Van Gogh w Brabancji, krainie, która wykuła artystę

Anonim

brabancja

Brabant, kraina, która się zakochuje

29 lipca 2015 minęło 125 lat odkąd odszedł od nas ostatni romantyczny artysta , ponieważ położył kres swojemu życiu jako powieści. Wszystkie miasta, w których mieszkał (w ciągu 37 lat mieszkał, nie mniej niż 38 miejsc w Holandii, Belgii, Wielkiej Brytanii i Francji) wykreśliły wszelkiego rodzaju aktywności, trasy i wystawy, aby go zapamiętać. To hołd od początku, jego rodzinnej Brabancji, gdzie urodził się 30 marca 1853 roku i gdzie przeżył pierwsze lata życia, te, które ukształtowały jego osobowość.

van Gogh

Autoportret Van Gogha

1. ZUNDERT

30 marca 1853 r. urodził się syn miejskiego pastora protestanckiego, chłopiec o włosach koloru marchewki, którego nazywano Vincet. Dokładnie rok przed narodzinami jego brata, którego ochrzcili pod tym samym imieniem i który… zmarł w ciągu kilku dni od choroby płuc . Poczucie winy towarzyszyło Van Goghowi przez całe życie. Tutaj zaczęło się życie męki.

Prawie nic nie pozostało z miejsca urodzenia artysty który został rozebrany w 1903 r. (z wyjątkiem resztek studni i ogrodu pracowicie pracującego przez matkę) . Na jego parceli znajduje się teraz centrum tłumaczeń, które opowiada o jego pierwszych latach życia.

Zundert

Centrum Interpretacji o życiu artysty

Tak, jednak jest zachowany mały kościół protestancki, w którym jego ojciec służył jako pastor i że jest nadal w użyciu (w niedziele o godzinie 10 odbywa się nabożeństwo). Jego nazwisko widnieje w oprawionej liście na ścianie (1849-1871). Można również zobaczyć oryginalną Biblię z tamtych czasów oraz czcionkę, w której Vincent został ochrzczony.

Na zewnątrz, na małym cmentarzu przykościelnym, jest nagrobek, który może prowadzić do zamieszania , że Vincenta Van Gogha. Nie chodzi o malarza (to jest w Auvers sur Oise), ale o jego brata, z którym najwyraźniej nauczył się pisać swoje imię. W mieście wciąż są ludzie, którzy nadal noszą to nazwisko.

posąg van gogha

Van Gogh ze swoim nierozłącznym bratem

W Zundert odkryliśmy też pomnik poświęcony malarzowi i jego nieodłącznemu bratu Theo, być może jedynym, który za życia wiedział, jak rozumieć rudego. Obok posągu fragment ostatniego listu brzmi: „Nawet gdy jestem tak chory, wspierasz mnie we wszystkim”.

Kolejna ciekawa galeria sztuki znajduje się w domu starego zakrystianina, gdzie współcześni artyści wystawiani są na zasadzie rotacji. Jej sad pochodzi z czasów Van Gogh , od kiedy jego matka kultywowała poświęcenie, a Vicent zaczął tworzyć pierwsze rysunki roślin.

zjadacze ziemniaków

Jeden z jego najbardziej znanych obrazów

dwa. NEUEN

Po kilku podróżach Wincenty powrócił w latach 1883-1885 do domu swojego ojca w Neuen, gdzie został wyznaczony jako proboszcz. To był jeden z kluczowych etapów jego życia. Tu uświadamia sobie, że chce zostać malarzem, zaczyna eksperymentować i znajduje dziewczynę Margot, z którą planuje się ożenić, ale której siostry starają się wyrzucić ten pomysł z głowy, bo myślały, że zwariował. W tym czasie wykonał 300 obrazów i 200 obrazów, w tym _,_ Ziemniaki, jedno z jego najbardziej znanych dzieł z pierwszego etapu.

Vincenter

Vincenter, interaktywne centrum na Van Gogh

Przed domem, w którym mieszkał w latach tego etapu, został zainaugurowany Vincenter, co ciekawe interaktywne centrum interpretacji, które opowiada o jego życiu z anegdotami i fragmentami listów do brata Theo. Mówiące portrety, urząd stanu cywilnego, w którym widnieje jej nazwisko (jedna z nielicznych oficjalnych pozostałości po jej życiu), ubrania Margot, rozszerzona rzeczywistość i ultranowoczesne audiowizualne...

