Kreta, co za skandal

Anonim

Kreta

Kreta i jej agitujące kobiety

Musisz wiedzieć, jak wybrać początek wycieczek. To zaczyna się przed kobietą z marmuru i brązu w Grecji. „Nie powinieneś podróżować tam, gdzie nie było Rzymian” , jak pisał w doskonałym zdaniu Carlos Navarro Antolín.

patrzymy na ktoś nieco wyjątkowy (marmur i brąz?) i dość popularny: Artemisa. Stoimy przed nią, z sandałami i telefonem komórkowym w ręku, w Muzeum Archeologiczne w Chanii.

Patrzymy na delikatność krzywizny ciała, fałdy ubrań i myślimy o chwili, kiedy archeolog Vanna Niniou-Kindeli odkrył go wraz z Apollo w 2016 roku w starożytnym mieście Aptera czyli zaledwie godzinę drogi od miejsca, w którym się znajdujemy.

na kilka chwil podróżujemy tak daleko w przeszłość z tą klasyczną gwiazdą, że zapominamy zrobić zdjęcie. Potem wracamy i klikamy.

Artemisa i Vanna to pierwsze kobiety, które towarzyszą nam w tej podróży po zachodniej Krecie. Będzie więcej Krety i więcej energicznych kobiet. Nic nie może się nie udać.

Ten rok jest nietypowy; przy mniejszej liczbie odwiedzających plaże są cichsze, rezerwacje w restauracjach nie są konieczne, a hotele oferują lepsze stawki.

Ponadto, jak opowiada nam córka Vanny i inny z bohaterów tego artykułu, którego już poznamy: „Wszystkie małe firmy są tak chętne do pracy, aby widzieć ludzi przy ich stołach i w swoich sklepach, aby widzieć ich szczęśliwych…”.

Szałwia

Vana Niniou-Kindeli odkrył ten posąg Artemidy w 2016 roku w Aptera

Nasz początek nie był grecki, ponieważ ta Artemida jest rzymską i wylądowała tutaj, by ozdobić dom jakiegoś patrycjusza.

Ta sukcesja i mieszanka kultur jest typowa dla Krety , ponieważ wyspa była pożądana przez różne cywilizacje. To wady bycia zlokalizowanym w jednym z najlepszych miejsc na świecie.

Ten ślad widać w obliczu naszej Artemidy, w rzymskich pałacach, bizantyjskich kościołach i osmańskich budowlach.

To pragnienie zdobycia Krety sięga XX wieku; Niemcy okrutnie zajęli wyspę w 1941 roku, a Kreteńczycy, mężczyźni, kobiety i dzieci, walczyli w jej obronie. Ta zaciekłość i to przywiązanie do wyspy wpisuje się w charakter tego miejsca, jakim jest Kreta przed Grecją.

Muzeum Archeologiczne w Chanii

Spacer po Muzeum Archeologicznym w Chanii

Vanna mieszka w jednym z tych weneckich budynków, które rozsiane są po całej wyspie. Jego dom, który został zbudowany jako letnia rezydencja około 1580 roku, a później kupiony przez turecką rodzinę, to hotel.

Nazywanie w ten sposób Metohi Kindelis oznacza utożsamianie go z innymi i Metohi Kindelis różni się od wszystkich.

Po pierwsze, jest to dom Kindelis od 1910 roku, co sprawia, że jest to hotel podpisu. Kontynuować to pracujące gospodarstwo rolne z partycypacyjnym systemem hodowli i jako taki jest w nim ruch.

To nie jest kurort, nie jest to hotel towarzyski, nie jest to hotel butikowy i nie musi nim być; nie oczekuj restauracji, Pringles w lodówce (tak ser) ani baru przy basenie. Nie ma potrzeby: W każdym zakątku emanuje urokiem i kulturą.

Metohi Kindeli

Metohi Kindelis: dom (i hotel) Vany na Krecie

Ma tylko trzy przestrzenie, które możemy nazwać willami lub studiami, zwanymi Danae, Kynthia i Kiriakos; każdy z nich ma własny basen.

Kto zdecyduje się tu zostać, to ktoś, kto chce autentycznie połączyć się z Kretą, którzy będą cieszyć się uporządkowanym, bałaganem w ogrodzie, niesamowitymi kąpielami, wymierzonymi wycieczkami, wewnętrznymi rekolekcjami z książkami i piosenkami oraz długimi rozmowami po obiedzie jak letnie drzemki.

jest kimś, kto chce przygotuj śniadanie z figami, mlekiem, owocami, masłem, orzechami i chlebem, który Danai codziennie zostawia. Kim jest Dani? Jest trzecią kobietą w naszej podróży.

