Mieszka w hotelu: Páll Gíslason i Arnfr ur Gísladóttir, ludzie wzgórza

Anonim

Hotel mieszka Pll Gíslason i Arnfr ur Gísladóttir hill people

Ośrodek narciarski Kerlingarfjöll

kiedy pytasz całun jeśli wierzy w trolle, elfy i inne mitologiczne istoty, odpowiada tym szczególnym islandzkim sarkazmem: „Nic nie zyskam nie wierząc!”. A powodów nie brakuje.

Wraz z żoną Arnfríður pół życia spędza w pasmo górskie Kerlingarfjöll, odległe miejsce w Highlands, przejmując pokolenie i kierunek Ośrodek narciarski Kerlingarfjöll , w dolinie Ásgarður. Jedyne schronienie hotelowe, jakie możesz znaleźć, jeśli zdecydujesz się przeprawić się przez wyspę pośrodku, z przystankiem uderzeniowym w jednym z najbardziej imponujących i nieznanych obszarów.

Sama trasa – trzy godziny od Reykjaviku – bez znaków i asfaltu, przez step wulkaniczny Kjölur otoczony lodowcami Langjökull i Hofsjökull, już powoduje to przyjemne uczucie pójścia na koniec świata i w pewnym sensie tak jest.

Skarb Kerlingarfjöll leży przede wszystkim w górzysty obszar geotermalny Hveradalir, gdzie śnieg, lód, ryolit, ogień, woda i dym malują niezapomniane płótno dla siatkówki. Spektakl, którego człowiek podziwiał dopiero w 1890 roku.

„Nikt tu nie przyszedł. Rolnicy unikali tego obszaru, ponieważ myśleli, że są tam banici i trolle, a ponieważ zawsze widzieli mgłę na szczytach, w końcu nazwali pasmo górskie jako Góry przy złej pogodzie" Pall opowiada.

W rzeczywistości, jak wszystko w tej krainie snów, Kerlingarfjöll nie mógł być wolny od mitów. Na początek Twoje imię i nazwisko: „Słowo kerling oznacza starą wiedźmę i odnosi się do kobiety trolli, córki ognistego giganta Surtur z mitologii nordyckiej, która zamieniła się w kamień.

W 1961 roku trzech odważnych dżentelmenów – Valdimar Örnólfsson, Eiríkur Haraldsson i Sigurður Guðmundsson – Tam rozpoczęli swoją podróż, szukając miejsca na narty. przeniesiony przez miejsce, założyli letnią szkołę narciarską który do końca lat 90. stał się bardzo popularnym miejscem rekreacyjnym.

„Wraz ze zmianami klimatu i rozwojem innych obszarów stacja zaczęła podupadać. Wtedy to wraz z innymi rodzinami postanowiliśmy odzyskać jego świetność.”

Tak narodził się Mountain Resort, w pełni wkomponowany w otoczenie i gdzie, po długich dniach wędrówki można spędzić noc w drewnianej chatce , nowo otwarte pokoje lub część campingową. Nie zapominając o wstąpieniu do jego stołówki lub kąpać się w pobliskim naturalnym basenie termalnym ukrytym w jednej z dolin.

Hotel mieszka Pll Gíslason i Arnfr ur Gísladóttir hill people

Páll Gíslason i Arnfr ur Gísladóttir

***** _Ten raport został opublikowany w **numerze 132 magazynu Condé Nast Traveler (październik)**. Zapisz się do wydania drukowanego (11 wydań drukowanych i wersja cyfrowa za 24,75 €, dzwoniąc pod numer 902 53 55 57 lub z naszej strony internetowej). Październikowe wydanie Condé Nast Traveler jest dostępne w wersji cyfrowej, którą można oglądać na preferowanym urządzeniu. _

Czytaj więcej