Stare miasto Panamy
W Panamie jest coś niepokojącego. Jest napięty spokój. Być może to wilgotny klimat tropikalny współistniejący z rutyną zapora (ruch), wieczna obecność młotów hydraulicznych budynku bez zatrzymywania lub Myszołów z indyka (sępy) wędrują po niebie jak w wiecznym złym omen.
Może to uczucie poznania siebie w otoczeniu dzikiej przyrody, by znaleźć się w środku żarłocznej walki między cementem a namorzynami. Być może są to wibracje niepowstrzymanego silnika miasta, w którym znajdują się najbardziej wygórowane fortuny na świecie. Bogactwo, które wydaje się wyrastać z niemal każdego zakątka w postaci drapaczy chmur i pływające autostrady na Oceanie Spokojnym.
Być może dzieje się tak dlatego, że Panama City rozwija się niepowstrzymanie, ponieważ wielka mgławica ze szkła i stali, która nie do końca pasuje do otaczającej ją gęstej zieleni.
Miasto przytłacza i zaskakuje. Ale jest miejsce, w którym wszystko to jest rozmyte, ujawniając zrelaksowaną, kreatywną, błyskotliwą i odważną stronę miasta. Witamy w Casco Viejo.
Jedna z ulic Casco Viejo z dziełami sztuki ulicznej, takimi jak Vigilantes
Historia tego małego półwyspu jest godna powieść o grabieży i butelkach rumu. Urodził się w 1673 roku, po najeździe Walijczyka Henry'ego Morgana na pierwotną osadę Panamy, tzw. Stara Panama . Ta nowa lokalizacja została wybrana ze względu na najlepsze naturalne bariery przed korsarzami i piratami: Rafy koralowe.
I prawie mu się to udaje. Dziś wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, jego brukowane i kolonialne ulice Oni są zalążek kreatywności i przekazu gdzie podróżnicy znajdują to, czego szukają: wygodę i karaibski spokój. Aby zrozumieć Casco Viejo, musisz porozmawiać z tymi, którzy sprawiają, że świeci jak nigdy dotąd. To ci sami, którzy wystrzelili gentryfikujący promień na sąsiedztwo, ze wszystkim, co się z tym wiąże.
Dlatego Tutaj można już zamówić nieuczciwe burgery, mrożone jogurty i francuskie makaroniki cukiernicze. Możemy nawet zacząć dzień od hawajskiego brunchu w tiki joint dwóch kanadyjskich sióstr. Dlatego, po tej stronie Panama City wszystko jest możliwe. To kraina możliwości, przedsiębiorców i tych, którzy chcą zapuścić korzenie (biznesowe) poza swoim domem.
Brittany Morgan i jej pies Olive w Mähälo, restauracji tiki i barze koktajlowym
**Oto historia Bretanii, Emmy, ich psa Olive i miejscowego Mähälo**. Siostry Morgan przybyły osiem lat temu i zainspirowane zgiełkiem okolicy, dwa lata temu postanowiły otworzyć swój biznes. „Było tak wielu młodych ludzi, tak wielu poszukiwaczy przygód… Chciałam być otoczona całą tą energią” – mówi Brittany.
Ta energia ulic Casco Viejo jest urzekająca, pełna kolorów, muzyki, jasnych świateł do białego rana i tarasów pełnych nocnych tancerek. Casco Viejo zasługuje na spacer przy wolnym ogniu i rozpoczęcie od najlepszego smaku Panamy: od kawy.
Odmianą gwiazd jest gejsza. W kawiarniach takich jak ** Bajareque Coffee House ** lub zjednoczona kawa (wewnątrz American Trade Hotel), można go skosztować dzięki savoir faire jego baristów, którzy wiedzą, jak wzmocnić nuty ta kawa pochodzenia etiopskiego który osiąga całą swoją świetność u podnóża gór Boquete, prowincja Chiriqui . Miękki, kwiatowy, niepodobny do innych, jakie kiedykolwiek próbowałeś.
Z gejszą w ciele gubimy się wśród pastelowych budynków i kolonialnych fasad. Po drodze nieustanny dźwięk, do którego nigdy się nie przyzwyczaisz: krótkie trąbienie dochodzące z taksówki. To irytujący sposób na przyciągnięcie uwagi turysty.
Café Unido, za American Trade Hotel
Ale nagle... Pavarotti na pełnych obrotach. Podążamy za jego wezwaniem słynną aleją A, aż dotrzemy do ** Laboratorium Madrigal. Wejście tutaj jest obowiązkowe**: jego design, dekoracja, karaibski styl, nie zaniedbując elegancji ciemnego drewna, szmaragdu i błękitu indygo. Spotykamy tam mężczyznę z Madrytu, który walczy o uregulowanie objętości klatki piersiowej tenora C: kucharz i biznesmen Andres Madrigal. Jego przeszłość emanuje gwiazdkami (dwa Michelin) i podróżami. W jednym z nich zobaczył wielkiego panamska okazja i nie zmarnowałem tego.
Restauracja Ochoymedio (również w Casco Viejo), **kawiarnia sklepu Nina Concept** i oczywiście Laboratorio Madrigal. Może jego najbardziej osobista praca? „Od moich podróży zorganizowałem całe Laboratorium: tapeta jest z Londynu, lampy z Francji, krzesła są włoskie... Na górze znajdziesz Alquimię, najbardziej wyrafinowane drinki w Casco Viejo”.
