Co kryje Osuna: podróż w czasie, w której każdy zakątek kryje historię

Anonim

osuna

Co ukrywa Osuna

Apriorycznie, Ulica San Pedro, jedna z najbardziej centralnych w Osuna , może to być dowolna ulica. To oczywiście, jeśli przejdziesz przez nie, nie zauważając, że to, co cię otacza, nie jest do końca prostymi domami lub budynkami mieszkalnymi.

Jakie są boki obu chodników, uwaga, imponujące domy i pałace reprezentacyjne. W rzeczywistości wiele pałaców. Tak wielu, że San Pedro ogłoszono miejscem, w którym koncentruje się ich największa liczba na metr kwadratowy na całym świecie. I na ten temat nawet UNESCO wyraziło opinię: twierdzi, że to druga najpiękniejsza ulica w Europie, co coś mówi!

Na szczęście przechodzimy przez nią w poszukiwaniu noclegu. Bo tak, okazuje się, że właśnie tutaj Hotel Palacio Marques de la Gomera , czterogwiazdkowy hotel, który zaprasza do podróży myślami do pierwszych dekad XVIII wieku i idealne zakwaterowanie, jeśli chcesz spędzić kilka dni w okolicy.

Jest o jeden z najbardziej reprezentacyjnych budynków barokowych Willi Książęcej i dość wiernie zachowuje strukturę czasu. Fasada jest cudowna, ale jeszcze wspanialsze jest jej wnętrze: z centralny dziedziniec z galerią arkad i kaplicą w jednym z narożników , nie sposób nie dać się nie zakochać w jego urokach.

Na drugim piętrze znajduje się 20 pokoi, wszystkie różniące się od siebie, ale każdy piękniejszy, w których postacie są tak różnorodne, jak Franco Zeffirelli, dyrektor Callas Forever —kiedy wybrał miasto do kręcenia filmu—**** lub część obsady serialu Game of Thrones, który, jeśli nie wiedziałeś, nakręcił także kilka scen z piątego sezonu w Osunie.* ***

Hotel Palacio Marques de la Gomera

Wspaniały dziedziniec hotelu Palacio Marques de la Gomera

PODRÓŻUJMY W CZASIE

Bardzo blisko Calle San Pedro, różne place zaczynają następować po sobie. Plac główny , który już w XV wieku był wykorzystywany do walk byków i wszelkiego rodzaju uroczystości, jest sercem codziennego życia. Spokój Paseo de San Arcadio zaprasza na spacer, bez zbędnych ceregieli, podczas gdy przy ulicy Huerta zaskakuje kolejny pałac , należy do Cepedy, obecnej siedziby sądów.

Osuna również dużo wie o historii. A raczej: ma dużo do powiedzenia. O pochodzeniu sięgającym trzy tysiące lat temu, tutaj przeminęło Tartessowie, Rzymianie, Arabowie i Chrześcijanie w procesji miast, które na wiele sposobów odcisnęły swoje piętno.

W rzeczywistości wystarczy trochę wyjechać z centrum miasta, aby na nie wpaść Coto de las Canteras, lepiej znane jako „La Petra de Andalucía”: jakaś kraina starożytnego Urso, z której wydobywano kamień do budowy przed przybyciem Rzymian i która wygląda jak scenografia do filmu przygodowego, którego akcja rozgrywa się na Wschodzie.

Może to oni są winni ciekawe płaskorzeźby, które zdobią zarówno fasadę, jak i wewnętrzne ściany , ale są one znacznie nowsze. Dziś znajduje się w rękach prywatnych i służy do różnych imprez.

Rezerwat kamieniołomów

Rezerwat w kamieniołomie

Trochę wyżej, trochę więcej historii: starożytna późnorzymska nekropolia. I niezbyt daleko, posuwając się małą ścieżką, stosunkowo niedawne pozostałości archeologiczne małego rzymskiego teatru z odpowiadającymi im rzędami trybun. Jak cudownie, hej.

Odwiedzając te enklawy, uświadamiamy sobie wspaniałe środowisko naturalne otaczające Osunę: bogactwo krajobrazu jest zaskakujące. W rzeczywistości, dzięki pobliskim mokradłom i lagunom, jest to również miejsce wybierane przez wielu podróżników jako przeznaczenie ornitologiczne.

