Pez 8, zabawna i niedroga kuchnia w starym Palentino

Anonim

ryba 8

Nie nazywaj tego Palentino, nazwij to Pez 8.

Usuńmy to z drogi: Palentino już nie istnieje. Palentino umarł na zawsze. I może właśnie to musiało się stać. W marcu 2019 roku, rok po zamknięciu oryginalnego El Palentino po śmierci Casto, jeden z jego właścicieli, regentów i dusz, Palentino ponownie otworzyło swoje podwoje, chcąc uszanować celebrację codziennego życia wokół baru. To był trudny wyczyn, bardzo skomplikowany, dla Martína Presumed i Narciso Bermejo który przejął przygodę z utrzymaniem stałych klientów baru i pozyskiwaniem nowych (jedyny sposób, aby móc zapłacić wysoki czynsz i iść naprzód).

Ale nie trzymam cielęce bryłki i trzciny cielęce w tej samej cenie kilka dni w tygodniu udało im się przekonać tych, którzy szukali czegoś innego, czegoś, czego już nie było. Pandemia zrobiła resztę. A El Palentino musiał zniknąć, by pozostać żywym tylko w naszej pamięci. Lepiej w ten sposób. Teraz miejsce, które zajmował to Pez 8. Martín Presumado, właściciel Mamo Chico, wyprzedzaj swojego menedżera Anna Lucas.

„El Palentino na drugim etapie był gastrobarem z barem, który był zbyt duży jak na tak małe miejsce. Dzisiaj, z tym, czym żyjemy, bary pełne ludzi będą miały czas, aby wrócić”, wyjaśnia Smug. „Dokonaliśmy całkowitego przemyślenia lokalu: nie ma już baru, tylko stoły i taras”.

Dużo drewna, dużo świec które są zapalane w nocy, aby towarzyszyć Muzyka kubańska. „Nordycka bułka na ciepło”, mówi hotelarz. „To już nie jest bar, to miejsce gastronomiczne.” Chociaż płynne menu jest równie ważne jak menu żywności.

„Pez 8 to nieuczciwa kuchnia”, mówi Smug Martin. To hiszpańska kuchnia połączona z azjatyckimi akcentami. Przede wszystkim jest fajnie. Coś z ducha El Palentino pozostało tam, ponieważ to, czego chcą w tej nowej przestrzeni, jest zabawne. Nie przestaje to powtarzać. Kelnerzy chętnie podchodzą do stołu. Do mnie Wchodź w interakcję z klientem dzięki koktajlom na żywo, które kończą się przed Tobą, palą. W nocy, zapalają się świece i włącza się muzyka ponieważ chcą, aby istniało życie. Chcą, abyśmy poprzez stół odzyskali ducha wspólnoty i optymizm z tego zakątka Malasaña. Stół, który nawiasem mówiąc jest bardzo przystępny cenowo.

Smug ma tylko jedną ambicję, „niech miejsce się zapełni”. Ryzykowne, ale logiczne, a do tego oferuje nie tylko oryginalność, jakość i zabawę, ale także dobre ceny. „Średni bilet to 20 euro”, On mówi. „Chociaż można też zjeść dania za 18 euro”. Dzienne menu od poniedziałku do czwartku to 12 euro. I przygotuj się na brunch, który planują. Jeśli Mama Chicó już Cię przekonała, tutaj chcą „rozwalić”. „Chcę być hojny” – ogłasza.

Pez 8 jest otwarty przez cały dzień od 12:00 do 23:00. Piątek i sobota z posiłkami przez cały dzień. W porze aperitif 11 różnych wermutów że macerują się w domu. Weekendowe popołudnia są na gin z tonikami i inne likiery (whisky cynamonowo-cytrynowa, wódka z czerwonych owoców…) również stworzone przez nich.

W jego menu z produktami sezonowymi jest już kilka dań, które mogłeś wskoczyć na portale społecznościowe: jak te leniwa tortilla truflowa, przegrzebki pacyficzne z emulsją wędzoną chili lub jej panierowany. Czysta zabawa.

ryba 8

Adres zamieszkania: Calle del Pez, 8, 28004 Madryt Zobacz mapę

Telefon: 912993754

Harmonogram: Od poniedziałku do niedzieli od 12.00 do 23.00

Czytaj więcej