Nowe Muzeum Thyssen Andora otwiera swoje podwoje

Anonim

Otwarcie nowej Carmen Thyssen Andorra

Otwarcie nowej Carmen Thyssen Andorra

Jest to trzecie Thyssen otwarte poza Madrytem, po Maladze i San Feliu. "Jesteśmy małymi." Pod względem wieku i wielkości: na około dwustu metrach kwadratowych mieści się od dwudziestu pięciu do trzydziestu obrazów. „To mniejsza przestrzeń niż zwykle, ale nie mogliśmy też zaangażować się w tworzenie ogromnego muzeum”. Przemówienie Williama Cerverę, jej dyrektor. „Przewymiarowanie byłoby błędem” . Chodzi o to, by dyletantowi podobały się obrazy bez stresu. " W wielkich galeriach sztuki przychodzi czas, kiedy się rozłączasz, są zbyt skomplikowane Tętno przyspiesza przed nagromadzeniem piękna, zawrotów głowy, zamieszania, palpitacji w skroniach, drżenia. „Tu zwiedzający może bez pośpiechu zatrzymać się w dziele sztuki, bo psychicznie nie ma tego ciężaru, że ma jeszcze siedemdziesiąt pozostawione kawałki do przodu". Około pół godziny to czas zwiedzania z przewodnikiem." **Myślę, że jest to idealny format dla Andory ** i opcja muzealna na przyszłość, że instytucje takie jak Getty of the Angels; ludzie idą na strzał i odnoszą sukcesy. Ale ważne jest to, że jest jakość obrazkowa: nie ma sensu, jeśli pokażesz kilka prac i są one słabe”.

Małe unikanie przewymiarowania

Mały, unikający przewymiarowania (jak Andora)

dwadzieścia sześć klatek Henry Matisse, Claude Monet, Paul Signac, Gauguin, Alfred Sisley, Ramón Casas, Anglada i Camarasa … powiesić na nowych białych panelach. Warwara Stiepanowa Jest jedyną kobietą wśród tylu geniuszy. „Chciałbym zawrzeć więcej, przynieś Gabriele Munter i Menchu Gal , ale nie było to możliwe; Udało mi się zdobyć tylko tego rewolucyjnego kubistę sowieckiego, który był jednym z głównych architektów rosyjskiej awangardy”.

Lasy z kabinami. Plaże plenerowe podczas odpływu. Impresjoniści kąpiący się wczasowicze. W Normandii, w Bretanii. Dwie fowistki gadające pod gajem oliwnym. Paryżanie z radość życia wywyższony świetlistością. Bilard, konstruktywistyczne nuty pachanga w barze. Wspaniały zachód słońca na Manhattanie. Silny ekspresjonistyczny pożegnalny uścisk. Tłumy na 42 ulicy. Hiperrealistyczny podwójny ser na stoisku z hamburgerami i kiełbaskami… „Ten obraz Richarda Estesa jest moim ulubionym. Wygląda jak fotografia, ale to olej! dom."

Technologia jest bardzo obecna w nowym muzeum Thyssen

Technologia jest bardzo obecna w nowym muzeum Thyssen

Niektóre płótna pochodzą z Madryt Thyssen ; inne pozostały przechowywane pod różnymi adresami ich Ciotka Carmen Cervera , który od lat dziewięćdziesiątych mieszka w Andorze. „Już wtedy rozmawiali z moim ojcem o tym, jak fajnie byłoby otworzyć tutaj muzeum”. Ale do tej pory zorganizowali tylko trzy wystawy w Księstwie, które zresztą zostały bardzo dobrze przyjęte. „Moja ciocia nie może wystawić całej swojej kolekcji w domu i wolałaby pokazać ją całemu światu, niż trzymać ją w magazynie”. Jego andorska chata jest ozdobiona jedwabnymi kopiami oryginałów. „Czasami mówię jej, że powinna trochę zachować dla siebie, ale ona uważa, że artyści nie namalowali tych obrazów dla jednej osoby”.

Guillermo Cervera postawił sobie wyzwanie, jakim jest przyciągnięcie od 50 000 do 60 000 wizyt rocznie. „Myślę, że ludzie wyraźnie pojadą do Andory, aby nas odwiedzić”. Nie w poniedziałki, jest nieczynne. Otwarte od 10.00 do 19.00, od wtorku do soboty; w niedziele do drugiej po południu. Z biletem w cenie 9 euro, audioprzewodnik jest wliczony w cenę. „Kluczowe jest ułatwienie połączenia między widzem a dziełem sztuki”. Dodatkowe informacje są dostarczane za pośrednictwem gigantycznych ekranów dotykowych. „To jak trzy 46-calowe iPady”. Więc dowiedzieliśmy się, że Karl Schmidt-Rottluff był niemieckim artystą zirytowanym degeneracją … „Są używane do interakcji z obrazami na wystawie i dostępu do innych w kolekcji, z którą mają związek…” Że jego pociągnięcia pędzlem były pod wpływem Van Gogha… „Możliwe jest również wydłużenie pociągnięć z jednego centymetra do dziesięciu lub piętnastu …” I że musiał malować swoje muszle w ukryciu. "...bez zniekształceń, z dużą jakością."

