Przewodnik po Gruzji z... Nino Eliava i Ana Mokia

Anonim

Zachód słońca w Tbilisi Gruzja.

Zachód słońca w Tbilisi, Gruzja.

Nino Eliava i Ana Mokia są założycielami 0711 Tbilisi, marka designerskich torebek, która powstała w 2012 roku i ma siedzibę w Gruzja. Każda ręcznie tkana torba jest produkowana przez lokalnych rzemieślników, którzy łączą tradycyjne tkactwo i współczesny design. Twoja nowa firma Więcej to miłość, to concept store, w którym wybierają odzież, biżuteria, kosmetyki i akcesoria.

Ten wywiad jest częścią „Świat ulokowany”, globalny projekt Condé Nast Traveler w siedmiu wydaniach międzynarodowych, który daje głos 100 osób w 100 krajach aby odkryć, dlaczego ich własne terytorium powinno być Twoim następnym celem podróży.

Nino Eliava i Ana Mokia

Nino Eliava i Ana Mokia

Co sprawia, że Tbilisi jest wyjątkowe?

Gościnność ludzi. Tbilisi oznacza po gruzińsku „ciepło”. Jest tu przysłowie, że gość jest od Boga. I staramy się to wcielać w życie. Nasza kultura jest bardzo wyrafinowana, bardzo artystyczna. Kuchnia jest również pyszna i złożona. Jedną z naszych ulubionych jest lokalna restauracja o nazwie Keto i Kote. W mieście jest wiele dobrych miejsc, takich jak Pokój hotelowy , restauracja Shushabandi , hotel? Stamba, Śmieci kawiarnia, restauracja Weller i wiele więcej. Inną rzeczą, która sprawia, że ten mały kraj jest wyjątkowy, jest to, że rano można jeździć na nartach, a za kilka godzin pływać w morzu lub wspinać się po górach, spacerować po jeziorach lub odwiedzać klasztory zbudowane w IV wieku. Rzeczywiście, alfabet gruziński został stworzony w V wiek p.n.e. i jest jednym z najstarszych na świecie. oh! Tak jesteśmy kolebką wina. Kiedy próbujemy powiedzieć to Francuzom, śmieją się, dopóki nie przeczytają podręczników historii i zrozumieją, że to prawda.

Jak Twoim zdaniem ewoluowała scena twórcza w ostatnich latach?

Kiedy zaczynaliśmy ten biznes, dziewięć lat temu, nie było przemysłu modowego. Rozkwitła na naszych oczach. Wiele marek, z którymi nadal współpracujemy, zaczęło z nami i są teraz dostępne w takich miejscach jak Selfridges, Harvey Nichols czy Dover Street Market. Myślę, że daliśmy im świetny punkt wyjścia, z którego mogli się rozwijać i tworzyć własną publiczność.

Jakie miejsca poleciłbyś komuś odwiedzającemu Tbilisi?

Wysłaliśmy je do sklepu z winami 8000 roczników. Na zakupy do naszego butiku, a potem zabieraliśmy je do fajnego sklepu z lokalnymi produktami. Ma różne produkty ze wszystkich regionów i nazywa się Rzemiosło komunalne. Nawet ręcznie tkane kosze w małych gruzińskich wioskach. jest też wiele sklepy z przyprawami które polecamy odwiedzić i mleczarnie. Gruzja ma setki odmian sera.

Najlepsze miejsca z widokiem?

W Tbilisi widok z Balkon królowej Darejan w klasztorze jest jednym z najpiękniejszych. Stamtąd widać stare miasto. W hotelu jest bardzo autentyczna restauracja? Kolejka linowa, w którym grają stare gruzińskie piosenki, a kiedy siedzisz na tarasie, muzyka przenosi Cię do starożytnego miejsca. Także w Kachetia, region, w którym narodziło się wino, w Dolina Alazani, krajobrazy są spektakularne: łąki i góry, gdzie kolory zmieniają się w ciągu dnia. To jedna z najpiękniejszych pocztówek, jakie kiedykolwiek widziałem, zwłaszcza jeśli siedzisz w winnicy i pijesz wino... To sprawia, że chcesz filozofować. A kolejną perełką jest najstarsze miasto Mccheta, Pierwsza stolica Gruzji, miejsce, w którym spotykają się dwie rzeki. Od klasztor dżwari widoki są fantastyczne. Również w nadmorskim mieście Batumi, kiedy zimą pada śnieg – choć rzadko pada – pojawia się niewyobrażalny krajobraz: pokryte śniegiem palmy, lodowata woda i mewy.

Czytaj więcej