Planetarne ciekawostki bożonarodzeniowe

Anonim

Święty Mikołaj w KFC w Japonii

Święty Mikołaj w KFC w Japonii

Od początku typowy obrazek, ale nie mniej przerażający. Przyzwyczailiśmy się już do oglądania w telewizji bożonarodzeniowej, jako wydarzenia wyraźnie wartego uwagi, tematów rzucając się do zamarzniętych jezior, tak jak Bóg przywiódł ich na świat , który musiał być bez ogrzewania. Od Niemiec po Rosję, przechodząc przez całą Skandynawię. Tylko najbardziej konsekwentni robią to z czapkami Świętego Mikołaja.

Odchodzi odważny

Nagi mężczyzna stojący przy dziurze w lodzie --- Zdjęcie © Andy Whale/Corbis

A tego na pewno się nie spodziewasz: in Japonia , typowy świąteczny obiad to... Smażony Kurczak z Kentucky . Takie bzdury mogły przyjść tylko zasponsorowane przez marketing. I rzeczywiście: wszystko zaczęło się od kampanii reklamowej sprzed 40 lat, w której twierdzono, że panierowany kurczak jest jedną z tradycyjnych świątecznych potraw w Stanach Zjednoczonych. I spójrz, jaki jesteś mądry, sztuczka przyjęta tak bardzo, że dziś została przyswojona naturalnie. Oczywiście: to, czego nigdy nie zobaczysz w tym kraju, to czerwone, gratulacyjne święta Bożego Narodzenia. Poszukaj innego koloru, jeśli chcesz pogratulować japońskiemu przyjacielowi, bo tam czerwone kartki są zarezerwowane na kondolencje.

I nowy rok, nowe meble (wyobrażamy sobie, że jakaś norweska marka namiętnie zgodziłaby się na tę proklamację). Ale to jest w Włochy gdzie jesteśmy. W szczególności w Rzymie i Neapolu, gdzie tradycja wyrzucić stare śmieci rozpocząć nowy rok na prawą stopę. I tej samej nocy w sylwestra zwyczajowo jemy obiad na obfitym talerzu soczewicy, przed rozpoczęciem kolejnych uroczystości. Chociaż to, co najbardziej definiuje włoskie Boże Narodzenie, to fakt, że Święty Mikołaj pozostaje bezrobotny: jest miły Czarownica Befana odpowiedzialny za dostarczanie zabawek najmłodszym.

mają gorsze szczęście w Norwegia z czarownicami. W tym kraju wszystkie dzieci dobrze wiedzą, że w wigilię Bożego Narodzenia złe czarownice i złe duchy wychodzą na ulice. Dlatego jest to zwyczajowe ukryj miotły , żeby ktoś nie używał go jako środka transportu. Niech latają i daleko. Ale nie z moim. A gdyby to było za mało odstraszające, najbardziej energiczni i odważni mężczyźni dzielnie wychodzą na zewnątrz, aby strzelać w powietrze by ich odpędzić.

Ale nie dajmy się ugrzęznąć. przynajmniej nie w szwajcarski . W tym kraju, demonstrując swoją przysłowiową obywatelską sprawność, wyciągnęli z rękawa stowarzyszenie znane jako „Czerwony Nos”. ci cudowni ludzie Proponuje odwiezienie do domu tych kierowców, którzy przesadzili z świątecznymi toastami , w celu zmniejszenia liczby wypadków drogowych. Wystarczy wybrać numer telefonu 0800 802 208. Ale ostrzegamy: Hiszpania jest daleko, oszczędź sobie rozmowy.

czerwony nos, potrzebuję cię

Czerwony Nos, potrzebuję Cię

W krajach była Jugosławia , jest bardzo jasne: rządzą dzieci. I odcięli dorsza i liny. Nic dziwnego, że Dzień Matki zbiega się z datami świąt Bożego Narodzenia. Tego dnia dzieci mają upoważnienie i pozwolenie na podkraść się do ich matek, aby związać im nogi . Ten prymitywny przymus ma swoje zalety: matka zostanie zwolniona tylko wtedy, gdy przekaże dzieciom prezenty.

A dla tych, którzy chcą konsekwentnie zmierzyć się z kolędą „Białych Świąt” (aż do jej ostatecznych konsekwencji i szerokości geograficznych): oto jest Grenlandia . Jeśli jesteś znudzony indykiem poinsecji i sąsiadującymi z nim patatuelas, to jest twój cel. Tutaj zjesz Kiviak: surowe mięso alki, dziczyzny, owinięte w foczą skórę . I przechowywany pod kamieniem miesiącami, w stanie już sfermentowanym.

Czytaj więcej