2018 to rok Nîmes

Anonim

2018 to rok Nîmes

Nîmes, to jest twój rok

To miasto to znacznie więcej niż wielka arena – niegdyś rzymski amfiteatr – w której Picasso zdjął kombinezon z Fiesty podczas wygnania. Dlatego najbliższe miesiące zostały oznaczone jako klucz do wyeliminowania uprzedzeń i pokazać się jako głębokie i bardzo wyjątkowe miasto.

ROMANTYCZNOŚĆ JEST NOWOCZESNA

Drugi nagłówek tego artykułu mógłby brzmieć: „Nimes przedstawia bardzo poważną kandydaturę na miejsce światowego dziedzictwa” . To prawda, że uznanie UNESCO i mediów jest bardzo pomocne i bardzo efektowne, ale to, co robi, to podkreślanie zasług.

A jak to wygląda w przypadku tego miasta w Okstanii? więc to zmodernizowały nie zapominając, że wokół hojnej Fontaine Rzymianie założyli fundamentalną osadę dla komercyjnej kontroli południowej Galii 2100 lat temu.

2018 to rok Nîmes

Jego ikona, początek wszystkiego

Informacje dotyczące tej prośby odczytywane są dziś na poziomie ulicy, na nielicznych plandekach chroniących ostatnią fazę rehabilitacja jego spektakularnego amfiteatru . To jest twoja ikona, początek wszystkiego.

Trzy wieki temu domy i sklepy zajmowały jego wnętrze, aż w XVIII wieku zaczęto od idei odzyskania jej wartości . Teraz w ich przypadku są zaprogramowane koncerty plenerowe, antyczne igrzyska a przede wszystkim walki byków. Nimes można uznać za północną granicę tego hobby, ostatnią twierdzę na północy, gdzie jest to legalne i zwyczajne. Ale tak samo jak restauracje, księgarnie i posągi (z tym pionierskiego matadora) Chrześcijanin Montcouquiol -aka Nimeño II- na czele) przepełnione walkami byków bez zniewieściałości folkloru, przyszłość Nimes jest styczna do tej z tego serialu.

To, co naprawdę czyni go wyjątkowym, to jak całe miasto jest zbudowane wokół rzymskich pozostałości? Tak jak dialogowała z nimi nowoczesność.

Przykładem jest urbanistyka placu dołączonego do areny, przestrzeni dla pieszych, oznaczonej linią na ziemi, która reprezentuje miejsce, w którym szedł starożytny mur.

Kolejnym dowodem jest dialog między Maison Carrèe , świątynia par excellence miasta, a Carrée d'Art , biblioteka multimedialna-muzeum sztuki współczesnej, w której Norman Foster wykorzystuje kolumny nawiązujące do stylu jego starszego sąsiada.

Krótko mówiąc, postuluje się, że Nimes jest miastem, które zasługuje na ochronę i uznanie za to, że było w stanie dorosnąć bez wyrzucania starych rzeczy z balkonu i bez chowania się za postmodernistycznymi rozwiązaniami złapanymi pęsetą.

2018 to rok Nîmes

Maison Carrèe i Carrée d'Art twarzą w twarz

MUZEUM I WIEKU p.n.e.…. A TAKŻE Z XXI WIEKU

Cokolwiek się stanie w 42 sesja UNESCO który zacznie się następny 24 czerwca w Bahrajnie Nimes nie zamierza zaryzykować wszystkiego dla swojej dyplomacji kulturalnej.

Z tego powodu 2 czerwca planowane jest otwarcie swojego **Muzeum Romańskiego**. Nic więcej i nic mniej niż 38 milionów euro (źródła z instytucji twierdzą, że nie wydali ani grosza z budżetu) poświęconych wychwalaniu tego, co ta cywilizacja zmieniła w całym regionie.

Jednak poza niewątpliwym zainteresowaniem archeologicznym miejsca, inicjatywę tę trzeba uznać za dar, czyli uniwersalność bez populizmu. Albo co to samo, wykorzystujący architekturę i nowoczesne techniki wystawiennicze przybliżyć przeszłość do oczu zainstalowanych na przyszłość.

Zarówno rozszerzona rzeczywistość, jak i interaktywne ekrany będą prawdziwymi dynamizatorami, tymi, które dodają trochę soli i pieprzu do tych szczątków, które, dlaczego się oszukujemy, są czasami zwykłymi kamieniami.

Ale jest o wiele więcej. Kompleks zaprojektowany przez ** Elizabeth de Portzamparc ** na samym Plaza de la Arena to budynek otwarty dla wszystkich odbiorców. Dosłownie.

A dostęp do jego ogrodu archeologicznego i tarasu będzie bezpłatny, co sprawia, że muzeum stanie się również punktem widokowym na miasto wraz z ogrodem.

