Lekcje o Indochinach, które zachęcą do spakowania

Anonim

Tajlandia jest w modzie

Tajlandia jest w modzie

1. Wszystko osiąga się szybciej z uśmiechem. To jeden z kluczy do zrozumienia krajów takich jak Tajlandia. Nic nie dostaniesz, podnosząc głos, nie mówiąc już o gniewaniu się na nich. Ale jeśli się do nich uśmiechniesz i grzecznie poprosisz Otworzą przed tobą drzwi swoich domów . Warto spróbować.

dwa. Istnieje podstawowe motto do kupowania. I to nic innego jak 'Taki sam, ale inny' („ten sam, ten sam, ale inny”), który odnosi się do kopii wszelkiego rodzaju przedmiotów, od obrazów Andy'ego Warhola po buty z najwyższej półki. Myślałeś, że Chińczycy byli mistrzami kopiowania? Cóż, odwiedź takie ulice jak Khao San Road w Bangkoku.

3. Czas zmierzyć się z uprzedzeniami, zwłaszcza kulinarnymi. Mamy na myśli te zwierzęta, które według wielu dietetyków staną się pożywieniem przyszłości: owady. Kilogram kosztuje zwykle 60 centów i choć bardzo się wahamy, są pożywne, chrupiące i smaczne . Czas wstrząsnąć naszymi brodawkami.

uliczne jedzenie w Bangkoku

Najlepsze jedzenie w Bangkoku znajduje się na środku ulicy?

Cztery. Mnisi zajmują się wojskiem. No mniej więcej. Ponieważ w tych krajach tradycją jest stawanie się przez trzy do dwunastu miesięcy , w mnich buddyjski. Chociaż nie jest to wymagane, wiara Theravady mówi, że ci, którzy to robią, dają swoim rodzicom możliwość reinkarnacji w lepszym życiu. Wynik? Dziesiątki mnichów idących ulicą.

5. Nigdy nie mów Sajgon. Wietnamczycy odnoszą się tylko do miasta o obecnej nazwie Ho Chi Min City, ku czci przywódcy rewolucji komunistycznej . To Francuzi nazwali Sajgon w 1862 roku, a także okolice metropolii: nie tak odległą Conchinchina.

6. Wojownicza pomysłowość nie ma granic. I to jest, że pokonanie supermocarstwa takiego jak Stany Zjednoczone ma wystarczającą zasługę. Wojna amerykańska (pod nazwą „Wojna wietnamska”) pobudziła kreatywność żołnierzy wietnamskich. Maleńkie tunele Cu Chi, godzinę drogi od Ho Chi Min City, biegną przez ponad 200 km podziemnej kryjówki i zawierać różne pułapki śmierci.

Maleńkie tunele Cu Chi

Maleńkie tunele Cu Chi

7. Mekong jest metafizyczny. Surowe góry Laosu bardzo utrudniają przekroczenie granicy między tym krajem a Tajlandia , dlatego wielu turystów woli spędzić kilka dni na drewnianej łodzi -spanie, tak, na twardym gruncie- aż dotrzesz do celu. Podróż po Mekongu to coś niezapomnianego: bez przesunięć, bez ruchów, bez prędkości . Idealne miejsce do dyskusji o tym, co chcemy robić w życiu.

8. I jeszcze więcej przejść przez ulicę. Wietnamski chłopak opowiedział mi o Hanoi, mieście z największą liczbą kierowców na świecie: „przechodzenie przez ulicę to metafora życia. Trzeba zrobić pierwszy krok, nie ustępować decyzji i iść do przodu. Nie możesz się cofnąć ani zatrzymać martwego, ponieważ zostaniesz przejechany. Nie możesz też czekać, aż kierowcy zatrzymają się dla Ciebie. Musisz patrzeć w przyszłość i iść do przodu ”.

9. Chaos można przegapić. Nikt przy zdrowych zmysłach nie może bronić handlu kapitałem, tak jak Hanoi, Bankok i Phnom Penh. Upał zwykle dusi, motocykle nie kierują się żadnymi wskazaniami, a w mieście nie ma ładu ani sensu. Stresujące, tak. Ale kiedy wracamy do naszego krążenia spokoju, nie możemy nie zauważyć trochę tego miłego chaosu.