Ale pomijając to, co naturalne, co powiesz na dalsze podróżowanie w czasie? Uwierz nam: robi się bardzo ciekawie!

ODKRYWANIE WILLI KSIĄŻĘCEJ

I to właśnie w XV wieku zaczyna wznosić się większość najbardziej emblematycznych budowli miasta: pod parasolem Téllez-Girón, również posiadacze tytułu hrabiów Ureña — a od XVI wieku książąt Osuny — miasto doświadczyło niezwykłego rozkwitu kulturalnego i stało się punktem odniesienia dla uczonych. Jedenaście klasztorów, dwa szpitale, kolegiata... Rzecz po prostu rośnie.

Stary Uniwersytet w Osunie

Stary Uniwersytet w Osunie

i zakończ historyczny uniwersytet nakazany do budowy w XVI wieku przez IV hrabiego Ureña: nasz następny przystanek. Aby go odwiedzić, tak, będziemy musieli wspiąć się na najwyższą część miasta i spokojnie: kontemplować jego osłonę, przejść przez jego lobby i Koniecznym jest podziwianie kaplicy i arkadowego centralnego patio.

okazało się w starej Sala de Grados, ochrzczonej jako „La Girona”, Książę dał upust swojej kreatywności i namalował serię fresków, które bardziej niż pokaz zdolności artystycznych są dowodem na to, że „rzemiosło” nie jest dokładnie jego rzeczą: absolutny brak proporcjonalności w rysunkach od lat jest przedmiotem kpin i żartów, ale warto je zobaczyć.

Teologia była wielką karierą, którą studiowano w jej murach , choć 450 studentów mogło również studiować medycynę lub sztukę. Zawsze było wielu uczonych, „sopiści”, że za dwa reale otrzymywali bochenek chleba i parę skórzanych butów, i że zwykli śpiewać w barach, żeby dorobić: autentyczne tunosy z XVI wieku.

Rynek Główny w Osunie

Rynek Główny w Osunie

NAJLEPSZE JESZCZE NADCHODZI

Ale jeśli już niezwykłe jest znalezienie uniwersytetu o tych cechach na sewilskiej wsi, jeszcze bardziej niesamowite jest doświadczenie zagłębienia się w to, co nadchodzi teraz: Kolegiata w Osunie jest prawdziwym klejnotem w koronie tego doświadczenia.

Bo chyba mało kto wyczuwa, co jest strzeżone za jego ogromnymi murami. Jakie wielkie skarby były chronione od wieków. Ale ten imponujący renesansowy budynek domy jedna z najważniejszych kolekcji malarstwa barokowego, w tym cztery obrazy wielkiego José de Ribera „El Españoleto”. Dzieła, które od czasu do czasu są przenoszone do innych muzeów, takich jak El Prado, a ostatnio do Dallas. Oczywiście zawsze jeden po drugim.

Aby poznać jego tajniki, najlepiej zapisać się na jedną z kompletnych wycieczek z przewodnikiem — kosztują 5 euro i trzeba zarezerwować — z którą można wybrać się np. piękny dziedziniec Grobu Świętego Książąt Osuny, w stylu Plateresque, czy kaplica książęcego panteonu, arcydzieło trompe l'oeil.

Ale to, co naprawdę zaskakuje, to ogromne dziedzictwo, które mają, nie tylko składające się z ich obrazów: także ołtarze, rzeźby lub wyroby złotnicze, takie jak rzeźba Juana de Mesa czy cenne flamandzkie panele z XVI wieku , są pokazywane w całym Muzeum Sztuki Sakralnej, którego wejście służy do pokrycia kosztów renowacji, a tym samym zachowania dziedzictwa.

Kolegiata Osuna

Kolegiata Osuna

CZAS NA PRZYWRÓCENIE SIŁY...

A skoro już wiadomo, że sztuka sprawia, że jesteś głodny, a na naszej wyprawie mamy tego aż nadto, to może to zaradzić?

Kibicujemy z nim Zajazd Króla Artura , restauracja urządzona na wzór średniowiecznej fortecy, w której zmienia się tradycyjna kuchnia i stawia na nowatorskie przepisy: krokiety z kałamarnic czy jajka z truflami to coś z innego świata.

