Pula hoteli prezydentów Stanów Zjednoczonych

Anonim

Apartament prezydencki HayAdams i jego widoki

Apartament prezydencki Hay-Adams i jego widoki

**Williard InterContinental.** Gdybyśmy mogli wybrać tylko jeden prezydencki hotel, byłby to właśnie ten. Nazywa się „Rezydencją Prezydentów”. Wszyscy, od Jamesa Polka (1845-1849) po Obamę, utrzymywali z tym bardzo bliskie związki Grande Dame DC gościnność . Wielu używało go w okresie od wyboru do objęcia urzędu i przeprowadzki do Białego Domu, kilka metrów dalej.

w Willard Inauguracja obchodzona jest w brutalny sposób. To wielkie wydarzenie, otwierające kadencję prezydenta, jest jednym z największych wydarzeń towarzyskich w kraju. Ten hotel jest gospodarzem jednego z najlepszych tańców, które odbywają się w mieście podczas tej wspaniałej nocy. Fasada pokryta jest setkami flag i są rezerwacje dokonane z wieloletnim wyprzedzeniem. Minimalna rezerwacja to cztery dni i na każdy z nich gość otrzymuje inne udogodnienia, zgodnie z osobowością nowego prezesa. Wszystko, od odbitek od lokalnych galerii sztuki po biżuterię Tiffany, zostało rozdane . To idealne miejsce, aby zobaczyć paradę prezydencką: siły kraju starają się zająć swoje miejsce w Willard. Tegoroczny Dzień Inauguracji zaplanowano na 20 stycznia. Kto będzie machał w najbardziej opancerzonym samochodzie ze wszystkich, pozostaje do zobaczenia. Albo nie.

Willard na debiut prezydenta

Willard: za debiut prezydenta

Nie wszyscy prezydenci, organizując przeprowadzkę do Białego Domu, nocowali w tym hotelu. Na przykład George Bush (senior) zrobił to w Madison . Hotel ten został otwarty przez Kennedy'ego w 1963 roku i właśnie został odnowiony. Przybywa we właściwym czasie, z bardziej współczesną atmosferą, ale zadowoloną ze swojej tradycji i politycznych powiązań. Jego gwiezdny apartament ma oczywiście imię prezydenta. To Jefferson . Ma widok na wszystkie domeny prezydenckie, wszystkie marmury i szczegóły komfortu i bezpieczeństwa, jakie możemy sobie wyobrazić. Stąd możesz kierować narodem.

apartament Jeffersona

apartament Jeffersona

Obama jako prezydent elekt wolał inny hotel . Chociaż nie możesz być niezależny jako głównodowodzący Stanów Zjednoczonych, wybrał jedną mniej przewidywalną niż jego poprzednicy. I było to oświadczenie woli: był oczywiście luksusowy, ale mały i dyskretny . Niektórzy nazywają go nawet hotelem butikowym, mimo że znajdował się w Waszyngtonie od dawna, zanim wynaleziono tę etykietę. Rodzina Obamy postanowiła zostać w Hay-Adams . To bardziej zaciszny hotel niż duży bunkier. Spali w Apartamencie Prezydenckim na ósmym piętrze. Ta sala wybierana jest przez zagranicznych prezydentów, wysokich dygnitarzy i VIP-ów. Obamowie przebywali tam przez 12 dni w 2009 roku. Ale najbardziej znaną rzeczą w tym hotelu jest jego bar, Off the Record. Często odwiedzane przez polityków i prasę, sama nazwa jest fascynująca.

Kolejnym prezydenckim hotelem w mieście jest Omni Shoreham . Jest trochę dalej od Białego Domu, w środku Rock Creek Park, ale jest uważany za "historyczny hotel" w kraju i zawsze cieszył się przychylnością liderów. Dziewięć apartamentów nosi imię prezydentów, a nawet został zaadaptowany (dobudowano windę i rampę) na potrzeby Roosevelta. W swoim klubie The Blue Room Liza Minelli śpiewała, a John i Bobby Kennedy pojawiali się na przemian. Ten pasek nie powinien być zły, nie.

Czytaj więcej