Koty mieszkające w namiotach? W Hongkongu to zwyczaj, który daje nam takie obrazy

Anonim

Koty mieszkające w sklepach w Hongkongu to rzeczywistość, która daje nam takie obrazy?

Właściciele i władcy TWOJEGO sklepu

Marcel Heijnen regularnie publikuje swoje zdjęcia na instagramowym koncie @ChineseWhiskers, które ma już ponad 7900 obserwujących, wyjaśniają na stronie Creative Boom. Sukces jego pracy skłonił go do publikacji Hong Kong Shop Cats, książka zbierająca zdjęcia, której towarzyszą opowieści o tych zwierzętach, haiku i kaligrafia . Jego prezentacja odbędzie się na początku grudnia, zbiegając się z wystawa, która odbędzie się między 9 a 11 tego samego miesiąca w galerii Blue Lottus z Hongkongu, zgłoszone na stronie internetowej galerii.

Heijnenowi nie przeszkadza obecność zwierząt w lokalnych sklepach. Wręcz przeciwnie, to go uszczęśliwia. „nadal tutaj możemy być świadkami wspaniałej symbiotycznej relacji między człowiekiem a kotem i bądź świadkiem prymitywnego powodu, dla którego udomowiliśmy te zwierzęta wieki temu: ich zdolność do łapania myszy i towarzystwa, które dotrzymują ”, pisze autor na stronie Blue Lottus.

Z tych powodów koty stały się niezbędne w życiu, biznesie i rodzinie sklepów. Większość zwierząt, które pojawiają się w książce mieszkać w sklepach na obszarach Sheung Wan i Sai Ying Pun , gdzie praktycznie nie ma miejsca, które by go nie miało. Są tacy, którzy je kupują, a innym razem To same koty decydują się na zaadoptowanie namiotu, w którym będą mieszkać i odpędzą przerażające myszy swoimi umiejętnościami łowieckimi lub samą obecnością.

Tak więc od niewinnego obrazu do obrazu z głównym kotem, Heijnen zabiera nas w podróż po firmach rodzinnych w Hongkongu, które nie uległy wielkim markom i masowej produkcji. „I tak, chodzi o koty, ale jednocześnie tak nie jest. Dotyczy to również kontekstu: tradycyjne chińskie sklepy, chaotyczne i zorganizowane jednocześnie, które same tworzą piękne i fotogeniczne otoczenie. Miejsca, w których czas jakby się zatrzymał, pozbawione marek i wszystkich nowoczesnych elementów komercji, do których jesteśmy przyzwyczajeni – zapewnia holenderski fotograf.

Czytaj więcej