kraj Basków
Kiedy myślimy o gastronomii Kraju Basków, umysł zaczyna odnosić pojęcia bezpośrednio do pintxos . Ale jego kuchnia idzie znacznie dalej.
„Kuchnia baskijska to kuchnia oddzielona granicą między morzem a górami, naznaczona grillem, pachnąca czosnkiem, solą i pietruszką. Jest to kuchnia domowa, ale odnowiona dzięki licznym i wspaniałym szefom kuchni, którzy są jej poświęcone. To autentyczna kuchnia, zawsze oparta na historii i tym, co jest (i było) wokół” – mówi **Marti Buckley.**
Buckley jest amerykańskim emigrantem (z Alabamy) mieszkającym w San Sebastian od 2011 roku i autorem książki ** Kraj Basków: Kulinarna podróż przez raj dla miłośników jedzenia (Artisan Books) :** nowa biblia dla zagranicznego czytelnika, który szuka aby zbadać i powtórzyć przepisy z obszaru w twoim domu.
„Moja potrzeba napisania takiej książki powstała, ponieważ Do tej pory nie znalazłem czegoś takiego. . Przed przyjazdem do Hiszpanii chciałem jak najbardziej zanurzyć się w informacjach o wszystkim, co musiałem zobaczyć i wypróbować w okolicy, ale znalazłem bardzo niewiele i żadnej książce nie udało się zebrać i opowiedzieć historii, której chciałem. Kiedy w końcu tu przyjechałem, byłem zdumiony wszystkim i nauczyłem się, krok po kroku, o głębi kuchni i tradycji . To sprawiło, że poczułem jeszcze większą potrzebę, aby powiedzieć”.
Marti Buckley Kilpatrick, autorka książki Kraj Basków
I tak zrobiła, stając się założycielką pop-upów, takich jak _Międzynarodowe Towarzystwo Przyjemności i Ochrony Vermuta_, w którym wychwala **przyjemność wermutu w porze aperitif w różnych punktach San Sebastián**.
Nawet w Madrycie, na terenie restauracji Arima Basque Gastronomy, na ulicy Ponzano. Założył Pololo , którym rozdawał lody rzemieślnicze z wózka. Z roweru też, tym razem z ciastko , rozdawała kanapki z lodami, ciasteczka i pączki (zrobione przez nią) w czasach, gdy babeczka nawet nie pojawiła się w hiszpańskich podniebieniach.
W książce zebrała 94 przepisy, które uważa za podstawowe (i tradycyjne) filary kuchni baskijskiej, z siedmiu prowincji. „Zorganizowałem je w sposób, który daje czytelnikowi kontekst, w tym historię każdego przepisu, wprowadzenie o każdym regionie, z krótkimi esejami na temat najważniejszych punktów kulturowych kultury baskijskiej i globalnymi wprowadzeniami na temat jej kuchni i Euskadi”, potwierdza nas.
Przepisy są tak zaprojektowane, aby każdy, nawet ktoś, kto nie miał styczności z tego typu kuchnią, może je replikować . I zawsze z myślą o morskich i górskich potrawach, a także w deserach.
Dzięki tej ostatniej części książka stała się zjawisko wirusowe ale był to również dział, w którym Marti znalazła swoje największe wyzwanie w zakresie badań i opracowań.
„Rzecz o **serniku** była nie tylko ze względu na moją książkę, ale także ze względu na jej sławę wśród turystów, którzy przyjeżdżają do Donosti z Azji i ze względu na codzienną pracę Winnica . Poza tym jest bardzo łatwy do wykonania, co sprawia, że ludzie lubią go jeszcze bardziej”.
Tymczasem trudność pojawiła się z ciasto txantxigorri. „Musiałem iść tam, gdzie to robią, ponieważ nigdzie nie ma dobrych odniesień do przepisów. Kocham twoją pokorę jako deser, Ciasto z tłuszczu wieprzowego, cynamonu i ciasta chlebowego. To jeden z najbogatszych deserów na świecie, bardzo lubię ten przepis."
Dla Marti pierwszą rzeczą, którą należy podkreślić w kuchni baskijskiej, jest? znaczenie, jakie nadaje surowcowi , ponieważ klimat tego obszaru i bogactwo jego przyrody nigdy nie wymagały używania przypraw, ukrywania lub ubierania rzeczy. „Dzięki temu nastąpiło kuchni, która została określona prostotą, delikatnością i lekką ręką, jak również za znajomość produktu. Kiedy połączysz to z wielowiekową historią i bliskością wspaniałej kuchni francuskiej, otrzymasz przepis na coś magicznego – kontynuuje.
Ponieważ pintxos nie zajmują dużo miejsca w Kraju Basków, ich oczekujący temat ma już projekt w zasięgu wzroku. Jestem w trakcie startu książka im dedykowana . Wiedziałem, że ten rozdział będzie bardzo krótki i jest to temat, który budzi duże zainteresowanie. Mimo to nie ma formatu, w którym historie ludzi, którzy gotowali i podawali je za barem, byłyby właściwie opowiadane – mówi nam.