Jak zachowywać się na bezludnej wyspie

Anonim

Musisz być przygotowany na wszelki wypadek

Musisz być przygotowany na wszelki wypadek

Wybierz dzień. Jeśli rozbijesz się w piątek i natkniesz się na dobrego dzikusa, który chce ci pomóc, będzie to zadanie, aby go nazwać, ponieważ Robinson Crusoe już wybrał łatwe. Zrób coś na całe życie, niewyczerpane źródło żartów na całe życie: pas świętych.

Niedźwiedzie polarne. Nie musisz nosić ochrony przed niedźwiedziami polarnymi. To, że kogoś spotykasz, zdarza się tylko w telewizji i na co J.J. nie znalazł jeszcze wytłumaczenia. Abramsa.

Karmienie. Woda kokosowa jest świetna przed kąpielą w Samanie, ale traci trochę uroku, gdy widzisz, że nadchodzi jak obiad-przekąska-kolacja Twoich następnych 60 lat.

Stylizacja. Zdobądź coś bardzo poręcznego, lepiej ciemnego, rodzaj dyskretnego ubrania, które możesz nosić raz za razem, nawet w trybie „obróć i odwróć”. W każdym razie, hej, ciesz się swoją bezludną wyspą i nie bądź dla mnie ofiarą mody właśnie tutaj: na twojej wyspie można chodzić nago tak samo, jak w domu.

Przyjaciele. Jeśli malujesz twarz na kuli i zamieniasz ją w swojego najlepszego przyjaciela, upewnij się, że ma ładne pyszczki i długie rzęsy, ponieważ możliwe, że w pewnym momencie od znajomych przejdziesz do „to skomplikowane”.

Plaża. Cała plaża dla ciebie, ale nikt nie da ci kremu na plecy.

Grillowana ryba. Do tego trzeba by mieć grilla. I znajdź rybę, która nie pochodzi z twojej grupy przyjaciół.

Wegetacja. Możesz jeść lub palić to, co znajdziesz, ale zachowując ostrożność. Jeśli jest czerwony, będzie do czegoś, na przykład do wskazania, jakie odcienie nabierze twój brzuch. Zawsze warto spróbować tego, co można wędzić i dobrze strzelać. Halucynacje mają dużo towarzystwa.

Halucynacje. Jeśli widzisz Pamelę Anderson biegnącą w twoim kierunku na plaży, tak: to halucynacja; tak: twoje referencje telewizyjne stają się trochę stare; i nie: nie pływają.

Ucieczka na tratwie Teraz żałujesz, że nie zwróciłeś uwagi na to, co mówiła broda Bricomanii, ech, TERAZ. Z drugiej strony to, czego nauczyłeś się od McGyvera, jest bezwartościowe.

Flary. Rzucanie flary z pistoletu jest fajne i sprawia, że mniej tęsknisz za wakacjami w Twoim mieście. Ale nadal nie jest dobrym pomysłem, aby spędzić je wszystkie pierwszego dnia, aby nadać swojej wyspie wakacyjny klimat.

Książki. Jakie trzy książki zabrałbyś na bezludną wyspę? Cóż, trzy bardzo tłuste, które dobrze się łapią. Dlatego wszyscy mówią „Don Kichot”.

Współcześni rozbitkowie. Tuż po przybyciu masz już brodę rozbitka. Jesteś najnowocześniejszym na wyspie. To kwestia czasu, zanim zorganizują festiwal tam i że można powiedzieć „byłem już tutaj, zanim weszło do mainstreamu”.

Fauna. Jeśli dinozaur wciąż tam był, kiedy się obudziłeś, jesteś w Parku Jurajskim.

wyczyny. A priori może być fajnie skakać z winorośli na winorośl, przemierzać bagna i walczyć z krokodylami, ale nikt tego nie zobaczy.

Pozostałości wraku statku. Dmuchana lalka, która przyniosła kaca, to dzika karta. Możesz zamienić ją w tratwę, pływak do nurkowania lub przyszłą mamę swoich dzieci. Pamiętaj tylko, że kiedy idziesz naprzód w związku, zabawa woskiem i czułe gryzienie nie są dobrym pomysłem.

Niebieskie jezioro. Jeśli zostałeś rozbity z Brooke Shields, gratulacje. To nie jest to, czym było kiedyś, ale nie masz też wyboru. Jeśli to kolejny miraż, jesteś nawet starsza niż ta, która ma halucynacje Pameli Anderson.

poprowadzi cię. Jeśli spotkasz na wyspie niskiego faceta z aurą majestatu, od razu dowiesz się, gdzie jesteś. Jeśli mówi po francusku i trzyma rękę w swojej marynarce jak Julio Iglesias, jesteś w Santa Helena. Jeśli mówi po hiszpańsku i ma wąsy, na Azorach. Biegnij i poszukaj bezludnej wyspy.

Czytaj więcej