Oczywiście budynek będzie miał swój punkt estetyczno-wirusowy. Jego zewnętrzna strona składa się z dużych falistych tesserów, które przypominają fałdy rzymskiej tuniki, podczas gdy wewnętrzne schody, nawiązujące do stylu **Escalier Magique z zamku Chambord (Dolina Loary)**, są instagramowe mięso.

Ostatnią niemuzealną atrakcją ośrodka jest restauracja, przestrzeń z tarasem i własnymi widokami, która będzie prowadzona przez Frank Putelat , szef kuchni z dwiema gwiazdkami Michelin dla swojej restauracji Le Parc w Carcassonne.

Jego menu, wciąż zupełnie nowe, będzie inspirowane dietą rzymską, a karta win zawierać będzie referencje z Więcej Tourelles , winnicy, która specjalizuje się w winifikować po łacinie oraz w przygotowywaniu napojów, w których sfermentowany sok winogronowy maceruje się z różnymi ziołami lub miesza z miodem.

OD Juliusza Cezara do Phillipa Starcka

Chociaż to trio Arena-Maison Carrée-Muzeum jest to najbardziej godna uwagi modernizacja Romanity, którą Nimes zaskakuje, jeśli pokopiesz trochę w mieście, znajdziesz inne dialogi między dwiema epokami.

Na przykład jego tarcza, wzorowana na monecie znalezionej w depozycie w którym przedstawiono krokodyla i palmę i które upamiętniają sukcesy egipskich kampanii Imperium, został przeprojektowany przez Philippe Starck.

I to jest to, że dzisiejsze Nimes nie byłyby zrozumiane bez Jean Busquet , burmistrz, który w latach 80. wyznaczył linię aktualizacji przeszłości, zaczynając od przydziału do Starcka. Dobry stary Filip, oprócz odwrócenia logo, zostawił w mieście Abribusa, rzeźbiarski przystanek autobusowy znajdujący się na Aleja Marchewki których pryzmaty są wyartykułowane w formie krokodyla. Nawiasem mówiąc, palmy towarzyszące tej nieopisanej pracy są jedynymi roślinami tego stylu w mieście. paradoksy historii.

Ale Abribus to nic innego jak kulminacja urbanistycznego przeprojektowania tej alei, eksperymentu, który był bardzo popularny. Do tego stopnia, że w ciągu ostatniej dekady dwie duże ulice przeszły bardzo niezwykłą interwencję. Pierwsza to Avenue Feuchères, droga, która łączy główny dworzec pieszo, gdzie linia RENFE-SNCF łączyć Nimes z Madrytem w 7 godzin i z Barceloną w trzy i pół godziny, z wielkim amfiteatrem w długiej linii otoczonej kanałami, które są kolorowe w nocy.

Drugi to Avenida Jean Jaurès, przeprojektowany projekt na zlecenie Wilmotte , architekt Pałacu Elizejskiego. Wielka ulica, która kończy się w ogrodach La Fontaine To od kilku lat bulwar poświęcony ciszy, z wyraźnymi nawiązaniami do japońskiego wyobrażenia i asfaltem, który zmniejsza oddziaływanie akustyczne samochodów.

2018 to rok Nîmes

Jean Jaurès i Jardins de la Fontaine

Dodatkowo krzaki są przycinane na strategicznej wysokości aby kierowcy mieli poczucie przebywania w otoczeniu natury jednocześnie wizualnie oddzielając dużą centralną esplanadę od pasów.

Ostatnią ciekawostką tej alei jest to, że w pracach mających na celu urzeczywistnienie tej nowej urbanistyki mozaika Penthee, odkrycie, które skłoniło władze do podniesienia prądu Muzeum Romańskie.

TAJEMNICE I PICASSO

Poza tą romanizacją z 5G i kwadratem i skosem, Nimes ma kilka dodatkowych powodów, by być francuską ucieczką 2018 roku. Z jednej strony jest wystawa Picasso / Dominguin , artystyczna retrospektywa o przyjaźni artysty i torreadora, która zostanie wystawiona w Muzeum Kultur Walki Byków. Próbka ujęta w inicjatywę Picasso-Mediterranee z Muzeum Picassa w Paryżu za pomocą którego stara się nieco zdemokratyzować swoją ogromną kolekcję opartą na wystawach takich jak ta.

Drugi jest znacznie bardziej hedonistyczny. Chodzi o uczczenie piątej gwiazdy Tajemnice ogrodu , hotel ukryty w starej XVIII-wiecznej rezydencji, która stała się celem samym w sobie.

Spacerowanie po jego patiach, cieszenie się spa i odwlekanie w pokojach wspólnych jest najbardziej zbliżone do tego rzymskiego luksusu hedonizm bez Kaliguli i bachanaliów. Wystarczy cisza, relaks i zaskakujące miasto po drugiej stronie zalotnych drzwi.

2018 to rok Nîmes

Cisza, relaks i zaskakujące miasto za drzwiami Jardins Secrets

Czytaj więcej