Metohi Kindeli

Jeden z basenów w Metohi Kindelis

Danai jest córką Vanny i duszą Metohi Kindelis. Łatwo ją zobaczyć w kaftanie i rozpuszczonych włosach, niosącą kosz amarantu i awokado, który właśnie zerwała z sadu.

Jego rodzina jest pionierem rolnictwa ekologicznego (Manolis, wujek Danai, miał tę wizję) oraz w uprawie wielu owoców tropikalnych. Tutaj jest jasne: musisz podążać za Naturą, jej rytmami, jej pożywieniem. I tak się stanie.

Ona, z wykształceniem w stosunkach międzynarodowych i poprzednim życiem w Niemczech, Francji i Hiszpanii uosabia Kreteńczyków, którzy opuścili wyspę i powrócili na nią obładowani nostosami. Zapisz to słowo: wróci.

Jest kobietą podróżującą w obie strony, która dodaje wyrafinowania do tego, które ta ziemia już przynosi w standardzie, czyli kolebka współczesnej cywilizacji; nic więcej i nic mniej. Prawie wszystko, co lubimy i co lubimy dzisiaj (poza kinem i czterema innymi rzeczami) na Krecie znana była już ponad dwa tysiące lat temu.

Metohi Kindeli

Danae, Kynthia i Kiriakos to nazwy trzech wiosek Metohi Kindelis

Danai wita gości w jednym z czterech języków, którymi mówi i staje się ich najlepszym przewodnikiem. Nikt lepiej od niej nie powie im, prawie cicho, gdzie na tę plażę jeżdżą miejscowi, gdzie zjeść pyszne śniadanie w Chanii (czyt. Jañá), gdzie kupić ceramiczną miskę, czy te, które pasują nasza walizka.

Rezerwuje restauracje, organizuje wesela, uczęszcza na zdjęcia i ma nawet czas, aby wybrać pomidory, które umieści w lodówkach willi.

Konto, które Metohi to majątek, który przez trzy z czterech pokoleń był w rękach kobiet.

Metohi Kindeli

Danai jest córką Vany i duszą Metohi Kindelis

Ta rola factotum wywodzi się z dziedziczności. Opowiada: „Najpierw moja prababka Victoria, która kupiła nieruchomość w Stambule, negocjując z Paszą przed przeprowadzką na Kretę. Karierę literacką porzuciła jako pisarka sztuk teatralnych, potem przeszła w ręce mojej babci i teraz jestem”.

To na wyspie takiej jak Kreta iw kraju takim jak Grecja nie było i nie jest powszechne. Dla niej Kreta jest „nieustanny kontrast między morzem a górami, twardy, ale ciepły temperament, zapach tymianku przenikającego przez skały z solą na skórze latem, kolor morza libijskiego, zapach cytrusów i dzikich kwiatów na wiosnę oraz kolory jesieni, zwłaszcza prawie szary błękit morza, tysiąc sposobów jedzenia 2000 rodzimych ziół wyspy, kąpiel w morzu na śniegu, w małych miasteczkach, gdzie ludzie są jeszcze czystsi, blisko ziemi”.

My, zwykli obserwatorzy, niewiele więcej możemy powiedzieć.

Metohi Kindeli

Metohi Kindelis to gospodarstwo pracujące z partycypacyjnym systemem hodowli

Metohi Kindelis znajduje się na obrzeżach Chanii. To dobre centrum, z którego można odwiedzić wyspę. Tym razem postanowiliśmy zostać na zachodzie; Knossos, przepraszamy.

Z Chanii, gdzie znajduje się ten dziwny hotel, Przeniesiemy się wynajętym samochodem, który zabierze nas na plaże, do miasteczek i w góry; na Krecie jest ich wiele i bardzo wysoko. Plaże są nieuniknione: trio Falasarna, Elafonissi i Balos Jest najbardziej poszukiwany i fotografowany. To normalne: są skandaliczne.

Są jednak inne, mniej fotografowane, bardzo uwodzicielskie. Jeden jest Sweetwater, która wychodzi na Morze Libijskie i gdzie miesza się woda słodka i słona. Jedzenie tam, w jedynej restauracji, jaka istnieje, w obecności gór, to coś, co niektórzy kiepscy ludzie nazywają (nazywamy) luksusem.

