morskie foie
To jest historia Luke Jang, koreański szef kuchni, który zaczynał od obierania cebuli w Korei, pracował w elBulli i Mugaritz, a teraz ma własną restaurację. Witamy w ** Soma de Arrando **.
Życie Luke'a było jak film, a przynajmniej dokument. W rzeczywistości miał być opowiedziany w filmie o elBullim. Chociaż w końcu nie zobaczył światła, musisz wiedzieć, że wszystko, co o nim mówią, jest prawdą.
Jego początki były skromne. W rodzinnej Korei pracował w restauracji obierając cebulę, a między warstwami i łzami wiedział, że jego przeznaczeniem jest zrobić coś większego.
Zajął się studiowaniem podstaw kuchni koreańskiej, później zrobić to samo z Francuzami i specjalizować się. Już w liceum zdobył nagrodę za doskonałość w gotowaniu i kilka medali za swoją pracę.
Luke Jang zaczynał od obierania cebuli w Korei, pracował w elBulli i Mugaritz, a teraz ma własną restaurację
Po opuszczeniu kraju wyjechał do Australii, gdzie przez pewien czas pracował w rzeźni i w końcu zainteresował się Hiszpanią właśnie w latach, kiedy przeżywaliśmy kulinarną rewolucję niespotykaną w żadnej innej części świata.
Dostał się między brwiami i brwiami, że musiał pracować w elBulli, więc ani krótki, ani leniwy, rozbił obóz przy wejściu do restauracji przez kilka dni, aż Ferrán Adrià – a niektórzy twierdzą, że jego żona – zlitował się nad nim i zatrudnił go jako stagiera. Jednoznaczny dowód na to, że „kto podąża za tym, dostaje to”.
Po spędzeniu dwóch sezonów w mekce nowoczesnej kuchni odbył staż w Mugaritz. Później wrócił do Korei, a w ostatnich latach pracował w madryckiej restauracji Urrechu. Do tej pory Twoja kolej na podjęcie działań.
Pod koniec tej historii dochodzimy do ulicy General Arrando, gdzie Łukasz otworzył swoją restaurację, Soma z Arrando. Koncepcja jest zbudowana wokół duży wspólny stół, który może pomieścić około 16 osób. Wszyscy jedzą w tym samym czasie i wszystko odbywa się przed restauracją.
Duszona przepiórka po koreańsku
A sam fakt siadania do wspólnego stołu z 15 innymi osobami, których w ogóle nie znasz, Przewiduje, że doświadczenie będzie zabawne.
Zaczynając od stołu, który jest prezentowany z dużym białym obrusem i kilka złotych podkładek z historią. Robią je rzemieślnicy w Seulu z firmy KwangJuYo i mogą się tym pochwalić tylko on i inna restauracja w San Francisco mają je na całym świecie.
Jeśli chodzi o propozycję gastronomiczną, powiemy, że to impreza w ustach, przejażdżka kolejką górską smaków, tu i ówdzie, tego, co było przeżyte i przeżyte, to nie pozostawi cię obojętnym.
Działają w ramach wcześniej ustalonych menu, opcja w południe, aby zjeść więcej niż codziennie i najciekawsza opcja, menu degustacyjne wieczoru za 65 euro. To tutaj Jang uruchamia wszystkie swoje maszyny. oh! Na życzenie to menu można również zjeść w południe.
Unikalny stół Luke'a Janga
Niezależnie od tego, czy idziesz na obiad, czy na kolację, spotykają się o 14:15 lub 21:15, a kwadrans później zaczyna się uczta. Że tak, proszą o punktualność, bo tak jak w teatrach, o ustalonej godzinie zamykają drzwi restauracji, by oddać się swoim gościom ciałem i duszą.
Menu składa się z 11 karnetów podzielonych na powitalne przekąski, przystawki, ryby, mięso i dwa desery. W czasie, który tam spędzisz, zobaczysz Luke'a i jego asystenta Sungkyun Kim, pracujących z pieczołowitością godną najlepszych restauracji na świecie oraz śpiewających i wyjaśniających każde danie z dbałością o każdy składnik i przygotowanie.
Kreacje takie jak foie morskie przygotowane z wątróbką żabnicy, jakby to był micuit z kaczki i do którego dodają kandyzowany sezam, krem z wasabi i ponzu, aby zmniejszyć moc dania, morze i góra ogona wieprzowego, krewetka w koreańskiej tempurze i kwaśną śmietaną, Morszczuk z Kantabrii z delikatnym punktem przypaloną skórkę mleka lub stary stek wołowy dojrzewa od 40 do 50 dni, kończy się sosem bulgogi i winegretem z czarnego czosnku.
Nie zapominając o Kimchi, kwintesencja koreańskich preparatów, które same się fermentują i trochę więcej niż zaskakujących deserów.
Stek ze starej krowy
Jeśli miałeś szczęście poznać restauracje, przez które przechodził Łukasz, zobaczysz, jak dobrze nauczył się swojej lekcji i jak kształtuje każdą z przyswojonych technik. El Bulli i Mugaritz stworzyli szkołę i do tej pory widzimy, że ich kilwater jest wydłużony...
DODATKOWE FUNKCJE
Choć oferta win jest niewielka, chcieli wybrać te, które ich zdaniem najlepiej komponują się z ich jedzeniem. Ponadto oferują usługę odkorkowanie butelki za 10 euro, jeśli wolisz wziąć własne wino.
DLACZEGO GO?
Ponieważ będziesz próbować nowych rzeczy, będziesz się dobrze bawić i cieszyć się jedzeniem. Pomysłowość, kreatywność i pewność siebie Luke'a Janga sprawią, że upadniesz mu do stóp.
Iberyjski boczek ssam
Adres zamieszkania: Calle del General Arrando, 16, 28010 Madryt Zobacz mapę
Telefon: 910 22 76 30
Harmonogram: Od poniedziałku do soboty od 8:30 do 15:30 i od 20:30 do 23:30