List miłosny do plaż Kadyksu

Anonim

Trafalgar Lighthouse plaży w Barbate.

Plaża Trafalgar Lighthouse w Barbate (Kadyks).

Wszyscy marzymy o lecie w Kadyksie. Tak wszystko.

Dlaczego Kadyks To przede wszystkim raj na plaży par excellence, I czy nie tego właśnie wszyscy pragniemy w dzisiejszych czasach?

Beznadziejnie fantazjujemy ta południowa kraina skąpana w wodach morza, a także oceanu, gdzie skóra smakuje solą, włosy wyglądają na splątane o każdej porze, popołudnia w barze na plaży są święte i zachody słońca przed oświetlonym horyzontem, unikalny.

I raz w naszym andaluzyjskim zakątku, osłonięci tym szczególnym światłem, które tutaj, na południe od południa, świeci jak nigdzie indziej, skakaliśmy na oślep, by cieszyć się tym na tysiąc i jeden sposobów. Ponieważ plaże Kadyksu to także sjesta pod parasolem w rajskim Zahora — tych, które odmładzają lata — regenerujące kąpiele na wybrzeżu Morza Śródziemnego i głaskanie do nieskończoności w ogromnym Atlantyku. Są to wczesne spacery po plaży Victoria w stolicy: to naprawdę wita nowy dzień w najlepszy możliwy sposób.

Zahora Beach Kadyks

Plaża Zahora, Kadyks.

Ale przede wszystkim i przede wszystkim plaże Kadyksu to ŻYCIE. Ten, który zaraża naszą duszę energią, ten, który napełnia nas szczęściem każdy cal naszego bytu: motywuje nas do jedzenia świata, napełnia nas pragnieniem dzielenia się nim z tymi, których kochamy. Sprawia, że chcemy zatrzymać czas w chwili, gdy nasze stopy lądują na ciepłych piaskach. Zahara de los Atunes — w lodowatych wodach, czemu nie —. W chwili, w której dobrze relacjonujemy wkład ze smażoną rybą siedząc w samej Caleta.

Tutaj przyjemność tkwi w odczuwaniu. I co za przyjemność.

I chodzi o to, że oboje kilometry plaż Kadyksu —do 138 rozłożonych na 260 kilometrach linii brzegowej, co coś mówi— jak jego ukryte zatoczki, wydzielają esencję autentyczności, że nie wiem co to sprawia lawina emocji łapie nas jak tsunami, gdy na nie nadepniemy. A od czasu do czasu wszystko się zmienia, nabiera niezwykłego obrazu, ukazując nam inne twarze, które urzekają nas bez kontroli: tam, gdzie kończą się plaże, zaczynają się wydmy, bagna, zagrody rybackie, klify, a nawet lasy sosnowe. Krajobrazy, które się poruszają, takie jak źródła słodkowodne, które wyrastają na plaży Caños de Meca, raju hippisów par excellence, pozwolić sobie umrzeć w morzu.

Odłącz się teraz w Zahara de los Atunes.

Odłącz się teraz w Zahara de los Atunes.

I tak skupiony na podkreśleniu jego zalet, ogarniamy szczęście po dotarciu do skarbu piasku i morza, jakim jest Los Lances w Tarifie; naprzemiennie między okrągłymi i okrągłymi i moczenie na służbie w El Palmar, w Vejer de la Frontera: idź na dwa place zabaw w którym pozować bez kompleksów.

Wakacje na plażach Kadyksu przekładają się na garść dobrych wspomnień do zabrania ze sobą w walizce: rozmowa po obiedzie w barze na plaży w Conil, oddech wstrzymany podczas obserwacji Perseidów obok najwyższej latarni morskiej w Hiszpanii, w Chipiona. Są nostalgią za tym, co się wydarzyło i o czym wiemy, że będzie się działo nadal. Ponieważ zawsze będziemy musieli do nich wrócić: zawsze będziemy chcieli, abyś znów kołysał się na ich falach.

Od Cala Sardina do Bajo de Guía, czyli od San Roque do Sanlúcar w Kadyksie —jego plaże — oferuje wyjątkowe nadruki, z którymi można pomarzyć. Czy to w Torreguadiaro, osłoniętym drobnymi, złotymi piaskami, usianymi wszędzie skałami; lub w otoczeniu przepychu i ekskluzywności klubów plażowych Sotogrande —Trocadero, El Octagono…—: życie tutaj jest czymś innym.