Tylko trzy minuty stąd jest Saletra Plac , nerwowe centrum dobrego turdetańskiego jedzenia — tak nazywają siebie mieszkańcy Osuny — gdzie zrobić kolejny przystanek: Casa Curro to czysta tradycja na talerzu w postaci tagarnin, szparagów, klopsików czy dziczyzny. Nie ma znaczenia, o co prosisz: będzie dobrze.

Dom Curro

Tama z foie i orzeszkami pinii z Casa Curro

I tu, Uważaj na fanów Gry o Tron, bo ściany restauracji pokryte są zdjęciami aktorów, świetnych stałych bywalców w biznesie kiedy kręcili w mieście. Tak naprawdę właściciele postanowili wykorzystać ten moment i stworzyć całość menu tapas ochrzczone imionami bohaterów. Co ci się podobało Khaleesi? Prawdopodobnie postawiliby przed tobą czapkę rosyjskiej sałatki. Jasne, to był sukces.

A kiedy już przy tym jesteśmy — i zanim pójdziemy na poszukiwanie poobiednich słodyczy, których nie wybaczymy — zbliżamy się do Osuna Bullring, scena tych odcinków serialu . Po wejściu do środka wielka tablica wymienia nazwiska wszystkich sąsiadów, którzy brali udział w kręceniu jako statyści. Ale arena to znacznie więcej niż zestaw: zaprojektowana przez samego Aníbala Gonzáleza, Jest to jeden z największych placów w kraju i został zbudowany z ciosów z kamieniołomów.

Przy okazji: jeśli ktoś chce więcej Game of Thrones, nie ma problemu: w Muzeum Osuny, mieszczącym się w samym ratuszu, znajduje się Sala Lodu i Ognia , w którym można poznać szczegóły tego doświadczenia i kontemplować fotografie, autografy i licencjonowane repliki dzieł z serii.

osuna

Arena Osuna była jedną z scenerii Gry o Tron

A TERAZ TAK, WYBRAĆ SIĘ NA SŁODKO?

Powiedzieliśmy to już na początku: w złotym wieku Osuna hrabiowie Uriña przybyli, aby wesprzeć utworzenie do jedenastu klasztorów w mieście. Na Plaza de la Merced stoi wieża jednego z nich, w Encarnación, gdzie mieszka 17 sióstr klauzurowych Mercedarian: tylko trzech z nich ma prawo wyjść i mieć kontakt z otoczeniem.

Ale to właśnie tam, w sercu tego historycznego miejsca, każdego dnia powstają z troską, czułością, cierpliwością i trzema podstawowymi składnikami, jedne z najbardziej wykwintnych słodyczy klasztornych. W tokarce możemy nabyć jego słynne jemy de San Ramón , a może lepiej będzie spróbować sewilskich ciastek i anielskich westchnień? Chodź, od zgubionych do rzeki, niech dadzą nam po jednym z każdego!

Przed wyjazdem zwiedziliśmy otwarty dla publiczności teren klasztoru, który w przeszłości funkcjonował jako szpital: Jego główny ołtarz i patio z portykiem z cokołami z sewilskich płytek to czysta sztuka.

A na zakończenie wizyty może trochę – więcej – rzemiosła? Pod numerem 50 Calle Alfareros znajduje się Arte2, warsztat kordowy i guadamecí, lub też miejsce, w którym wyrabia się garbowaną, wytłaczaną, złoconą i polichromowaną skórę jagnięcą, zawsze ręcznie i z zamiarem odzyskania tradycyjnej techniki odziedziczonej po Arabach i prawie zapomnianej.

Z tego warsztatu, założonego przez Antonio Rodrígueza w 1995 roku, powstają wyjątkowe dzieła, które trafiają do najróżniejszych zakątków świata: skrzynie, kufry, ubrania, a nawet parawany czy wezgłowia. Autentyczne dzieła sztuki XXI wieku z posmakiem egzotycznej przeszłości.

Kolejna niespodzianka, a było ich kilka, od to niesamowite miasto na sewilskiej wsi.

osuna

Klasztor Wcielenia

Czytaj więcej