Blancpain ustawia czas Madryt Fusion

Anonim

Martin Berasategui w Madrid Fusion

Blancpain ustawia czas Madryt Fusion

Jeśli coś charakteryzuje szwajcarską markę Haute Horlogerie? blancpain (Le Brassus, 1735), poza długowiecznością i savoir-faire , to jej elegancja, jej dobry gust, jej dyskretny, ale imponujący urok i dusza, którą wkłada w wielkie małe przyjemności życia: wykwintna kuchnia, luksusowe samochody i sól oceanów to daje życie naszej nieco zniszczonej planecie.

Ale teraz, gdy wciąż czujemy świeżość na podniebieniu najnowsze delikatesy od Madryt Fusion , to tylko słuszne, że skupiamy się na Twoim strona gastronomiczna.

I chodzi o to, że jeśli firma jest z czegoś znana, oprócz produkcji jednych z najbardziej emblematycznych zegarków ostatnich trzech stuleci, jest za to, że jest zegarmistrzem kucharzy i szefem kuchni zegarków . Przecież pasja, skrupulatna praca ręczna i autentyczność to wartości, którymi podzielają się haute horlogerie i haute cuisine.

Naszą podróż rozpoczynamy od naszego szczególnego przewodnika kulinarnego po ROBIĆ. Pla I Llevant -krokiety sobrasada, trufle nadziewane sobrasadą, serem majorkańskim i winem- na skok na jedno ze stoisk kraju gościnnego, Japonia, Oshi światu , gdzie degustujemy ** sake japońskiej rodziny cesarskiej ** i jedną (z nieprzetłumaczalną nazwą) ulubienicę naszego monarchy do towarzyszenia ryż z zupą miso i rodzajem ryby cytrynowej.

Zastrzegamy sobie jednak danie główne: posiłek organizowany przez Blancpain, w którym czeka nas jeszcze jedna miła niespodzianka...

W ostatnich latach blancpain , oficjalny chronometrażysta prestiżowych konkursów kulinarnych - w tym Madrid Fusión - i **kronikarz najlepszych stołów na świecie poprzez swój instytucjonalny magazyn Lettres du Brassus**, uwodził wiele osobistości ze świata gastronomii i m.in. obecne, jego przyjaźnie sumują się w sumie 100 gwiazdek Michelin.

Ostatni z nich (a jest już dwóch hiszpańskich szefów kuchni; drugi to… Danny Garcia ) przyjmuje nas w prywatnym pokoju, gdzie marka zabawia nas znakomitym menu i legendarną gościnnością. ** Jest Martín Berasategui **.

Z ośmioma gwiazdkami Michelin na swoim koncie i wycieczką po 43 lata w świecie gastronomii , Martín wciąż jest zdumiony, gdy proszą go o zdjęcia, jakby był galaktyką lub traktowaniem, jakie otrzymuje ze strony mediów.

I jesteśmy zdziwieni, że za nim tęsknisz, ponieważ jest wszelką życzliwością, skromnością i rozwagą. "Co za bałagan odpuszczam, jak potem głowa boli, wiesz, czyja to wina, (...) ty też musisz jeść, a ja przeszkadzam kucharzowi", przeprasza bezsensownie za to, że nas oczarował. jego smakowita rozmowa.

W mundurze szefa kuchni filipina wciąż prawie nietknięta , mówi nam, że na początku swojej kariery nosił go tylko wtedy, gdy wyjechał do Francji; Tutaj wstydził się wystawiać swój fach i wolał ubierać się w niebieskie spodnie, biały T-shirt i fartuch... To były lata 70-te i wtedy wszystko się zaczęło.

Przyniósł francuskie desery i zastosował rygor i dyscyplina cukiernicza w jej pikantnych recepturach martwej natury . Popularna jadłodajnia, w której klienci znajdowali się na schodach po lewej stronie i stół zarezerwowany dla przyjaciół jego ojca, który uczył się zawodu od rodziców Iñakiego Gabilondo: rzeźnika w Mercado La Bretxa w San Sebastian.

To szkolenie jako cukiernik, zanim zostanie hiszpańskim szefem kuchni z największą liczbą gwiazdek Michelin, daje mu bardziej niż ktokolwiek inny uprawnienia do zasiadania w jury pierwszego Reale Seguros Madrid Fusión Revelation Konkurs na cukiernika , który został przyznany Toni Clausella (restauracja Abac z Barcelony? ) Tak alexis garcia (Warsztaty ** 100% Pan y Pastelería , na plaży San Juan w Santa Cruz de Tenerife**. Obojgu bez wątpienia Martín zapewnił całą zachętę i uznanie, na jakie zasługują dla niego nowe talenty.

Jak powszechnie wiadomo, kiedy w wieku 25 lat dostał swoją pierwszą gwiazdkę Michelin, lasarte, ale może od tego czasu nie wiedzą, jaki jest ich ulubiony fastball. „Sprzedajemy Martwa natura a w domu mojej mamy zakładamy restaurację i powstaje moje najbardziej wyjątkowe danie: Millefeuille z foie gras, węgorza i jabłka , które nadal trzymam w liście. Kiedy próbowałem go usunąć, prawie zostałem trafiony. Dopóki nie przejdę na emeryturę, każdy, kto wejdzie, będzie tego próbował, nawet jeśli to tylko na aperitif.

Ma kilka słów głębokiego uczucia do zmarłego Paweł Bocuse , z którym miał okazję jeść jako rodzina zaledwie dwa miesiące temu. Nazwa, z którą Blancpain jest związany od wielu lat poprzez związek z Bocuse d'Or . „Od dawna nie był w restauracji, a kiedy dowiedział się, że tam jestem, zszedł z tacatą i zrobił z nami zdjęcia. Jestem bardzo dumny, że go odwiedziłem! Był kimś więcej niż świetnym kucharzem. Wyszedł 60 lat temu, by cenić kucharzy. Dostał trzy gwiazdki za to, że jest super autentycznym facetem. Ludzie szli jeść i od niego będą podekscytowani. Zostawił nam cudowną spuściznę, której nigdy nie wolno nam zapomnieć”..

Villeret Weekly w czerwonym złocie

Villeret Weekly w czerwonym złocie

Czytaj więcej