Słownik gastronomiczny (dla sprytnych)

Anonim

Brak rezerwacji

Catherine Zeta Jones ucząca się od mistrza w „Bez rezerwacji”

Jeden z powodów – jest ich tak wiele – dlaczego kocham gastronomia to dlatego, że w końcu to prosta przyjemność . Szczera przyjemność, z fałdami nie większymi niż warstwy cebuli w obecnym quiche; bezpośrednia, niezwykle zmysłowa i fizyczna przyjemność, bez względu na to, jak tandetna jest osoba, która zamierza podnieść gazpacho do kategorii La Montaña Mágica lub Amour. Słuchaj, nie. co za lenistwo . A jedzenie to było coś innego, jedzenie to zwykła przyjemność (skarp, sherry, dobra para cycków), której celem było ich zrobienie. szczęśliwy, nie więcej . Napełnij brzuch i spokojnie zjedz posiłek po obiedzie. Jedz, pij i „wzbogacaj swoje podniebienie i żołądek, ducha i sumienie”. Jeść i pić. proste przyjemności.

Ale przybyli divo szefowie kuchni, dział dla smakoszy w magazynach o modzie i ten niesmaczny okaz zwany smakoszy . Pojawiły się komunikaty prasowe, „kuchnia do refleksji” i ten morski potwór ze stu tysiącami macek Instagram . Działy księgowości i fajni myśliwi (zabijają mnie kijami) przybyli, aby powiedzieć nam, co zamierzają wziąć i co będziemy jeść w następnym sezonie: „Tej zimy komosa ryżowa zamiata, gołąb wrócił i dachówka tony w sosach ”; Niewiele zostało na wybieg gastronomiczny, zobaczysz. I jak każdy początek sezonu, przygotuj się na lawinę gastrotrendów i panochadas . Dziś śpiewam mea culpa i daję Wam ten gastronomiczny słownik, abyś mógł dać przebój jako koneser.

Przekąski. Nie, to nie jest film Sashy Grey – miejmy nadzieję, że Sasha powróci – to imię świnki definiuje kuchnia zjadana rękami . Zwykle małe kęsy, dania z gastrobarów lub neo-tawern. I zawsze obecny jako przystawka w każdej szanującej się restauracji gastronomicznej (te w Quique Dacosta lub Azurmendi są fantastyczne, bez przechodzenia dalej).

Jedzenie towarzyskie. I jego akolici. Innymi słowy, tajne restauracje, podziemna kuchnia i kolacje (sekretne restauracje). Ale moim ulubionym jest to hipsterski trend jedzenia w domu nieznajomego , z nieznajomymi: inicjatywy, które przenoszą wygodne jedzenie? (inny termin, tak) w najlepszym wydaniu (kolacje Kinfolk są punktem odniesienia) nowy, odmienny i ekscytujący model biznesowy: prywatne kolacje „w domu”, wielokrotnie konspiracyjne; zamknięte grupy nieznajomych których wspólną więzią jest miłość do jedzenia . Na przykład **Zjadacze towarzyskie** lub **Tajne jedzenie**.

Kinfolk

Idylliczny piknik organizowany przez Kinfolk w Austin

Gotowanie śmieci. Wiem, że to brzmi okropnie (brzmi okropnie), ale tło jest ładne. Nie chodzi o gotowanie ze śmieciami, ale ze stratami lub odpadkami (i nasza droga anioł lew jego najsilniejszym gwarantem), które zwykle nie są stosowane w produkcie. Istnieje tło ekonomiczne, owszem (to jest to, czym jest), ale także trwałe: wszystko jest używane . Mówimy tak.

Jedzenie. Mistrz Philippe Regol wyjaśnia to nieskończenie lepiej niż ja: „Jedzenie to nurt kulinarny, zrodzony we Francji, który broni mniej wyniosłej gastronomii dostępnej dla tych, którzy chcą gotować lub jeść w swobodny i zabawny sposób. Jak zrobił to Sébastien Demorand Słowem „bistronomia”, zrobił to dziennikarz Alexandre Cammas z „jedzenie + uczucie”. Jedzenie to dobra zabawa i kwestionowanie (jak zdrowe jest kwestionowanie wszystkiego) sztywności haute cuisine. Fooding to StreetXO lub Canalla Bistró. Jedzenie to nieformalność, zamieszanie i puszczanie uprzedzeń trzy kroki za frontowymi drzwiami.

Obserwatorzy jedzenia. Ci w tle, nie chcę chichotów. Zgadza się, powiedziałem obserwatorzy jedzenia : obserwatorzy trendów kulinarnych . Faceci, którzy śledzą rynek, „globalną społeczność zawodową, powołaną do projektowania żywności przyszłości”, a przynajmniej ci faceci z Lustro żywności (wyglądają jak Melbourne, ale nie, oni są z Biscay ) . W Metropolia potrafi odczytać osiem wykrytych przez nie gastrotrendów fretki smakoszy , jak Eater_tainment lub Egofood.

Zadaję sobie pytanie: Czy **cronut** był ich rzeczą? A może było to dzieło samego Belzebuba?

Porno z jedzeniem. Pornografia z jedzeniem to coś więcej niż jednoznaczne wyrażenie do opisania to zjawisko, które zamienia jedzenie w przedmioty pożądania . Odnosimy się do tego nieprzyzwoicie apetycznego jedzenia, które przekształca proste „spotkamy się na drinka?”. w estetyce przyjemności. Porno kulinarne, abyśmy raz na zawsze się zrozumieli, jest benzyną Instagrama . Wizualna żądza, zduszenie piękna doskonałego dania. Termin ewoluował od najprostszej metafory (meloton! dupa! banan!) do zmysłowości wspaniałych kompozycji Aiala Hernando.

Nastrojowe jedzenie, czyli kuchnia szczęścia. Pochodzenie terminu pochodzi od ręki Drew Ramseya, autora książki Dieta szczęścia i profesor na Uniwersytecie Columbia: żywność wysoko przetworzona, z dużą ilością cukru i toksyn Powodują nie tylko otyłość, ale także depresję. Z drugiej strony niektóre pokarmy aktywują neuroprzekaźniki w mózgu związane z przyjemnością i dobrym humorem. Banany, awokado, ananas, ciecierzyca lub truskawki. Zdrowe odżywianie = uśmiech na twarzy.

SzampanSherry. Każdy miłośnik wina kończy swoją podróż w Burgundii, Szampanii i Jerez. Tak jest i zamierzam przekrzywić twarz mądrej osoby, która ma o tym coś do powiedzenia w mojej rękawiczce. Powiązania między Szampanią a Jeresem są tak głębokie, telluryczne i geograficzne (pamiętajcie geniusza: „Wina drugiej szansy. Bracia Lime i wspólnicy w zarządzaniu czasem w ciemności”), że nawet tysiąc artykułów wystarczyłoby, by ich dotknąć. Ale zapisz to: nie wiem, czy kiedyś gin z tonikiem nas opuści, ale to jest dla mnie jasne: Szampan Sherry to nowość.

Gastrocanaperos. Goons, idź.

*** Możesz być zainteresowanym także tym...**

- Przykazania gastrocanapero

- Zjedz w swoim domu czy u mnie?

- Proszę więcej przygody: nadchodzi nowa generacja restauracji

- Wszystkie artykuły Jesúsa Terrés

Czytaj więcej