Jest inna plaża o nazwie Rawdoucha która jest mieszanką krajobrazu Sierra de Huelva i Morza Karaibskiego. tam jest to możliwe wykąp się w krystalicznie czystej wodzie i zostaw sarong w cieniu drzewa oliwnego. A na koniec zjedz sałatkę z dużą ilością fety i zimnym piwem w lokalu zwanym Rock na fali. Ten plan to skandal.

plaża balus

plaża balus

Na szczęście nie wszystko jest plażą. Zachodnia Kreta jest usiana malowniczymi miasteczkami, takimi jak Vamos , do którego pójdziemy tylko po to, by powiedzieć „Chodźmy Chodźmy”. To ciekawy przypadek: tak było miejsce wskrzeszone przez dawnych sąsiadów, którzy po pewnym czasie do niego wrócili.

Nostos, słowo powraca, przyczyniło się do jego odrodzenia w latach 90. Dziś jest to miejsce, w którym małe restauracje, takie jak Sterna tou Bloumosfi, gdzie pod winoroślą je się grillowaną rybę i sałatkę , domy, w których łatwo fantazjować o zostawieniu wszystkiego i zamieszkaniu tam; możesz zacząć od wynajęcia XIX-wiecznej kamiennej willi z basenem.

Bardzo blisko Vamos jest? Paidochori, miasteczko, prawie wieś, w której trzeba szukać Manousos Chalkiadakis. Wschód ceramik jest jednym z najbardziej renomowanych w Grecji. Mieszka i pracuje w 1300-letnim domu pełnym charyzmy i niemodnym.

Używa starożytnych technik do tworzenia swoich dzieł i jest zachwycony, gdy je wystawia i sprzedaje. Nie organizuje wizyt w sposób ortodoksyjny, ale za pomocą telefonu można się z nim spotkać.

Manousos prowadzi dobrą rozmowę, zaprasza na kawę i herbatę oraz prosi o Almodóvara. Nie musisz wracać bez przynajmniej ceramiczny granat, co przynosi szczęście.

Manousos Chalkiadakis

Manousos Chalkiadakis jest jednym z najbardziej znanych garncarzy w Grecji

Tutaj przeszłość jest bardzo obecna, dlatego wszyscy będą ci polecać zrobienie czegoś, co ma z nią związek. Odwiedź wykopaliska Aptera tak, skąd pochodzi nasza Artemida, to dobry pomysł; archeologia zawsze jest.

Nazywają to małymi Pompejami, a pierwsze złoża pochodzą z 1000 r. p.n.e. i sięgają do 700 r. n.e. kiedy trzęsienie ziemi zniszczyło miasto; potem przybyli Arabowie, Wenecjanie i Turcy.

To kolejny przykład sumy kultur jaką jest Kreta. Aptera wychodzi na zatokę Suda. Jak na każdej wyspie, nie sposób oderwać się od morza, zawsze pojawia się ono kątem oka.

Łaźnie rzymskie i cysterny w Áptera

Łaźnie rzymskie i cysterny w Áptera

Piszemy i wciąż nie powiedzieliśmy, co oznacza nostos. Najlepszą osobą do powiedzenia jest Alexandra Manousakis, Amerykanka pochodzenia greckiego, twórca winnicy Manousakis. Jego wina noszą nazwę Nostos „ponieważ jest motorem winiarni”, Powiedz nam.

Nostos to uczucie tęsknoty za krajem, pragnienie powrotu do ukochanego miejsca, tęsknota za korzeniami. Nostos jest źródłem słowa, które brzmi znajomo: nostalgia . Tak właśnie czuła Alexandra, która spędziła większość swojego życia w Waszyngtonie i co… sprowadził ją z powrotem do miejsca pochodzenia jej ojca, Ted, przedsiębiorca, który zrobił karierę w Stanach Zjednoczonych iw 1993 roku założył winnicę.

Alexandra ukończyła NYU i w 2007 roku porzuciła pracę na rynku nieruchomości w Nowym Jorku, by dosłownie pogrążyć się w brudzie. Miał 23 lata i przejął projekt. Nie było to łatwe będąc młodą kobietą i nowicjuszem.

Dziś jest bizneswoman, która wstrząsnęła wyspą dobrze prosperująca winiarnia, w której można skosztować i zjeść obiad , sklep dla smakoszy z własnymi produktami, a nawet marką designerską z jej nazwą. Należy, jak Danai, do to pokolenie młodych kobiet, które chcą być częścią dnia dzisiejszego i jutra na swojej wyspie.

Degustacja pod drzewem oliwnym i jedzenie czegoś bardzo greckiego i bardzo zdrowego w winnicy Manousakis Nie jest to coś, o czym łatwo zapomnieć.

