Supermarkety z gwiazdką Michelin (prawie) w Bangkoku

Anonim

Wnętrze Siam Paragon

Wnętrze Siam Paragon

Dla Tajów dzień to ciąg czasu między jednym posiłkiem a następnym. , bardziej na łasce żołądka niż ustalone godziny. Weźmy na przykład supermarkety. Biorąc pod uwagę tak dużo jedzenia na wystawie, byłoby nie do pomyślenia, aby nie poświęcić miejsca na uzupełnienie sił po torturach chodzenia po warzywach, rybach i różnych mięsach, tak błyszczących i soczystych, że czasami chcesz je dotknąć, aby sprawdzić, czy są prawdziwy. w Bangkoku, nie ma dużego supermarketu, który może się pochwalić, że nie ma miejsca do jedzenia . Świetny pomysł, ponieważ oprócz używania świeżych produktów i ochrony przed gorącem w klimatyzacji, rozwiązują dwie sprawy na raz: zakupy i jedzenie.

Przedstawiamy trzy (+ 1 extra)

1) Siam Paragon

Nie widziałeś, czym może być supermarket, dopóki nie poznasz Targ dla smakoszy Siam Paragon . Korytarze i korytarze wszystkich produktów, które można sobie wyobrazić (a więcej, o których istnieniu nawet nie wiedziałeś), są eksponowane w tym luksusowy mega-supermarket, odpowiedni tylko dla potężnych gospodarek lub ekstremalnego kryzysu tęsknoty za domem . Ponad 1000 marek win z całego świata, 300 wędlin lub 1500 tajskich przekąsek do zabrania do domu , to niektóre z przytłaczających liczb, które dają wyobrażenie o jego zakresie. Musisz iść z ustalonym planem i wiedzieć, co zamierzasz kupić, albo poddać się temu, że spędzimy godziny wędrując bez końca w tym gastronomicznym labiryncie. Z szynki Serrano z czarną nóżką lub serem Manchego, przechodząc przez mleko z Hokkaido do lawendy , płatki amerykańskiej marki, francuskie czekoladki, świeżo upieczony chleb, herbata wszystkich odmian czy świeży tuńczyk przyjechały tego samego ranka z Tokio.

Po jednej stronie wejścia znajduje się jadalnia. Małe lady ze stołkami oferują sushi, pizzę, sałatki i zupy. A po nich znajdujemy reprodukcja straganów ulicznych, choć za dwa razy droższą niż kilka metrów za rozgrzanymi granicami centrum handlowego, oczywiście. Mango z lepkim ryżem, grillowane szaszłyki wieprzowe lub typowe tajskie słodycze z mlekiem kokosowym ; małe przezroczyste plastikowe torebki z porcjami curry i innymi tajskimi potrawami na wynos; i domowe tofu, wśród innych przysmaków. Szacuje się, że w okolicach Gourmet Market musi znajdować się około 100 restauracji, w tym m.in. koreańskiej, chińskiej, japońskiej, włoskiej, tajskiej i francuskiej. Kilka metrów od wyjścia z supermarketu okrągła powierzchnia około 20 małych straganów oferuje zupy z makaronem z kaczki i krewetek, smażony ryż z krabem lub klasyczny pad thaismażony makaron z kiełkami fasoli, krewetkami i orzeszkami ziemnymi - za jedyne dwa euro.

**2) Elektrownia Chidlom **

Ma chyba największy wybór mięs i wędlin w Bangkoku, z produktów sprowadzanych ze Stanów Zjednoczonych, Japonii, Anglii czy Australii. Jego wybór serów nie ma czego zazdrościć żadnemu europejskiemu supermarketowi (poza cenami: tylko w podatkach importowych Tajowie płacą co najmniej 90% więcej za zagraniczny ser).

w części restauracyjnej Japończycy obfitują – nie bez powodu są największą grupą zagranicznych rezydentów w Bangkoku – Włosi, Chińczycy i Hindusi. Gwóźdź grillowane szaszłyki z kurczaka marynowane w miodzie z odpowiednim kleistym ryżem do towarzyszenia i sałatką z papai kosztuje około 5 euro. Japońska sałatka z sushi, awokado i ryżem w towarzystwie zielonej herbaty, 6.

**3) Targ willi **

Ta sieć supermarketów, tak popularna wśród obcokrajowców, którzy znajdują tu produkty, które sprawiają, że czują się bliżej domu, nie mogła pozostać w tyle. Nowo powstały dział Gastro oferuje kanapki, sushi, sashimi, rostbef lub smażony makaron plus piec na chleb i bułki który roznosi swój zapach po całej restauracji, sprawiając, że trudno nie ulec pokusie.

Ale dobro żadnego z tych trzech supermarketów na tym się nie kończy. Kiedy wychodzisz z przepełnionym autem, pracownik umundurowany i w rękawiczkach zajmuje się przenoszeniem toreb do samochodu lub taksówki, przedłużając poczucie luksusu do ostatniej chwili.

4) Lub rynek Tor Kor

Ten targ w dzielnicy Chatuchak zasługuje na osobny rozdział, w którym można znaleźć to, co najlepsze z każdego regionu Tajlandii. Mango, mangostany, papaje, jabłka i tamaryndy oraz wiele innych owoców i warzyw są eksponowane w niemal klinicznym środowisku, sądząc po czystości obiektów. Suszone owoce ze Złotego Trójkąta, przyprawy i mięso z północnej Tajlandii oraz przybory kuchenne są sprzedawane w tak zwany „wysoki rynek” wśród Tajów, ze względu na troskę o ich środowisko . Sekcja straganów z jedzeniem jest jedną trzecią jej wielkości i jest wielką tajemnicą otwartą wśród lokalnych szefów kuchni, którzy przyjeżdżają tutaj, aby skosztować omlety z ostryg , duży wybór curry z południowej Tajlandii lub przygotowywane codziennie ryby i owoce morza.

Dowolna z czterech ofert Autentyczne tajskie jedzenie, w dość przystępnej cenie i poza tradycyjnymi granicami? . Wystarczająco dużo powodów, aby je wypróbować.

Stoisko na targu Or Tor Kor

Stoisko na targu Or Tor Kor

Czytaj więcej