Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie: The Fish & Chips Shop

Anonim

Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie The Fish Chips Shop

Co się z nami dzieje, że w Madrycie nie ma gdzie dobrze zjeść ryba z frytkami ? Byli tacy, którzy próbowali dać upust tej sprawie, ale nie udało się i zniknęli. chwalimy się kuchnia podróżna w stolicy z dziesiątkami restauracji, a nawet wtedy nie byliśmy w stanie wykonać skoku do Wielkiej Brytanii, aby spróbować odtworzyć jedną z jej najbardziej kultowych potraw. „Ryba z frytkami” wydaje się łatwa do odtworzenia jako uliczna przekąska, ale w rzeczywistości jest to bardzo trudne do osiągnięcia, jeśli chcesz zrobić to dobrze. Dobry panierowany jest tym, co masz. Jesteśmy już kolebką tequeños i ceviche, sushi i tacos i nawet nie przyszło nam do głowy, że ta kreacja ma szeroki rynek do wykorzystania. Jesteś spóźniony, jeśli jesteś przedsiębiorcą kulinarnym, bo właśnie w czerwcu, na ulicy Campoamor , w madryckiej dzielnicy Salesas, nasze modlitwy zostały wysłuchane: Sklep z rybą i frytkami , firma rodzinna, która ma zaplecze i doświadczenie zdobyte w Barcelonie, gdzie po raz pierwszy pojawiła się w 2015 roku z koncepcją opracowaną przez Majid i Mani Alam.

Mani Alam

Mani Alam

„Mieszkałem w Australii, potem osiedliłem się w Barcelonie i pewnego wieczoru opuściłem Pokój Apollo zaczęliśmy szukać miejsca na rybę z frytkami, aby wyleczyć głód. Oczywiście niczego nie znaleźliśmy i zdaliśmy sobie sprawę, że mamy przed sobą prawdziwą niszę w mieście tak kosmopolitycznym jak Barcelona. I odważyliśmy się na to”, wyjaśnia Mani. Ale pomysł przyszedł z ryzykiem, ponieważ danie często wiąże się z niską jakością i nadmiarem tłuszczu, gdy nie jest dobrze przygotowane. Czysty fast food, który nie pasuje do tego, co zwykle City Condal wymaga tego typu projektu „Aby się zakręcić, postanowiliśmy zrobić to trochę więcej smakosz a jednocześnie stosować własne pakistański dotyk , z odrobiną curry z mango i chutney ", wyjaśniają, fakt, który dodaje się do obsługi stołowej, która jest równa tej z restauracji haute cuisine, oddzielając ją od barów i od talerza do jedzenia w pośpiechu.

Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie The Fish Chips Shop

Jego przepis różni się jeszcze bardziej od przepisu naszych angielskich sąsiadów dzięki uprzejmości firmy Galicyjski morszczuk i lżejsze ciasto osiągnąć z mąką z ciecierzycy, unikając użycia jajek, przypraw i chrupania zapewnianego przez prażone i pokruszone płatki kukurydziane. I dlaczego bracia Alam uważają, że do tej pory nikt w Madrycie nie odważył się na tę koncepcję? „Ponieważ ryzykujesz z surowcem takim jak ryba, który ma wysoki koszt. Na przykład założyliśmy już, że w Boże Narodzenie tracimy pieniądze” – żartuje Mani o kreacji, której towarzyszą. ziemniaki , również galicyjski i ten crunch mil dzięki podwójnemu okuciu imitującemu belgijskie.

Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie The Fish Chips Shop

Ale w tym miejscu jest coś więcej niż naturalne wina (Partida Creus, SantYuste, Finca Parera lub Tinc Set Ancestral), napoje bezalkoholowe (z Rudo.) i kombuchy (z Tarragones La Valiente odświeżają stoły, jak niektórzy ośmiornica bravas że mamy nadzieję, że nigdy nie usuną z menu. „Są rewersją patatas bravas z ośmiornicą w cieście, podawaną z domowym ostrym sosem i japońskim majonezem”. The dania sezonowe Są też obecne, z flambirowanymi sercami karczochów czy pomidorem raf z japońską cebulą. ""I dużo robimy ukłony w stronę Morza Śródziemnego , tak jak w przypadku ceviche z fałszywych sercówek z katalońskim sosem Espinaler i papryką”.

Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie The Fish Chips Shop

Inne jego sukcesy na listach przebojów to: bułka z homarem wykonane z masła z barcelońskiej wędzarni na dachu, tych samych, które palą makrele, które ubierają między dwoma bochenkami. Albo kanapka z kalmarami? panierowana mąką z ciecierzycy – tą samą, którą robiono pakoras – z chlebem z piekarni Panic w Madrycie. „Dzięki współpracy, takiej jak Rooftop i Panic, staramy się robić z ananasa przyjaciele z branży . To faceci z Satan's Coffee w Barcelonie dostarczają nam Mrożone Kremy , niektóre kubki lodów, które w przeszłości były w smakach takich jak mango z irchą, pestki dyni lub prażony ananas. Myślę, że niedługo zdecydujemy się na tai masala”, mówi Mani. Tymczasem kawa, zarówno w Madrycie, jak i Barcelonie, zapewnia im Ukryte palarnie kawy , dożywotnia rodzina kawowa, której właściciel jest spokrewniony z Joaquínem Parra z Bright Side Coffee.

Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie The Fish Chips Shop

Bracia Alam nie są obcy świat gościnności , pracując w gastronomii, produkcjach i koktajl barach w tym samym czasie, kiedy odbywali studia na uniwersytecie. „Zaczęliśmy w restauracji mojego wujka w 1992 roku, pracując w nadgodzinach, aby opłacić nasze kaprysy. Mój brat Majid studiował fotografię, a ja studiowałem projektowanie graficzne i każdy z nas próbował swoich sił w żonglowaniu obydwoma w tym samym czasie”.

Poradzili sobie tak dobrze, że teraz całkowicie poświęcają się dziewięć restauracji że obecnie mają otwartą, oprócz Baby Jalebi, restaurację z kuchnią pakistańską w dzielnicy Gràcia. „Nauczyliśmy się na błędach, dorastając tak szybko, ponieważ jesteśmy tylko ja i mój brat – w Baby Jalebi mają jeszcze jednego partnera. Jesteśmy rodziną, nie ma za nami żadnej grupy inwestycyjnej, nie jesteśmy franczyzą i staramy się, aby było to zauważalne, nadając każdemu z naszych lokali szczególną wartość. Na przykład w Balmes skupiamy się bardziej na tapas, w Putxet jesteśmy bardziej wermutami, w Casanova mamy specjalności dla osób z celiakią, a w Aribau przeszliśmy z atmosfery koktajlowej do takiej, która promuje wina naturalne” – dzieli się Mani. .

Z Anglii do Madrytu z międzylądowaniem w Barcelonie The Fish Chips Shop

Zadowolony ze wszystkiego, ale chcąc dalej poszerzać horyzonty, jego „poobijany” projekt pokazuje, że: restauracja w Nowym Jorku w którym będą służyć kanapki z pastrami , cheeseburgery, smażony kurczak, jajka na śniadanie... "Od dziewiątej rano do trzeciej nad ranem. Z ofertą bar koktajlowy i z estetyką Zachodni , z dużą ilością kowboja, pasującą muzyką i napojami, które nawiązują do Teksasu z burbonem i żytem", opowiada Mani. A w Madrycie? "Chcemy to zrobić współpraca z naszymi przyjaciółmi z Barcelony, aby sprowadzić ich tutaj, aby zaprezentować swoje propozycje. Dlatego już myślimy o tym, kto jako pierwszy wejdzie na nasze pierwsze wyskakujące wydarzenie”.

Czytaj więcej