Alexandra zabiera nas do innej osoby, innej niespokojnej osoby: jej mąż Afshin Molavi. Ten szwedzko-irański biznesmen jest z tyłu Salis, która może być najciekawszą restauracją w Chanii i odważmy się na wyspę.

Nawet najwięksi smakosze zrozumieją, że w Salis, które żywi się do granic lokalnymi produktami, jest niezwykłe dania i smaki.

Taramosalata z botargą, carpaccio z ośmiornicy z limonką i imbirem są oburzające; w Salis miesza się wiele kultur kulinarnych i dlatego jedzenie tam jest również podróżowaniem.

Również lista win Ta restauracja ma osobowość; nawet Wine Spectator przyznał mu pieczęć Best Of w 2019 roku. Oprócz Nostos są wina z całej Grecji, więc wygodnie jest iść z otwartym podniebieniem i iść skacząc z wyspy na wyspę z kubkiem w ręku. Podróżujesz też pijąc.

Do tej pory nie zwracaliśmy na to uwagi Chania , ale już w tym jesteśmy i za jakiś czas nie planujemy przeprowadzki. Salis jest w port wenecki, najbardziej znane miejsce tego, co było stolicą Krety.

Chania to tętniące życiem, bogate i bardzo tętniące życiem miasto i można w nim przebywać przez kilka dni, nie wyczerpując go. Spacerowanie po porcie dzień i noc jest nieuniknione, a także pozwala nawiązać kontakt z wenecką przeszłością wyspy.

Ale jest o wiele więcej. Ciekawą wizytą jest? Rynek Centralny, na którym Grecy zaopatrują się: To miejsce na zakup pamiątek.

Port w Chanii

Malowniczy port w Chanii

jest bardzo blisko sąsiedztwo Splantzia, gdzie w tej samej okolicy znajdują się bardzo tradycyjne firmy oraz niedawno otwarte kawiarnie i sklepy. Na jego placach starsi siadają do pogawędki na ławkach, a najmłodsi na tarasach, a rezultatem nie może być bardziej śródziemnomorska odmiana.

Na deptakach Daliani lub Potie miejscowi wychodzą na kolację; Połączmy się z nimi. Cała Chania jest pełna placów, na których masz ochotę zamieszkać, a przynajmniej zjeść obiad pod bugenwillami.

Jest inna dzielnica Chalepa, częściej odwiedzana przez mieszkańców niż przez podróżników, co jest interesujące. W tej strefie neoklasycznego powietrza jest dom, w którym urodził się Venizelos, jeden z ojców kraju. Spacer aleją jej nazwy, nad brzegiem morza, pozwala zrozumieć inną, nowszą (i bardzo majestatyczną) część przeszłości wyspy.

W Chanii będziemy chcieli kupić coś do zapamiętania i możemy to zrobić w Flakatoras, rodzinny biznes ceramiczny w centrum Chanii, do którego będziemy chcieli zabrać wszystko.

Na Krecie zawsze masz wrażenie, że to, co robisz, zapada w pamięć, uczucie, które powtarza się w Grecji. Wszystko tutaj ma szczególny akcent, sumę wielowiekowej historii zmieszanej z wyrafinowanym stylem życia i esencją.

Chania Podróż do Republiki Weneckiej Serenissima

Chania to tętniące życiem, bogate i bardzo tętniące życiem miasto

Odbyliśmy tę podróż w towarzystwie potężne kobiety: Artemis, Vanna, Danai i Alexandra i wpuściliśmy kilku specjalnych gości, takich jak Manoussos i Afshin.

Zaczynamy od Artemidy i na niej kończymy. Wrócimy do Muzeum Archeologicznego, miejsca o skandalicznych treściach i surowym muzealnictwie. To jedno z tych muzeów, które w swojej prostocie prowokuje pewną czułość; szkoda, że w tym przypadku jest to wynik braku środków.

To muzeum jest w Klasztor św. Franciszka , w weneckim budynku, a wszystko w nim jest ważne, pierwszej klasy. W Stanach Zjednoczonych założyliby muzeum tylko wokół jednego z przechowywanych w nim eksponatów.

Kreteńczycy mają tyle bogactwa do stracenia, że w ogrodzie kapitele korynckie służą jako ławki do siedzenia.

Tam wrócimy, by stanąć przed Artemidą, z telefonem dobrze schowanym w kieszeni. Przyjrzymy się jej spokojnie i podziękujemy jej, trochę pogańskich i epickich podziękowań. Musisz wiedzieć, jak kończyć wycieczki.

Stare stocznie w Chanii

Stare stocznie

Czytaj więcej