Rzym-Paestum w wersji filmu drogi

Anonim

Paestum

Świątynie Paestum

Jeśli Paryż w Teksasie jest czystą, prawdziwą konfrontacją (pozbawioną dodatków i słodzików) jednostki zwróconej ku krajobrazowi, to zejście z Rzymu do Paestum (region Kampania) jest majestatyczny labirynt kontrastów że ci, którzy doświadczają tego w pierwszej osobie, ryzykują, że zostaną geniuszami w stylu Toto lub niepoprawnymi gangsterami, którzy działają w podziemiach Scampii. Wiadomo już, że umysł w obliczu zamieszania zawsze pociąga za radykalizmy. Tylko psychiatrzy mogli dodać skalę szarości z pomocą chemiczną.

Aby wyjechać z Rzymu do Paestum, należy jechać GRA (Grande Raccordo Anulare), pierścień podobny do Saturna, gdzie, tak, krążą ludzie z innej planety. Może być jak M30 w Madrycie, ale w wersji rzymskiej: bez sensu, bez ładu, gdzie panuje szaleństwo, ucisk , wewnętrzna wściekłość na tę imperatywną potrzebę zachowania estetyki ponad wszystko. 70 kilometrów arabesek, gwiazdek i oczywiście sadystyczny ruch uliczny. Rzym jest równie piękny, co niedokończony , a ręka człowieka nigdy nie dokończy dzieła. Łatwo jest wejść, ale prawie niemożliwe jest wyjście; może dlatego, że ona sama nie chce. Że tak, z wytrwałością znajduje się szczelinę w kierunku południowym, gdzie zaczyna się wdychać aromat kawy Kimbo (autentyczna neapolitańska), gdzie rozmowa z ludźmi zaczyna być czymś wspaniałym i niezrozumiałym (rzeczy dialektu). I oczywiście poczucie bycia oszukanym jest częścią krajobrazu. Mówią, że Neapolitańczycy nie są Włochami. Włochy ich nie akceptują i na odwrót. Kraj nawiązuje do przesady jego życia, zamienionego w wieczną powieść łotrzykowska. Są samolubne, przyjazne i świadome, bo zazdrości ich narodowi, bo pokazują podręcznik piękna we wszystkich jego zakamarkach: gastronomii, sztuce, kulturze. Teatr, jego rzecz to czysty teatr.

Rzym

Rzym, wieczne miasto

Podróż odbywa się z tym ciągłym zamętem psychicznym, podsycanym zmianą hormonów, która wywołuje jedynie dreszcze, pot, radość, smutek, niepokój i strach. Przybył do stolicy Kampania , a bez wchodzenia do niego zaczynają pojawiać się znaki prowadzące z Secondigliano do Pompei, przez Herkulanum, Wybrzeże Amalfi, Zatokę Neapolitańską lub Le Vele (twierdza mafii, która odkryła świat Roberto Saviano). Wszystko staje się bardziej realne, gdy kupujesz gazetę (Cronache di Napoli), w której mieszają się nagłówki o zorganizowanej przestępczości i bawolej mozzarelli, sztuce i śmierci. Camorra zawsze miała wyśmienity gust do wszystkiego , nawet po to, by decydować o rozliczeniach i przestawiać swoje podejrzane interesy na prostytucję, spalanie toksycznych odpadów i gospodarowanie śmieciami. Wszystko to dzieje się na Ziemi Ognistej, piekle między Neapolem a Casertą, niedaleko barokowego Pałacu Królewskiego, na zlecenie króla Karola VII, aby zapewnić dynastii Burbonów przestrzeń w stylu wersalskim, ikonę królestwa Dwóch Sycylia. Zabij mnie, ale nie okłamuj mnie!

Nieustannie przepełniona uczuciem ekstazy i udręki, podróż dobiega końca. Wcześniej jednak odłożyliśmy na bok miasta takie jak Positano lub Sorrento zdecydować się na autostradę Salerno-Reggio Calabria, paradygmat korupcji w Belpaese. 500 kilometrów niedokończonej drogi , z ponad trzydziestoletnią pracą i pilną potrzebą, aby nigdy się nie skończyła, bo tyle rodzin będzie dalej żyć dzięki słabemu państwu.

