Rynki do jedzenia III: Lyon

Anonim

Rynki do jedzenia III Lyon

Widok z lotu ptaka na Vieux Lyon, średniowieczną i renesansową dzielnicę miasta.

Lyon to miasto znośne, być może z tego powodu jest jednym z najludniejszych we Francji. Poza pięknymi budynkami i dzielnicami, życiem handlowym i spacerami wzdłuż Rodanu, Lyon jest jednym z najsmaczniejszych miast w kraju. Tu narodziła się Nouvelle cuisine, za sprawą jednego z najlepszych szefów kuchni świata, Paula Bocuse, To miejsce, w którym można zjeść w supergwiazdce Michelin, gdy tylko znajdziesz piękne bistra, które zaskakują klasycznymi dekoracjami, ścianami pomalowanymi w ciepłych kolorach, stołami oświetlonymi przyćmionym światłem, menu kuchni tradycyjnej i sezonowej oraz wyrafinowanym kelnerzy nucące naprawdę wykwintne menu targowe.

Musisz iść do tych jadalni, aby spróbować klasyki miasta, zupy cebulowej. Jedną z tych uroczych, małych świątyń, w których jedzenie nie oznacza pozostawienia karty kredytowej na czerwono, jest brasserie Leon de Lyon. Oprócz zupy cebulowej, francuska stolica słynie z quenelles, czyli owalnego krokieta z makaronu z kaszy manny zmieszanej z masłem, jajkami i mlekiem. Spożywa się quenelle z mięsa, ryb, cielęciny i drobiu. Lyon to rozkosz dla smakoszy od świtu do późnej nocy. Wśród wszystkich obowiązkowych przystanków jest targ Les Halles.

To wspomniany wcześniej ojciec Nowej Kuchni, Paul Bocuse, promował odrestaurowanie tego budynku i stworzenie przestrzeni poświęconej sztuce jedzenia, która dziś plasuje go wśród – moim zdaniem – najlepszych rynków na świecie. W podziękowaniu za pracę, jaką Paul Bocuse wykonywał przez całe życie, wynosząc francuską gastronomię na szczyt międzynarodowych kuchni, rynek chciał oddać mu swój szczególny hołd, ochrzciwszy tę makro kulinarną przestrzeń jako Les Halles de Lyon-Paul Bocuse .

Już przechadzając się alejkami rynku, można już pomyśleć, że podróżuje się po najbardziej kapryśnej spiżarni we Francji: wędlinach Colette Sibilia lub Maurice Trolliet, sklepie rybnym Pupuiera, sklepie z serami Mère Richard lub restauracji Bellota-Bellota, niesamowitych sklepach z winami , designerskie sklepy warzywne, absolutnie kuszące sklepy z czekoladą. Od sklepu do sklepu wypełniasz swój koszyk, ale tutaj oprócz kupowania przychodzisz jeść.

Na Rynku można znaleźć kilka restauracji-sklepów rybnych, w których najpierw wybierasz surowiec, a następnie spożywasz go siedząc przy małym stoliku znajdującym się w centrum rynku. Królem skorupiaków jest bez wątpienia ostryga. Każdego dnia można znaleźć trzy lub cztery różne rodzaje ostryg. Tutaj je się je z chlebem i masłem, a towarzyszy im oczywiście szampan! To Les Halles, uczta dla wszystkich zmysłów.

Targ Les Halles de Lyon – Paul Bocuse

102, cours Lafayette, Lyon (Rodan). 3. dzielnica.

Rynki do jedzenia III Lyon

Stoisko Bellota-Bellota na targu Les Halles de Lyon-Paul Bocuse.

Czytaj więcej