William Finnegan: Podróż Pulitzera za idealną falą

Anonim

William Finnegan autor „Dzikich lat”

William Finnegan, autor „Dzikich lat”

Czy uważasz się za nomada czy globtrotera? Co ci dał ten sposób cieszenia się światem?

Moi rodzice byli oboje intelektualnie niespokojny . Zawsze byli zainteresowani nowymi miejscami, nowymi pomysłami, nowymi doświadczeniami. W rzeczywistości jestem bardziej istotą z przyzwyczajenia niż ktokolwiek z nich. Nawet jeśli Odziedziczyłem twoją ciekawość . Zawsze chcę wiedzieć, co jest za następną górką – może lepsza fala, lub ludzie żyjący w sposób, którego nigdy sobie nie wyobrażałem . Ten impuls napędza moją pracę. A także sprawia, że gonię za falami.

Teraz mieszkasz w Nowym Jorku, czy możesz mi polecić kilka swoich ulubionych miejsc? (bary, restauracje, księgarnie, a może tam, gdzie uciekniesz posurfować)

Café Loup w Greenwich Village, zarówno bar, jak i restauracja. Bar Bowery Hotel w East Village. Gabriela, w pobliżu Columbus Circle, bar i restauracja. Moje ulubione księgarnie to Strand, McNally Jackson w Soho i Greenlight w Fort Greene na Brooklynie. Aby surfować w pobliżu Nowego Jorku, najbardziej dostępnym miejscem jest Rockaways , na obrzeżach Queens. Można tam dojechać pociągiem A (z metra).

Czego nauczyłeś się od morza?

Pokora, mam nadzieję. Bez względu na to, jak bardzo jesteś doświadczony, ocean cię upokorzy. Może być dobrym środkiem korygującym dumę.

Księgarnia McNally Jackson

Księgarnia McNally Jackson

Jeśli powiem Ci kilka miejsc, które naznaczyły Twoje życie, czy mógłbyś nam powiedzieć, z jakimi krajobrazami je kojarzysz lub jakie miejsca powinni odwiedzić nasi czytelnicy, aby zbliżyć się do mniej turystycznego piękna tego kraju?

Hawaje:

Wiejskie wybrzeże z oceanem kobaltowym i jak najmniejszą liczbą ludzi. Hawaje przodują w branży turystycznej, ale wielu turystów koncentruje się tylko w kilku miejscach. Wszystkie wyspy mają dzikie tereny, piękne zakątki, które odwiedza niewielu podróżników . Nazywanie tych miejsc byłoby zdradą twojej prywatności. Ale nie są trudne do znalezienia, jeśli nie spiesz się. Wskazówka: szanuj miejscową ludność i zawsze znaj swoje ograniczenia na oceanie. Fale na Hawajach mogą być niezwykle potężne.

William Finnegan na pokładzie portu „Alias” Suva Fidżi

William Finnegan na pokładzie „Alias”, Port Suva, Fidżi (1978)

Kalifornia:

Ogromne góry, gorące pustynie, wspaniałe wybrzeże – jak na najbardziej zaludniony stan w Stanach Zjednoczonych Kalifornia ma zadziwiającą ilość przyrody. Miejskie i podmiejskie rozległe Los Angeles i Zatoka będą pierwszą rzeczą, jaką napotkasz, jeśli przylecisz samolotem. Moja rada jest taka, po skosztowaniu miast, wypożycz samochód i ruszaj w stronę odległych krajobrazów . Znajdziesz narciarstwo, surfing, kemping, wspinaczkę lub po prostu piesze wędrówki ; Kalifornia sama w sobie jest spektakularnym krajem.

samoański:

Tradycyjna Polinezja. Ciche wioski kryte strzechą, rządzone przez starożytne zwyczaje i schrystianizowanych wodzów. Długie noce pijąc kava wokół wspólnej miski? . Kurorty to na pewno inna historia, ale nie pamiętam żadnych kurortów, kiedy goniłem fale na Samoa.

Bryan Di Salvatore Viti Savaiinaea i William Finnegan Sala'ilua Savai'i Samoa Zachodnie

Bryan Di Salvatore, Viti Savaiinaea i William Finnegan, Sala'ilua, Savai'i, Samoa Zachodnie (1978)

Jawa:

Gęsto zaludnione, pola ryżowe i wulkany. Mentalność imperialna, która narzuca swoje regulacje reszcie Indonezji. Dżakarta tonie pod falami, a poziom morza podnosi się. Yogyakarta to bezpieczniejsze, mniej spocone tradycyjne centrum rzemiosła, sztuki i edukacji.

