, pierścienie plemienne, pierścienie Indian z Ameryki Północnej, zdjęcia motocyklistów... i znajduję to w Londynie. Gdybym miał prowadzić sklep, powiedziałbym Miejskie wyposażenie która gromadzi w jednym miejscu wszystko, co bym zabrała do domu.

Mówisz, że „złe tatuaże prowadzą do piekła”, ale odważyłeś się zaprojektować…

Kiedy ludzie zamawiają u mnie tatuaże, dbam o to, aby im się podobały, zmieniając projekt tyle razy, ile to konieczne. To coś osobistego, z ich historiami, ich doświadczeniami... Na tej ilustracji odniosłem się do faktu, że są ludzie, którzy tatuują rzeczy, których nie czują, które nazwałbym „brzydkimi”. Wszystko, co wytatuowałem, jest moje. Skoro noszę go na całe życie, niech będą moje. Mam znajomych ilustratorów, którzy nie są w stanie tego zrobić, bo mówią, że będą się nudzić. W moim przypadku jest odwrotnie. Ten sposób pracy i ten typ rysowania to moja codzienność i to najlepszy sposób na wyrażenie siebie , sposób, w jaki najlepiej czytam rzeczy za pomocą obrazów i Obrazy najlepiej czytam z własnym słownictwem.

Byłeś w Porto, Palma de Mallorca... Gdzie uważasz, że Twoja praca najlepiej pasuje do Twojej pracy?

Z Port Odnoszę bardzo dobre wrażenie. Mieszkając w Salamance zawsze miałam blisko Portugalii i kocham ten kraj. Są bardziej powściągliwi, bardziej atlantycki, ale są bardzo realni. Ponadto, będąc mniejszym miastem niż Madryt, mają dwie galerie poświęcone wyłącznie ilustracji (w Madrycie takiej nie ma).

To prawda, że Wystawiałam w Rosji i na Ukrainie i tam moja praca, o dziwo, pasowała jak urok i zrobiłem nawet kilka konferencji i nie znając mnie, strony były wypełnione. W Kijowie doświadczenie było ogromne. wiem to w Meksyku i Brazylii Podobała mu się też moja praca i ja też bardzo chcę tam pracować.

Jaką podróż masz jeszcze do zrobienia?

Bez wątpienia Meksyk. Są ludzie w Europie, którzy przyjmują za pewnik, że jestem Meksykanką, ponieważ moja praca jest bardzo kolorowa, bardzo żywa. Tak naprawdę nie badałem zbyt wiele jego sztuki, ale czuję, że naprawdę dobrze się łączymy. Kocham jego siłę i pazur.

Czy możesz wybrać miasto i opowiedzieć nam o swoich ulubionych miejscach na relaks ciała i umysłu? Rozłączyć się? Ciesz się drinkiem z przyjaciółmi?

Naprawdę lubię się zrelaksować Gijón To miejsce z północnym morzem, które lubię. Bardziej się relaksujesz, ponieważ jesteś bardziej skupiony. Daje mi dużo spokoju pod każdym względem . Nawet na drinka wolę Asturię. Być może dlatego, że będąc w Madrycie wszystko jest trochę bardziej dżungla i przyjeżdżasz do Gijón i jest to jak mały raj.

Aby wypić kilka drinków, których nie lubię w dużych miastach, Madryt sprawia, że czuję się niekomfortowo, ponieważ jest tam dużo ludzi. Wyszedłem przez Vigo, Salamankę, ale powiedziałbym też Gijón: Uwielbiam kulturę muzyczną, którą ma, jest dużo miłości do muzyki i można to zauważyć w lokalu. zostaję w strefie Cimadevilla , okolica do wyjścia w nocy, skakanie z miejsca na miejsce. Bez niekończącego się przewijania.

Mural w Palma de Mallorca Ricardo Cavolo

Mural w Palma de Mallorca

Jakaś pamiątka, którą pamiętasz ze szczególną miłością, którą zrobiłeś lub zrobili dla ciebie?

wolę jeden z Transylwanii, który zrobiłem dla mojego ojca oraz. Kawałek Sztuka ludowa, sztuka wykonana przez mieszkańców wsi. Była to płyta z brązu, na której wygrawerowali portret Włada Palownika i było bardzo prymitywne, bardzo proste, jakby wykonane przez dziecko, przez kogoś bez talentu artystycznego. Ale bardzo ładna. Całkowicie uderzyłem ponieważ mój ojciec bardzo docenia ten rodzaj sztuki, podobnie jak ja.

