Czerwona ściana Calpe.
Nie trzeba posuwać się daleko, aby zweryfikować jedną z najbardziej bezpośrednich konsekwencji Instagram ekscesy . Calpe cierpi je codziennie.
The czerwona ściana , zlokalizowany w Urbanizacja Manzanera , był jednym z budynków stworzonych przez Ricardo Bofill w mieście w 1973 roku. Budynek konstruktywistyczny z 50 mieszkaniami, sekretnymi dziedzińcami, tarasami z widokiem na morze, odkrytym basenem i różnymi solariami rozmieszczonymi w doskonałej grze labiryntowej.
Bofill zaprojektował go z północnoafrykańskie wieże z adobe i w kasba , ale z klimatem śródziemnomorskim. Dzięki charakterystycznej gamie kolorystycznej jest prawdziwym klejnotem, któremu wielu nie może się oprzeć, jedynym problemem jest to, że są to domy.
Ale co nas obchodzi, gdy w grę wchodzi zdjęcie na nasz Instagram? Niewątpliwie Ricardo Bofill nie liczył na to, że po latach jego struktura stanie się telewizor dla narcyzów i egomaniaków.
W czerwcu to właśnie Alicante Information Newspaper opublikowało wypowiedzi kilku mieszkańców budynku. „Inwazja, której doświadczamy, jest szalona. Nagle, spotykasz 20 osób chodzących w górę i w dół wewnątrz Czerwonej Ściany ”, wskazał jeden z nich.
Wszystko do zdjęcia.
Liczy się tylko budynek z kompleksową ochroną , więc plakaty „przejście zakazane każdemu z zewnątrz” że sąsiedzi zainstalowali wokół ogrodzenia, nie odstraszaj ciekawskich, którzy przybywają przyciągnięci zdjęciami innych ciekawskich wgranych na Instagram. I tak w pętli.
Wystarczy wejść na Instagram, żeby to sprawdzić: zaledwie 23 minuty temu ktoś przesłał zdjęcie z hashtagiem #czerwona ściana , a jest ich już ponad 5000; 12,8 tys., jeśli hashtag to #lamurllaroja i ponad 200, jeśli tak jest #muralojacalpe.
“ Czerwona Ściana to prywatny budynek/nieruchomość którym w swoim działaniu kieruje wspólnota właścicieli i na którym Rada Miejska jako taka nie ma jurysdykcji . To wspólnota właścicieli ustala zasady dostępu do budynku, a ta, która zarządza jak najlepiej, bierze pod uwagę swoje interesy w zakresie wykorzystania wizerunku (nagrywanie spotów reklamowych itp.) tego samego”, wyjaśnia Travellerowi Francisco Avargues. es , Radny ds. Turystyki Rady Miasta Calpe.
I kontynuuje: „Jeśli chodzi o zarządzanie, jak wskazano, ponieważ Radzie Miejskiej brakuje uprawnień nie może prowadzić żadnych działań ani zarządzania budynkiem . Rada Miasta, poprzez swój Wydział Turystyki, ogranicza się po prostu do: wskazać lokalizację budynków Ricardo Bofilla (nie tylko Czerwona Ściana, ale także Ksanadu Tak Amfiteatr ) ”.
Jednak deklaracje Wydziału Turystyki odbiegają od rzeczywistości, a sąsiedzi deklarują: „W opinii Wydziału Turystyki Urzędu Miasta nie ma w budynku żadnych okoliczności, które mogłyby mieć związek z problemy z nasyceniem turystycznym zasobu. Nie ma kolejek ani tłumów przed wejściem do budynku, które sugerowałyby, że zasób jest przepełniony.
Czy twoja przyszłość jest zagrożona?
Sytuacja zarówno budynku, który wymaga szczególnej konserwacji i jest opłacany przez samych mieszkańców, jak i obszaru Manzanera o dużej wartości dziedzictwa kulturowego i krajobrazowego, ponieważ Mieści się w nim 1000 m2 lasów sosnowych, ostatnie płuco Calpe , jest w grze. Do tego stopnia, że Rada Miasta postanowiła zawiesić licencje ze względu na silną presję urbanistyczną w okolicy, o czym dowiedzieliśmy się w tym tygodniu dzięki eldiario.es.
W międzyczasie, sąsiedzi domagają się uznania go za obiekt o znaczeniu kulturalnym , zarówno Czerwony Mur, jak i pozostałe budynki Bofilla, aby prawo ich chroniło. W takim przypadku budynki byłyby chronione, a Rada Miasta zarządzałaby regulowanymi wizytami turystycznymi.
„W sierpniu 2014 r. Rada Miejska na posiedzeniu plenarnym zatwierdziła uzgodnienie wniosku BIC na budynek i wniosek ten został złożony do właściwego w tej sprawie organu, sprawa nie została jeszcze rozwiązana ”, zwracają uwagę Traveller.es z Wydziału Turystyki Urzędu Miasta.
W tym oczekiwaniu na rezolucję, być może wypadałoby zastanowić się nad naszymi działaniami: Czy naprawdę warto wszystko dla zdjęcia? Co z nim zrobimy, gdy wrzucimy go na nasz Instagram? Znaleźć inną zdobycz...? Czy chcielibyśmy wrócić do domu (po dniu pracy) i zastać przy drzwiach osoby, które robią zdjęcia?