Fidżi:

Bogata mieszanka suchego wybrzeża trzciny cukrowej, wilgotnych i super zielonych tropikalnych wzgórz z błotnistymi deltami rzek i gęsto zalesionymi górami. Również bogata, ale politycznie niepewna mieszanka rdzenni Melanezyjczycy oraz nowo przybyłych Indian, zarówno muzułmanów, jak i hinduistów. Brytyjscy kolonizatorzy sprowadzili przodków Indian na Fidżi jako tanią siłę roboczą. Pozostali i prosperowali, ale w ostatnich latach byli świadkami serii wojskowych zamachów stanu, konfliktów etnicznych i dyskryminacji. Turyści nie czują tego napięcia lub nie czują go wcale. Jest to bezpieczne i piękne miejsce do odkrywania, nurkowania, łowienia ryb, żeglowania i surfowania.

William Finnegan w Tavarua Fidżi 2002

William Finnegan w Tavarua, Fidżi, 2002

Indonezja:

Najlepsze fale na świecie . Lasy deszczowe, malaria, bieda, niezwykle małe wioski. Nieskończona różnorodność kulturowa: od rozbudowanej, kosmopolitycznej Bali z prężnymi hinduistycznymi systemami wierzeń po rozpaczliwie biedne muzułmańskie wyspy na archipelagach na zachód od Sumatry. Resorty zapewniają izolację od brutalnych realiów Indonezji . Jeśli opuścisz jego ochronę, bądź przygotowany na wszystko.

Australia:

Raj dla pracowników. Cudownie słabo zaludniony. Najbardziej demokratyczny iz większą klasą średnią, którą odwiedziłem. Świetne wybrzeże kempingowe, które wydaje się nigdy się nie kończyć. Intensywne obserwacje ptaków.

William Finnegan na Bali 2015

William Finnegan na Bali (listopad 2015)

Afryka Południowa:

Góra Stołowa, Półwysep Przylądkowy. Pawiany i antylopy. Dobre wino, wspaniałe parki narodowe i rezerwaty przyrody. Złe: przestępczość uliczna w miastach. Demokratyczny, z rządem po apartheidzie i w pełni utrzymanymi przywilejami białych. Znajdziesz tu wspaniałe wiejskie, butikowe hotele w rozsądnych cenach.

Madera:

Rolnictwo tarasowe w krajobrazie zbliżonym do pionowego . Odosobnione wioski rybackie, brak plaż, dziki ocean – podobnie jak Hawaje, Madera nie ma szelfu kontynentalnego i większość zimowego przypływu sztormowego na dużych szerokościach geograficznych jest narażona. Bez przerwy dla początkujących surferów . świetne owoce morza. Wyjedź z Funchal, stolicy. Spróbuj zielonego wina i jako przekąskę prego no pão.

Jawa Grajagan

Grajagan, Jawa (1979)

Co powiedziałbyś tym, którzy postrzegają surfing tylko jako sport?

Bardzo niewielu internautów rywalizuje. W wielu miejscach możesz surfować przez całe życie, nie biorąc udziału w żadnych zorganizowanych zawodach. International Pro Tour - wyczyny najlepszych surferów - przykuwa uwagę wielu surferów, ale nawet to jest dość marginalne dla doświadczenia większości surferów. Surfing może być towarzyski – to coś, co często robisz ze znajomymi – ale jego istotą jest raczej samotne spotkanie z oceanem, w zupełnie niekontrolowanych warunkach. Ocean jest zawsze dziki . Tak więc surfing pod wieloma względami prawie nie przypomina konwencjonalnego sportu.

Czy uważasz, że ludzie są świadomi szkód, jakie ludzie wyrządzają morzu?

Nie. Nie sądzę, aby większość ludzi była świadoma ekstremalnego obciążenia, jakie nakładamy na oceany – poprzez zanieczyszczenie i przełowienie, ale także przez wzrost temperatury mórz spowodowany zmianami klimatycznymi. Ocieplenie mórz niszczy rafy koralowe na całym świecie teraz, a konsekwencje niszczenia siedlisk na taką skalę są dosłownie nieznane.

Czy pozostał Ci jakiś raj, który chcesz odkryć, aby znaleźć idealną falę?

Są wybrzeża, które chciałbym zbadać, ponieważ myślę, że mają nieodkryty potencjał do surfowania. Ale wśród surferów obowiązuje ścisły kodeks plemienny: nigdy nie całuj i nie mów. Oznacza to, że nigdy nie ujawniaj miejsc do surfowania, które nie są jeszcze znane. Dotyczy to nawet ekspedycji, które są jeszcze w fazie planowania. Prawie wszystkie dobre miejsca do surfowania są strasznie przepełnione, co jest głównym powodem, dla którego podróżujemy do tak odległych obszarów, aby znaleźć fale. Stąd znaczenie tej śmiesznej omerta.

Śledź @merinoticias

„Dzikie lata”

„Dzikie lata”

Czytaj więcej