Przewiduje się od 50 000 do 60 000 wizyt rocznie

Przewiduje się od 50 000 do 60 000 wizyt rocznie

Trzeba by pojechać do Stanów Zjednoczonych lub Australii, żeby znaleźć muzeum z technologią tak zaawansowaną, jak ta Carmen Thyssen Andora . „Bezpieczeństwo jest maksymalne, a oświetlenie i klimatyzacja są najnowocześniejsze”. Natomiast budynek, w którym się znajduje, pochodzi z lat 30. XX wieku. Jest na szczycie Escaldes-Engordany (w ostatniej granicy ulicy handlowej, aby zrozumieli ją obcokrajowcy) i jest częścią Narodowego Dziedzictwa Kulturowego. W czasach swojej świetności był to luksusowy hotel zbudowany przez mnichów z Montserrat w rzeczywistości 37 Aleja Carlemany.

Benedyktyni, którzy ją dzierżawili, oświecili się, gdy zaczęli wykorzystywać wodę termalną jako atrakcję przyciągającą turystykę uzdrowiskową. Oferowały wszelkie wygody, jakich można było wtedy oczekiwać, a nawet więcej. Wśród jego najwybitniejszych klienteli byli: Pau Casals, Luis Mariano ze swoim Cadillakiem, Kubala , była królowa Włoch czy malarz Joaquim Mir. Jeden z postmodernistycznych pejzaży Katalończyków jest teraz eksponowany w dawnej hali. „Tu była klatka schodowa i winda, która była pierwszą w Andorze” . Prawdziwa atrakcja, która po zamontowaniu wywołała sensację wśród mieszkańców. "A na wyższych kondygnacjach wynajmowane są wysokie mieszkania". Mieszkać w jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w kraju, ze względu na typową architekturę z szarego granitu. "Raz przyjechałem na piknik w latach 90.... Potem hotel zamknięto, w 2000 spłonął, a całe wnętrze zostało niedawno odrestaurowane." Łącznie z oryginalnym szyldem, z którego trzy gwiazdki był hostelem, a który znów wisi na fasadzie, równie lśniący jak ta na Muzeum Carmen Thyssen Andora.

Garaż hotelowy znajdował się po drugiej stronie ulicy, przy alei Carlemany 30. Zanim stał się bankiem, mieściło się tam pierwsze andorskie kino; dziś jest to Centrum Sztuki Escaldes-Engordany, gdzie do 27 maja eksponowane są prace rzeźbiarza Josepa Viladomata, modele sztuki romańskiej oraz wystawa Coco Chanel. Nieco dalej w górę Bornemiszy znajduje się sala Art al Roc, przy alei Carlemany numer 8, z pokazami takimi jak ten **malarza Eduardo Arranz-Bravo** w tym miesiącu marca. Niewielu turystów odważy się wyjść poza granice komercyjnego zgiełku i udać się na ten ostatni odcinek ulicy, na którym prawie nie ma witryn sklepowych; wraz z otwarciem Muzeum Thyssen mają nadzieję, że sytuacja się zmieni. Ideą jest rozwój obiegu kulturalnego na tym obszarze, na wzór madryckiego Trójkąta Sztuki. „Ale oszczędzając odległości, tutaj jesteśmy znacznie skromniejsi!”.

Tak wygląda fasada budynku

Tak wygląda fasada budynku

PRZEWODNIK PO ORGANIZACJI ANDORY ZE SZTUKĄ

Gdzie spać

W **Hotelu A Casa Canut**, ponieważ jego pokoje inspirowane są artyści tacy jak malarz Raffaello czy architekt Ludwig Mies van der Rohe , a także dlatego, że w jego restauracji gotowane są autentyczne dzieła sztuki.

w Hotel Carlemany Podobnie jak stary Hostal Valira, w którym przebywa Thyssen, jest to zabytkowy budynek zasób o znaczeniu kulturalnym , za granitową architekturę (zachowując ją od 1953 roku) oraz za to, że jest żywym świadectwem początków turystyki termalnej. Przynieś strój kąpielowy do spa!

