Rynki do jedzenia I: Bangkok

Anonim

Damnoen Saduak pływający targ

Damnoen Saduak, pływający targ

Niezależnie od tematu targów tajskich, jest jeden element, który zawsze się na nich powtarza: jedzenie. Każdy Taj, który ma motocykl lub wózek, z pewnością zaimprowizuje na nich przenośną kuchnię, w której przygotują uliczne przysmaki, które pachną imbirem, curry, czosnkiem, kokosem... Tam robią swój _khao maga_l (smażony kurczak w kokosie ), ped dang (pieczeń wieprzowa z ryżem i imbirem), luk kleń (cukierki w kształcie warzyw), aromatyczny sok z ryżu, granatu, mango lub duriana (duży owoc, który jest bardzo zatruty, ale o intensywnym i pysznym smaku). Nie wahaj się jej spróbować, kuchnia jest pyszna i wspaniale jest zjeść ją tak jak oni, na środku ulicy.

Wśród tej mnogości rynków są cztery, które każdy, kto spędza kilka dni w Bangkoku (coś naprawdę polecanego), musi odwiedzić:

1. Nocny targ Patpong.

Tak, jest bardzo turystycznie, ale nadal jest to świetny plan na noc w Bangkoku ulicznych przekąsek , przydrożny masaż i koncert akustyczny w barze na plaży z tajskim piwem w dłoni. Znajduje się w Silom, jednym z najbardziej nieuczciwych obszarów (dla nocnego życia) tego miasta. Gdy zapada noc, od początku Silom Street po obu stronach ulicy pojawiają się stoiska z ubraniami (niewyszukane: t-shirty, torby, nieco hipisowskie spodnie...), a wśród nich wozy lub motocykle -kucharz obracanie mięs i aromatyzowanie miejsca esencjami kokosowymi.

Oprócz tych ulicznych straganów, sklepy, restauracje i bary w okolicy również pozostają otwarte przez większą część nocy. Co zostało powiedziane: tutaj można oddać się kolejnemu z tajskich uroków jakimi są masaże na środku ulicy, ale potem trzeba usiąść w jednym z miejsc w tej okolicy, one naprawdę są niespodzianką. Wśród wszystkich polecam taką, w której znajdziecie fantastyczną kuchnię z owocami morza i to w bardzo dobrej cenie. Jest nazwany Tom Yum Kung : sala plenerowa, z dużymi i bardzo prostymi stołami oraz menu, którego nie można przegapić talerz krewetek i przegrzebków w pikantnym sosie (naprawdę pyszne) a smażony kurczak zawinięty w liście winorośli (wzniosłe), m.in. Otwarte jest od 18:00 do północy. Można do niego dojechać Skytrain, na przystanku Sala Deam (linia Silom).

dwa. Targ kwiatowy (Pak Khlong Talat) .

Jest rynkowa delikatność otwarte od wczesnych godzin porannych do późnych godzin nocnych. Godziny spędzane z ludźmi siedzącymi przy stolikach, które pełnią rolę mobilnych sklepów, wyplatających girlandy z kwiatów dla swoich bogów. Rynek zajmuje ulice Chak Phet i sąsiednie, w pobliżu Pałacu Królewskiego. Musisz przejść przez alejkę, która tworzy się między jednym a drugim straganem, a wtedy zaczyna nas opętać aromat jaśminu i zapach kadzidła; za kolor rynku i piękno tych małych świątyń, które każdy Taj buduje w swoim sklepie, karmiąc swoich bogów soki, owoce i kwiaty, wiele pięknych kwiatów.

Jest również spożywany na tym rynku. Są, jak na wszystkich ulicach Bangkoku, stragany z jedzeniem ulicznym i sklepy, które sprzedają chilli, przyprawy i gadżety kuchenne. Zalecamy zatrzymać się w jednej z tych ulicznych restauracji i dziobać coś tam, Szczególnie smaczne są smażone ryby sprzedawane na wagę. To bardzo dobra przekąska, aby wziąć ją na stojąco podczas spaceru po alejkach kwiatów.

3. Pływający targ.

Trzeba wstawać wcześnie i dużo, żeby przybyć we właściwym czasie, żeby… Damnoen Saduak , być może dziś najpopularniejszy targ wśród ciekawskich turystów. Jest to około dwie godziny jazdy autobusem lub taksówką (około 80 kilometrów) od centrum Bangkoku i, aby zobaczyć rynek w akcji, trzeba być tam przed 8 rano . Naszym zdaniem warto! Pozostawia za sobą wielkie miasto i jego ogromne budowle i pojawia się w innym świecie, świecie, który zamieszkuje z widokami na Kanał Khlong : skromne drewniane domy w kształcie domów na palach, przetrwające zimno kanału.

Twoja taksówka zabierze Cię spokojnie przez tę inną Tajlandię, całkowicie fascynującą, a po drodze spotkasz Tajów z tego obszaru, którzy płyną wzdłuż kanału ze swoimi szalupami nastrojonymi na kształt pływającej restauracji, sprzedając owoce i warzywa dzień lub gotując na swoich łodziach typowe dania kuchni narodowej. Zupy pikantne, orzeszki ziemne na ciepło, makaron warzywny, kurczak kokosowy … Nie zapominajmy, że jesteśmy dziś w bardzo turystycznym miejscu, dlatego nieuniknione jest, że Twoja mała taksówka łódką zawiezie Cię wprost do sklepu, położonego po jednej ze stron kanału, pełnego ekstrawaganckich pamiątek. Jeśli jedziesz autobusem, o szóstej rano odjeżdża ze stacji Thonburi (Bangkok). Po dotarciu do obszaru Damnoen, po jednej stronie kanału, znajduje się postój taksówek, które zabiorą Cię na pływający targ.

Czytaj więcej