„Minari”, czyli równiny Arkansas, gdzie rośnie amerykański sen

Anonim

Minari

„Musimy nauczyć się być użytecznymi”, rada ojca dla syna.

„Minari to cudowne zioło, które można wykorzystać do wszystkiego: zupy, kimchi…” wyjaśnia zabawna babcia, która gra Młody Yuh-jung w filmie, który nosi nazwę tej rośliny, szukając miejsca w pobliżu rzeki, gdzie może wykiełkować.

Minari to by było trochę jak pietruszka wszystkich sosów w wersji koreańskiej. Zioło, które jest łatwe w sadzeniu, obficie rośnie i zapewnia wyjątkowy smak. Idealna metafora rodziny granej przez Minari, film, w którym Amerykanin z Korei Południowej Lee Issac Chung ujęcie wspomnień z dzieciństwa i młodości by zastanowić się nad rzeczywistością azjatyckich imigrantów i banalnym amerykańskim snem. Jeśli nawet te dwa słowa mają dziś sens.

Minari

Otoczony minari.

"Czuję to amerykański sen jest tak inny dla każdej osoby który mieszka w tym kraju, a tak dużo o tym rozmawiamy, że już nie wiem, co to znaczy ”- wyjaśnia reżyser przez Zoom. „Jeśli zapytasz mnie, czym jest amerykański sen, nie wiem. Wiem tylko, co dla mnie ten kraj robi bardzo dobrze: stworzyć więcej równości i demokracji, zwłaszcza w miejscu tak zróżnicowanym rasowo. W Los Angeles, gdzie mieszkam i które jest tak różnorodne, w tak trudnym roku rodziny i wspólnoty pomagają sobie nawzajem. Przypuszczam, że to marzenie, o którym mówił Martin Luther King, to marzenie, o którym chcę opowiedzieć i ten, który przyciągnął moich rodziców do USA”.

Jesteśmy tak przyzwyczajeni, przez kino i literaturę, do tego marzenia, tego ducha ambicji szukanego w miastach, w miastach sukcesu, w Nowym Jorku, w Los Angeles, w Bostonie, że determinacja tego ojca rodziny (zagrała za pomocą Steven Yeun) w odnieść sukces, prowadząc od podstaw farmę pośrodku równin Ozarks, Arkansas, jesteśmy zaskoczeni. Jak szokuje jego żonę, jak szokuje jego dzieci. To lata 80-te. Para od lat mieszka w USA, ich dzieci urodziły się w Kalifornii, stamtąd jadą do serca kraju, aby dalej zarabiać pieniądze jako sexers z kurczaka, podczas gdy on pracuje dzień i noc przy uprawie koreańskich produktów.

Minari

Widziałeś Stevena Yeuna w „Okja” czy „Żywych trupach”.

Po dziesięcioleciach zakazywania imigrantów z Azji, w latach 80. nastąpił boom na napływ ludności chińskiej i koreańskiej. W tej dekadzie co roku do USA przyjeżdżało 30 000 mieszkańców Korei Południowej, jest wspomniane w filmie. A Jacob, ojciec tej rodziny, wyraźnie widzi biznes. Chociaż ziemia nie ułatwia tego.

Historia Minari jest po części historią Lee Isaaca Chunga. Na wiele sposobów. Jego rodzice imigranci z Korei Południowej również przenieśli jego i jego siostrę, Z Kalifornii do Arkansas podążając za wiejskim marzeniem ojca. Dla niego małe wtedy życie na wsi, wolności było czystą zabawą. Nawet w tym zakątku kraju byli rasową i kulturową osobliwością. Ale film jest także realizacją jego własnego marzenia, bycia reżyserem filmowym. Po latach w branży, kilku filmach o mieszanym i skromnym sukcesie, Chung był gotów poddać się, rzucić ręcznik, kiedy zdecydował się posłuchać rady Willa Cather: „Powiedział, że jego praca zaczęła się, gdy przestał podziwiać innych i zaczął pamiętać”.

Minari

Przed (i teraz) wszystko, co było (i nadal jest) wsią.

Chung zaczął sobie przypominać, a te wspomnienia przekształciły się w tę delikatną historię, bardzo subtelną, wrażliwą i niesamowicie świetlistą, zakamuflowaną i inspirowaną tymi równinami, tymi żyznymi ziemiami ogromne Ozarks. Ten płaskowyż (lub góry) z ponad 120 000 km2 rozciąga się między Oklahomą, Arkansas i Missouri. Reżyser dorastał w Lincoln w stanie Arkansas i chciał kręcić jak najbliżej, ale w końcu znaleźli idealny kawałek ziemi w pobliskiej Tulsie w stanie Oklahoma, gdzie umieścił przyczepę lub domek mobilny, w którym przebywa rodzina, rodzice, dwoje dzieci i ta babcia niedawno przyjechała z Korei, naładowany przyprawami i nasionami minari, to cudowne zioło, które przystosowuje się i hojnie rośnie wszędzie. Czysty amerykański sen.

Minari

Mała rodzina.

Czytaj więcej