Warto go zabrać, aby osobiście doświadczyć niesprawiedliwości niezwykłego obszaru, którego kulminacją jest Paestum, położone między morzem a górami Cilento , w którym mieścił się nasz hotel ( ** La Mortella ** ) . Twoje imię; w języku hiszpańskim oznacza mirt; Wynika to z obfitości panującej w okolicy, używanej do perfumowania domu czy wyrabiania krowich i kozich serów, dojonych właśnie tam, tuż przed ukształtowaniem kulinarnego dzieła sztuki. Autorką płótna jest zazwyczaj kobieta w wieku co najmniej 80 lat, bliska krewna właściciela. Z jego ust nie można zrozumieć ani słowa (mieszanka neapolitańskiego i salernitano), ale kiedy zabiera cię do ogrodu, aby dać ci cukinię, prawda jest taka, że język jest niepotrzebny.

Positano

Piękny Positano

Ani słowo ostatni dzień nie jest bardzo potrzebne, ani pierwszy (w zależności od tego, jak na to patrzysz), przestrzeń, aby zobaczyć świątynie Paestum, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1988 roku. Jest to starożytna grecka kolonia Posejdonia, założona w VII wieku pne i dorównuje najważniejszej w Azji Mniejszej lub Magna Graecia. Zanim został miastem rzymskim w 273 p.n.e. Przeszła w ręce Lucanians (rok 400 pne), wędrownego ludu z południowych Włoch o mitologicznych upodobaniach i wielkich umiejętnościach bojowych.

Jeśli wraz z Grecją zbudowano główne świątynie (Hera, Apollo i Atena), a filozofię wzmocnił Zenon, to wraz z końcem cesarstwa powitała ona konflikty i okupacje, aż w końcu stała się przeklętym bagnem, terytorium bawołów i innych gatunków szerzących choroby jak malaria. Jego powolny upadek utrzymywał go w anonimowości i zapomnieniu przez wieki... Aż do przyszłości Carlos III z Hiszpanii zlecił budowę drogi na południe w 1792 roku. Wtedy jego szczątki ponownie ujrzały światło dzienne. Przede wszystkim szczególnego znaczenia nabrał grób pływaka-skoczka, naturalistyczny obraz interpretowany jako przejście od życia do śmierci.

Paestum

Rzeźby Paestum

Otoczone murami miasto znajduje się w niewielkiej odległości od morza i jest skrzyżowaniem kultur reprezentowanych przez pogańskie świątynie, amfiteatry, fora i sale gimnastyczne. Oprócz upadku Rzymu jego kryzys pogłębiła inwazja piratów saraceńskich i rozwój handlu na Wschodzie. Teraz jest po prostu metaforą obszaru wzniosłego, któremu jednak brakuje tożsamości. Stamtąd pochodzi najlepsza na świecie mozzarella bawole, która jest eksportowana do wszystkich zakątków , choć wiadomości mówią, że nie ma wystarczającej liczby zwierząt, aby to zrobić. Stamtąd odlatują anioły i demony zdolne do stworzenia nieba, które ostatecznie je zniszczy. A potem zacznij od nowa. Nie pamiętam drogi powrotnej... Prawdopodobnie z powodu maksymy terapeutów: Umysł ludzki pomija rzeczy, aby wszystko pasowało.

PS: „Jeśli chcemy, aby wszystko trwało tak, jak jest, wszystko musi się zmienić” ( lampart )

*** Możesz być zainteresowanym także tym...**

- Rzym latem: fajne plany na przetrwanie

- Wielkie głosy Rzymu: muzyczna lista miasta i dla miasta

- Najlepsze lodziarnie w Rzymie

- Trastevereando w Rzymie

- Do Rzymu latem: z dwiema gałkami - Od kawy po lody: kręcimy się po Rzymie z przekąskami - Rzym z dziećmi: znacznie więcej niż lody i pizza - Najlepsze lody na świecie

- Najlepsze jedzenie uliczne Rzym (dla Rzymian)

- Ja, Rzym

- Miasta Graffiti (poza Banksy)

- Roma Nuova: nowoczesne wieczne miasto

- 100 rzeczy o Rzymie, które powinieneś wiedzieć - Najlepsze miejsca do jedzenia w Rzymie?

- Miejsca na Zatybrzu, w których nie znajdziesz ani jednego turysty

- Przewodnik po Rzymie

Czytaj więcej