Kościół Van Gogha

Kościół, w którym głosił ojciec artysty

W mieście powstała trasa 21 punktów związanych z malarzem w różnych aspektach jego życia. Pomiędzy nimi, lokalny kościół, w którym głosił jego ojciec (kiedy jej matka złamała biodro, bo nie mogła chodzić do kościoła, malowała go, żeby przynajmniej mogła go zobaczyć), dom Margot, Neue Ville lub pierwszy pomnik, który jej zrobiono w 1923 roku i że został zainaugurowany przez jego własną siostrę, Annę, która trafiła do jego szpitala psychiatrycznego i odebrała sobie życie.

Co się tyczy sceneria , w tym przypadku trasa biegnie przez pola, po których Van Gogh lubił chodzić na spacer, odwiedź przykład skromny dom kryty strzechą podobny do ziemniaków i młyn ** Opwetense **, który namalowałby na kilku obrazach, a który jest obecnie restauracją.

Muzeum Noordsbrabant

Muzeum Noordsbrabant

3. DEN BOSCH

Uznawane za najlepsze miasto do jazdy rowerem w Holandii (a to niemałe), bardziej niż z Van Goghiem to miasto jest spokrewnione z Boschem, który urodził się tu w 1516 roku (w 2016 roku będzie obchodzone pięćsetlecie jego śmierci). Co ważne, w Muzeum Brabancji Północnej można zobaczyć kolekcję jedenastu obrazów namalowanych na tym etapie (dwa z nich należące do Carlosa Slima, wypożyczone). Będąc w mieście, warto wybrać się na przejażdżkę łodzią po jego kanałach i skorzystać z tętniącego życiem nocnego życia. Ciekawostka: jej katedra, starając się zaktualizować ikonografię, dodała rzeźby na swoich szczytach anioł rozmawiający przez komórkę i jego witraż przy wejściu - którego centralnym motywem jest ostateczna ocena - przedstawienie samolotu rozbijającego się o bliźniacze wieże.

Den Bosh

Katedra Den Bosch

Cztery. BREDA

Miasto słynnego „poddania się” (i ze względu na obraz Velázqueza), trasa przechodzi przez tę miejscowość, ponieważ dziadek Vincenta był przez lata pastorem w swoim kościele. Nie był do końca sympatycznym dziadkiem, jak to wyraża malarz w listach do Theo . Jednak Van Gogh rysował go kilkakrotnie. We wrześniu miasto organizuje festiwal, który mógłby być mu poświęcony, ** Roodharigendag **, który jest niczym innym jak festiwalem rudych, ze zdjęciami, paradami, konferencjami, muzyką i jedzeniem.

Breda

Breda, wspomnienia dziadka

5. EINDHOVEN

Zbaczamy z właściwej trasy Vangohnów, aby zrobić znacznie bardziej współczesny przystanek artystyczny (co więcej, ustępstwo na rzecz moderneo), aby zobaczyć prace Piet Hein Eek, słynący z mebli wykonanych z drewna pochodzącego z recyklingu które monopolizują strony wszystkich magazynów dekoracyjnych i projektowych na świecie; i odwrotny obraz tego, czym był Van Gogh w swoim życiu, zwycięzcy. Ma tu swój warsztat, w pozostałościach dawnej fabryki Philipsa. Jest to gigantyczny statek, cały ze szkła, na który można zobaczyć jego dzieła i, jeśli chcesz, zamówić je na wymiar, w wybranym kolorze i rozmiarze. Tak jak Van Gogh marzył o tym półtora wieku temu.

Pierwotnie opublikowany 29.05.2014

*Możesz być również zainteresowany...

- Światowe muzea z kapciami domowymi: najlepsze galerie sztuki online

- Przewodnik po Holandii

- Przewodnik po Amsterdamie

- Amsterdam dla smakoszy

- Światowe muzea z kapciami: najlepsze galerie sztuki online - Wszystkie artykuły autorstwa Arantxa Neyra

odważne pole

Brabant złapie Cię od pierwszej chwili

Czytaj więcej