Inspiracje podróżnicze: rozmowa z Benem Pundole, twórcą A Hotel Life

Anonim

Ben Pundole Założyciel A Hotel Life

Ben Pundole, założyciel A Hotel Life

Wydania Condé Nast Traveller w Chinach, Indiach, na Bliskim Wschodzie, w Wielkiej Brytanii, Włoszech i Hiszpanii , przy wsparciu redaktorów, którzy pracują nad międzynarodowym wydaniem z Nowego Jorku, zebrali się, aby rozpocząć globalny przekaz podróżniczego optymizmu: #PodJednym Niebem. Ta inspirująca inicjatywa łączy wywiady z takimi osobistościami, jak Francis Ford Coppola, Cara Delevingne, Susie Cave czy Ben Pundole, bohater tej rozmowy.

Założyciel A Hotel Life - platformy internetowej, która łączy i ocenia jedne z najlepszych hoteli na świecie - i Wiceprezes ds. doświadczenia marki hoteli EDITION , wyznaje nam między innymi ciekawostki, jakimi są jego ulubione noclegi -odnotowujemy-, jego (niespodziewany) zaufany środek transportu, miejsce, w którym się zakochał i w której restauracji dałby sobie kulinarny kaprys.

Podróżnik Conde Nast: Twój ulubiony tajny hotel (oprócz twojego oczywiście!)?

Ben Pundole: Grand Hôtel Nord-Pinus, na południu Francji, in Arles. W swoim czasie był własność tancerki kabaretowej i klauna , jest pełen magii.

Q: Twój ulubiony klasyczny hotel?

A: Posta Vecchia w Rzymie.

Q: Gdybyś mógł teraz ucztować w jednej restauracji na świecie, co by to było?

A: Berner's Tavern, znajdujący się w The London EDITION. Zwykle stosuję bardzo ścisłą dietę wegetariańską, ale po co bym nie robiła Niedzielna pieczeń Jasona Athertona.

Q: **Książka, którą przeczytałeś, która zainspirowała Cię do podróży lub przynajmniej marzenia o jakimś miejscu? **

A: Picasso, mój dziadek , co doprowadziło mnie do Arles/Grand Hôtel Nord-Pinus , gdzie Picasso i słynny torreador Luis Miguel Dominguin kiedyś pili

Q: Film, który zaskoczył Cię swoją lokalizacją?

A: Mad Max: Droga furii , nakręcony w Namibii. Niesamowite.

Q: Miejsce, w którym się zakochałeś?

A: Miami: poznałem mój narzeczony na parkiecie klubu nocnego Targi sztuki współczesnej Art Basel w 2016 roku.

Q: Jakie są Twoje zaufane linie lotnicze, salon lub pociąg i dlaczego?

A: Nigdy nie myślałem, że to powiem, ale teraz Linia metra L w Nowym Jorku . Chciałbym móc to brać codziennie z Brooklynu do mojego biura w West Village!

Q: Jaki jest najlepszy sklep, który odkryłeś podczas podróży i co tam kupiłeś?

A: Chez Dede w Rzymie. Piżama dla mojej dziewczynki i ilustracje do domu.

Q: Jaka piosenka zawsze przypomina ci o wakacjach?

A: „Libertadango” Grace Jones.

Q: Twoje ulubione miejsce na świecie?

A: Jest ich wiele, ale moim ulubionym teraz jest Tokio za maniery i wyrafinowanie, pyszna i delikatna gastronomia , ekscentryczność i emocje za zamkniętymi drzwiami.

Q: Masz na myśli kolejny cel podróży?

A: Londyn, aby zobaczyć moją rodzinę , ale poza tym potrzebuję sporej dawki ruchu i socjalizacji. Idealny byłby Il Pellicano w Toskanii.

Q: Pocztówka, która najbardziej Cię zaskoczyła?

A: widok Zatoka Tilkikik z EDYCJI Bodrum.

Q: Twoja zaufana marka walizek?

A: Filson, model podręczny.

Beach Club by The Bodrum EDITION

Beach Club by The Bodrum EDITION

Q: Osoba, nieruchomość lub miejsce, o których wiesz, że robią niesamowite rzeczy, aby uczynić świat lepszym miejscem?

A: Tansy Kaschak, dziennikarka, artystka i aktywistka. Poprowadziła niesamowity panel podczas Nowojorski Tydzień Mody. Wygłosił także przekonujące przemówienie („Odpowiedzialność w modzie”) podczas Fryz LA z Julią Watson , który właśnie opublikował książka zatytułowana Lo Tek o rdzennym designie. kolejna niesamowita osoba to Kat Lo, założyciel Eaton Hotels , hybrydowy model zakwaterowania, coworkingu i centrum odnowy biologicznej.

Q: Twoje ulubione miejsce na pobyt?

A: Tęsknię za weekendem wellness w Nowym Jorku. Wszyscy będziemy tego później potrzebować! Zatrzymałbym się w hotelu Wythe w Williamsburgu, poszedłem do Modo na zajęcia yogi i do Łaźni na kąpiel (i lampkę wina).

Na Manhattanie zatrzymałbym się w The Well na sesję akupunktura , Inscape na Medytacja z przewodnikiem i jeden kolacja roślinna w Nix . Wtedy wróciłbym do Williamsburga na boogie na oświetlonym parkiecie… Ruchy nocne . Następnego ranka ** bieg w Prospect Park i lunch w Carthage Must Be Destroyed. **

Czytaj więcej