Istnieje wiele sposobów poruszania się po Mekongu

Istnieje wiele sposobów poruszania się po Mekongu, rzece dziewięciu smoków

10. Jesteś dolarem z nogami. Dla tubylców nie ma różnicy między Australijczykami a Europejczykami, którzy szukają imprez, młodych kobiet lub duchowej inspiracji. Turystyka w Indochinach nie pozostawia zbyt dobrego smaku , a wystarczy zobaczyć zachodnie centra pełne barów z piłką nożną i koszulkami The Simpsons, Family Guy czy rury rzeczne , całkowicie absurdalny sport uprawiany w Vang Vieng w Laosie.

jedenaście. Praca jest najważniejsza. A to dlatego, że większość ludzi pracuje cały dzień, od rana do późnej nocy . Dlatego zawsze, zawsze na ulicy są ludzie, którzy sprzedają, kupują lub wymieniają produkty i usługi.

12. Kierowcy tuk tuków kłamią. Nigdy nie można ufać kierowcy, który oferuje bardzo tanią podróż, ponieważ w rzeczywistości zmusi Cię do zatrzymania się w różnych sklepach wziąć prowizję . Nie zrozum tego źle, po prostu daj mu znać, że znasz zasady gry. I baw się dobrze oglądając Dźwięki, które mają nazywać turystami: pshh, hej, aaa!

Buddyjski Tuktuk w Kambodży

Buddyjski tuk-tuk w Kambodży

13. Jesteś o wiele mocniejszy niż myślałeś. Nagle płacenie jednego euro za kawę lub pięć dolarów za obiad wydaje ci się szalone. Nie chcesz być dokuczany Ale może trochę przesadzasz. Chociaż Indochiny mogą wydobyć z ciebie wszystko, co metafizyczne, mogą również wydobyć twoje najbardziej skąpe ja.

14. Piłki do ping-ponga istnieją. I są używane do rzeczy, których nasze matki nigdy nie mogłyby znieść. Jeśli pójdziesz do centrum Bangkoku i znajdziesz? mężczyzna wydający dźwięk ustami , jak piłka wychodząca z dziury, zapraszają do odwiedzenia dzielnicy czerwonych latarni. Wiesz, żeby zobaczyć, co zrobiła Winona Ryder w filmie South Park.

piętnaście. Angkoru nie da się zobaczyć w jeden dzień. Nie jest możliwe w ciągu jednego życia. Konieczny do zobaczenia kompleks świątynny z IX wieku obejmuje ponad 400 kilometrów kwadratowych kambodżańskiej dżungli. Prawie nic. Symbolem par excellence jest „Miasto Świątyni” lub Angkor Wat, ale to dopiero początek przygody.

ruiny świątyni Angkor Wat.

Ruiny świątyni Angkor Wat (Kambodża)

16. Partią odniesienia jest impreza w pełni księżyca. Odbywa się raz w miesiącu na plaży Haad Rin na tajskiej wyspie Ko Pha Ngan. Zaczęło się od 20 turystów chcących tańczyć pod księżycem w 1985 roku , a teraz skupia tysiące z nich, którzy malują się na fluorescencyjne kolory i kończą kompletnie odurzeni. Prawdziwa impreza narzucona.

17. Ludobójstwa nie interesują media. I to jest jeden z powodów, dla których przez lata nic nie było publikowane na temat sytuacji w Kambodży. Pol Pot , student na Sorbonie w Paryżu i przywódca Czerwonych Khmerów, wrócił do swojego rodzinnego kraju, aby ustanowić surowy reżim, który unicestwił jedną czwartą populacji, w tym mieszkańcy miast, intelektualiści, poligloci i ludzie w okularach . A mówimy o 1975 roku.

*** Możesz być zainteresowanym także tym...**

  • Dziesięć idealnych wycieczek dla globtrotera

    - Przewodnik po jedzeniu ulicznego jedzenia (i luksusu) w Bangkoku

    - Tajlandia, bastion wewnętrznego spokoju

    - Mini destynacje (I): Tajlandia z dziećmi

    - Hiszpanie w Tajlandii: Otwórz rzadki (w dobry sposób) Hotel Iniala

    - Co zrobić, jeśli w Tajlandii ugryzie Cię małpa

    - Tajlandia dla (romantycznych) początkujących

Haad Rin słynie z obchodów Festiwalu Pełni Księżyca

Haad Rin (Tajlandia) słynie z obchodów Festiwalu Pełni Księżyca

Miasto Ho Chi Min

Ho Chi Min City: nigdy nie mów Sajgon

Czytaj więcej