Plaża El Palmar z koniem i jeźdźcem

Palmar.

w Algeciras, Nieważne, czy w El Rinconcillo czy Getares, niedziele z rodziną, w zaufaniu, pierwszeństwo: w nich nadal cieszysz się plażą, tak jak robiłeś przez całe życie, z krzesłami, stołem, lodówką i tortillą — a jeśli to konieczne, nawet arbuzem zakopanym na brzegu, posłuchaj —. Również z imponującą skałą Gibraltaru obserwującą nas w oddali: bez niej nic nie byłoby takie samo. **Kiedy żyjemy nimi – ich plażami – odwieczny szmer fal, tych energicznych i tych bardziej nieśmiałych, kołysze nas i włącza **najpiękniejszą ścieżkę dźwiękową do tego doświadczenia.

Niewiele jest rzeczy, które przewyższają intensywnie niebieski horyzont jej wód. Wody strzeżone przez dwa kontynenty — tam po drugiej stronie zarys Afryki — i zahartowane w tysiącach bitew. Bo przez nie przechodzili Fenicjanie, Kartagińczycy czy Rzymianie. Arabowie również wzięli je w posiadanie. Legendy, które mówią o Herkulesie; Bitwy takie jak Trafalgar który pisał historię.

I kto wie, czy ci, którzy walczyli i walczyli na jej wodach, również cieszyli się tymi wschodami słońca z majestatycznej wydmy Punta Paloma. za co dziś oddamy wszystko. Albo zachód słońca z Zahara de los Atunes, gdzie niebo eksploduje w całej okazałości za każdym razem, gdy słońce się żegna. W pobliżu, na plaży Alemanes lub plaży Cañuelo, wielu rozkłada ręczniki, aby znaleźć spokój. Inni robią to w Calas de Roche, w Conil: zarówno obejmują, jak i dają schronienie, gdy Levante robi swoje.

Conil granicy

Conil de la Frontera: Wybrzeże światła.

To samo podbicie, które w Cieśninie zostaje królem. A my chcemy udać się na południe, aby spróbować szczęścia, krzyczeć na jego wiatry i latać z nimi w Tarifie. Zahipnotyzuj nas dziesiątkami latawców w ich próbie podbicia nieba Valdevaqueros. Dzielimy brzeg z najlepszymi towarzyszami, tymi brązowymi krowami z Bolonii — cześć, jak się masz? — którzy bardzo dobrze wiedzą, co robią. Tam, wraz z nimi, Kadyks również pokazuje swoje korzenie, te z ruin Baelo Claudia. Tymczasem na plażach Sanlúcar to konie rzucają sobie wyzwanie, aby każdego lata je podbijać: Na Południu można zobaczyć niewiele piękniejszych scen niż ich tradycyjne kariery.

Oddalibyśmy duszę za dobry talerz tuńczyka almadraba na plaży w Barbate "Gdzie jeszcze?" Na spacer tam, gdzie wybrzeże staje się zbuntowane i na jakiś czas oddziela piaski: na klifach La Breña dają nam inny widok na południe. Oddalibyśmy wszystko za wieczny dzień w La Barrosa, który zakończy się przywoływaniem opowieści o starożytnych rybakach wśród murali na starym mieście Sancti Petri. Do tańca tych z przeszłości — tych, którzy będą ponownie — w tętniącym życiem barze na plaży w Rota — może Las Dunas? —: muzyka na żywo w Kadyksie brzmi jak flamenco i chill out.

ciernisty

Matka Boża z Carmen Beach, Barbate.

Bo tu sztuka to nie tylko muzyka, to sposób na życie, a oni też wiedzą, że na plaży: posłuchaj ulicznych sprzedawców, którzy przechadzają się brzegiem Puerto de Santa María lub San Fernando z wozami głośno zapowiadającymi Twój gatunek, czy to piwa, czy krewetki —W Chipiona zostaliśmy przy ciasteczkach z przekąskami, zapowiadane dzwonkiem— Przynosi nam największy z uśmiechów.

I to dlatego, że plaże Kadyksu są miejscem, w którym można się zgubić, odnaleźć siebie. Gdzie zamki na piasku są budowane przed prawdziwymi, jak ten w Sancti Petri lub ten w Santa Catalina. Ostatnie spadki, intensywne dni w poszukiwaniu idealnej złotej skóry i noce nad morzem, w których morska bryza sprawia nam przyjemność zakładania naszego kardiganu. To: to także Kadyks.

Dzikie lub znajome, miejskie lub idealne do popisu: lista jest długa i nasze pragnienie, by się nimi cieszyć, ogromne. Ale czas to zrobić, jest już lato, więc przestańmy marzyć o ponownym napełnieniu kieszeni piaskiem; ochłodzić się jeszcze raz w krystalicznie czystych wodach swoich plaż. te z południa; te z Kadyksu.

magiczny. **Unikalny. I wszystkie cudowne. **

Czytaj więcej