Czego nie brakuje w Twojej walizce podczas podróży? Za czym tęsknisz najbardziej?

Wiele gadżetów: iPad, iPod, laptop, iPhone... do pracy i dlatego, że tam oglądam filmy, czytam, gram... To jest jak moja komórka rozrywki i pracy . I kable, mnóstwo kabli.

To, za czym tęsknię, kiedy podróżuję do pracy, to przebywanie w domu. Kiedy jest dla przyjemności... niczego mi nie brakuje. Zawsze tak mówiłem Chciałbym być milionerem, żeby mieć dzieci i cały czas podróżować . Podróżowanie to dla mnie jedna z wielkich pasji. Kiedy podróżuję z kim chcę, niczego mi nie brakuje.

Jaki środek transportu preferujesz?

Podróżowanie jest dla mnie bardzo dobre, ponieważ nie mam czasu na czytanie, oglądanie filmów, seriali... Dlatego bardzo to lubię pociągiem, ciesz się podróżą i skorzystaj z niej . Ma naprawdę romantyczny sens.

Jaka jest twoja przyłóżkowa książka do podróży?

Moby-Dick. Bardzo to lubię. Ponieważ pochodzę z miejsca, które nie ma morza... Myślę, że mam pewien syndrom . Dlatego uciekłem do Brighton.

Na jednej ze swoich ilustracji przedstawiasz karykaturę postaci z „Księstwa Księżyca”. Czy jakiś film zainspirował Cię do podróży?

Brighton ma klimat wyspy w filmie... -_(Nowe Penzance w fikcji; Prudencia Island na mapie) _-. Ale to prawda, że wszystko, co widzę w amerykańskim kinie, sprawia, że mam ochotę podróżować ogromnie. Kocham głęboką Amerykę i przykuwa moją uwagę. Pragnę jak szalony. Nie powiedziałbym Ci konkretnego filmu, ale... Kto mówi otwarcie New Jersey ? Nikt. Oprócz Soprano . Więc powiedziałem sobie: podróż do Nowego Jorku musi mieć obowiązkowy wypad do New Jersey.

Miasto, które malowałbyś pociągnięciami pędzla? Taki ze wszystkimi szczegółami i powolnym skokiem?

malowałbym Londyn w pełnym pociągnięciu pędzla . Z tym niebem zawsze tak szarym, tak naładowanym, jak obraz Turnera. Zamiast, Paryż byłby powolnym uderzeniem : te wysokie dachy z oknami wydają mi się bardzo rysunkowe, wystarczy, że zatrzymam się na szczegółach; Jest to miasto z wieloma newralgicznymi punktami i bardzo łatwo je narysować. Zawsze myślałem o tych dachach.

Przyszłe plany?

Na tym nowym etapie w Brighton chciałbym bardziej poświęcić się modzie. Obecnie tworzę własną markę produkowaną w USA, ale od początku chciałabym traktować wszystko sama, decydując się bardziej na ubranie.

W tej chwili jestem pochłonięty pracą, która bardzo mnie wypełnia (i która zajmuje wiele godzin w ciągu dnia). Robię swoją pierwszą powieść graficzną , napisany i narysowany przeze mnie. To tylko około 100 stron, ale to jak prawdziwe narodziny. To jest o Daniel Johnson , projekt, który bardzo mnie ekscytuje.

W związku z tym mam projekt, który chcę rozwijać i który zawsze miałem na myśli: stworzyć lub koordynować jakiś rodzaj organizacji, która robić wystawy prac wykonanych z osobami z problemami psychicznymi . Jest ścieżka artystyczna, sztuka outsidera, wykonane przez ludzi (niekoniecznie, ale większość) z problemami psychicznymi, jak Daniel Johnston i jego rysunki . Chciałbym skoordynować różne prace artystów znanych i anonimowych i zabrać je na cały świat . Nadaj mu znaczenie i widoczność, na jaką zasługuje.

Dzika przyroda „Dominika”

„Dominik”, dzika przyroda

Czytaj więcej