Hotel A Casa Canut

Jego pokoje inspirowane są artystami takimi jak Raffaello

Gdzie zjeść

** Dom markietowy. ** Działalność rozpoczęła się w 1974 roku jako sklep dla smakoszy, ale pewnego dnia złożyli ofertę: dwie ostrygi i kieliszek wina za 250 peset ; klienci poparli propozycję i stali się restauracja i winiarnia . Przygotowują dania z tych samych produktów, które sprzedają w kasie: dziki tuńczyk błękitnopłetwy Don Bocarte, wędzony łosoś Carpier, szynka Joselito... Polecamy stek Stroganoff lub Angus i nie wychodź tam bez wypróbowania Tarte Tatin . W połączeniu z piwnicą przechowuje kolekcję butelek wina, która jest unikalna na świecie, gdzie pion Château Lafite Rothschild z 1860 r zarówno etykiety zaprojektowane przez Pabla Picassa . Mają dwie lokalizacje: jedną w centrum handlowym L'Illa Carlemany, które zawsze jest pełne (jeśli możesz dostać stolik, jest idealny na wermut i przekąski); i inny znacznie cichszy, w pobliżu Muzeum Thyssen, w Plaza Co-Prínceps (mówią, że baronowa tam bywa...).

Celler d'En Toni. Oprócz tego, że jest ozdobiona niezrównanymi freskami autorstwa malarza José Luisa Florita, jest to restauracja, w której Guillermo Cervera pracował przed otwarciem muzeum, kiedy był cukiernikiem. „Zrobił świetne desery, tak bardzo za nim tęsknimy! Nie ma nikogo, kto by ukształtował czekoladę w ten sam sposób; dla niego ciasto było czymś artystycznym”. María to urok, a także władczy głos, który od ponad pięćdziesięciu lat przygotowuje Rossini cannelloni z foie gras. „Każde danie składa się z głowy i serca, aby zadowolić podniebienie i ducha”. Jego teść był szefem kuchni w Ritz w Barcelonie i od niego nauczył się takich przysmaków jak golonka wołowa po burgundzku . W sezonie nie brakuje krewetek z Palamós, szparagów z Gabá, karczochów z Prat de Llobregat… „Trzeba spróbować kurczaka pota blava przynajmniej raz w życiu!”

mamo mary . Restauracja i galeria sztuki. Nie ma sensu pytać kelnera, kto jest autorem aktualnej wystawy (ta uprzywilejowana informacja wydaje się być w posiadaniu wyłącznie kierownika sali); załamuje się też, gdy jest pytany o najlepsze danie w menu. Szef kuchni pizzy wydaje się zainspirowany… Carbonara!

Zakupy

**Design(n)** to znacznie więcej niż galeria sztuki. „Chciałem, aby było to przytulne i przytulne miejsce, w którym ludzie nie bali się przejść przez drzwi”, wyjaśnia Alix, dusza tego kawa artystyczna gdzie między rzeźbami podawane są herbaty z imbirem i cytryną Jordi Casamajor i ceramika Sylvie Delphaut . „Naszą rolą jako właścicieli galerii jest przybliżanie sztuki publiczności”. Do malowania abstrakcyjnego najlepiej pasuje jedna z ich domowych tarty czekoladowo-pomarańczowej. „Galeria jest jak każdy inny sklep: nie musisz kupować, możesz wejść tylko po to, aby zobaczyć, czy coś Ci się podoba, czy nie. Nieważne, czy nie rozumiesz przesłania artysty, czy techniki, ponieważ tutaj staramy się wam to wyjaśnić." W sumie większość jego klientów to Amerykanie, którzy kupują u niego przez internet „Może to nasza wina, byliśmy zbyt elitarni…” Wieczorem lokal zamienia się w koktajl-bar z wymianą językową. „Urodziłem się w Andorze, ale moi rodzice są Brytyjczykami”. Jego długie włosy i jasne oczy gwarantują mu.

Inne galerie, w których można zobaczyć i kupić sztukę z obniżonym podatkiem 1% (w Hiszpanii 21%, a we Francji 19,5%) to Pilar Riberaygua, Art al Set, Areté, Espai d'art, Agüí czy Angels Gallery.

Skansen

Idąc ulicą, od sklepu do sklepu, natkniemy się na współczesne rzeźby, takie jak miękki zegar Dalego, koronkarka autorstwa Józef Viladomat lub świetlistych poetów Jamesa Plensy.

trasa miejska

Trasa przez architekturę granitu pozwala odkryć rodzaj konstrukcji, która rozpoczęła się w Andorze około 1930 roku. Pod wpływem katalońskiego modernizmu zrezygnowano z maltretowania, a kamień z fasad został odsłonięty do dekoracji. Skały musiały być wydobywane z kamieniołomów i rzeźbione ręcznie, trudne i skomplikowane zadanie, które wykonywali do lat sześćdziesiątych Kamieniarze andaluzyjscy i galicyjscy.

Śledź @MeritxellAnfi

Czytaj więcej