Na tej samej alei A znajdowała się platforma dla artystów Lupa , który dziś pokazuje swoje drzwi zamknięte. i oto jest gdzie rodzą się nowe firmy, takie jak brazylijska Ariana Lima (i jego szczeniaka Apolo), w którego butiku faktura płócien miesza się z tkaninami jego projektów ubrań; **lub chłopaków z Joe Panama**, młodej lokalnej marki odzieży surfingowej.
Teraz rozumiemy powód prac, dudnienie maszyn: Casco Viejo jest w pełnym rozkwicie, pojawiają się sklepy, bary i restauracje i zniknąć miejmy nadzieję i okrutnie w tym samym czasie . Jak wszędzie, wygrywa najsilniejszy.
Andrés Madrigal, z Madrytu, szef kuchni i właściciel Laboratorio Madrigal
Ale także najbardziej świadomy pozostaje. Niebezpieczeństwo zaciekłej konkurencji prześladuje zarówno nowe obiekty, jak i bardziej tradycyjne społeczności. Kilka metrów stąd Rozyna Ynzenga, dziennikarz i fotograf z Madrytu wita nas w **Galerii Karavan**.
są już dziesięć lat te, które pracowały z kobietami z rdzennych społeczności i próbując zachować swoje zwyczaje poprzez Fundację Mua Mua: Karavan i Grupa inwestycyjna GreenBlue postanowiliśmy zjednoczyć się, aby stworzyć pierwsze centrum ratownictwa kulturalnego i starać się zatrzymać procesy, które mogą wyginąć, promując transmisję pokoleniową”. A) Tak, W jego galerii 80% dochodów trafia bezpośrednio do rzemieślnika, pomagając w przetrwaniu rdzennego środowiska.
**Również prowadzeni przez kobietę, Mary Quintero, natknęliśmy się na Undercover. ** Godłem sklepu, który działa od czterech lat, są proste katiuski. Każda para odzwierciedla aspekt kultury Panamy i jest sponsorowana przez stowarzyszenie, takie jak te złotej żaby (zagrożone) przez Smithsonian Research Center.
Parumas of the Emberá w galerii Karavan
Firma Quintero w pełni się rozwija, ale on o tym nie zapomina tutaj, w Casco Viejo, „wyczuwalny jest ten klimat kolorów, sztuki i mody”. Dlatego do Twojego sklepu zaprasza projektantów i artystów, którzy mogą wypromować swoje prace, jak w przypadku torebek wykonanych z rodzimych tkanin –mola Kuny i paruma Emberá– Diany Arcila, czy limitowane edycje torebek i wachlarzy autorstwa muralisty Rolo de Sedas.
Jeśli mówimy o kobietach w Casco Viejo, musimy wymienić **Fundację Calicanto**, której ulubionym słowem jest „umocnić”: wzmocnić pozycję mieszkańców Casco Viejo i samej okolicy, próbując budować świadomość i chronić ją.
Jeden z jej programów szkoleniowo-integracyjnych, ZDOBYĆ , trafił w ręce znanego szefa kuchni Mario Castrellón i tak narodziła się ** Fonda La Sexta ** . Pracownicy, z różnych sytuacji społecznej wrażliwości, uczą się tu różnych zawodów (obsługa stołowa, piekarnia, kuchnia...), próbując znaleźć niezbędną pewność siebie, aby stawić czoła wyzwaniom związanym z pracą.
Ciasto francuskie z wiejskim serem i sosem kreolskim z restauracji Fonda La Sexta
W krainie możliwości i przepływu bogactw trudno znaleźć miejsca, które są otwarte od wielu lat, ale niezwykle łatwo znaleźć półotwarte drzwi. Tak jest w przypadku Raj , niedawno otwarta karczma. Z zewnątrz przyciąga uwagę kolorowymi papugami i kakadu pomalowanymi szerokim pędzlem; w środku, Włoski twórca Darío Beato z sukcesem zaprojektowała markę i mise en place of miejsce, które obiecuje trwać (przynajmniej na naszym Instagramie).
W tym samym Plaza Herrera stoi American Trade Hotel, urodzony w 2014 roku. Przed laty nie było ani odrobiny luksusu, który teraz wydzielają jego ściany: był znany jako Zamek Greyskull i był domem dla członków gangu z Panama City.
Dziś po nieustannym praca grupy Calicanto , który również tutaj działał z młodymi skłoterami , jedyne co pozostało z tego czasu to fotografie graffiti, które zalały budynek, i są teraz wyświetlane wzdłuż jednej z hotelowych klatek schodowych. Wnętrze w stylu art deco, z pewnymi francuskimi i zawsze kolonialnymi akcentami. Czysty luksus w starym domu nieszczęścia.
Inwentarz pokoi w Casco Viejo stale rośnie. Atrakcje okolicy sprawiają, że jest to gratka dla inwestycji z całego świata. Maszyna nie zatrzymuje się, nie może tego zrobić: to jej moment.
Nawet stare budynki sypialne budzą się ponownie z letargu, takie jak ** La Concordia, ** stary hotel z końca XX wieku, który dziś odradza się z dziesięcioma pokojami i katalońskim smakiem . Rodzina Fornós przywróciła do życia ten kolonialny klejnot w październiku 2017 roku, którym był hostel, firma bankowa, sklep z winylami i firma tytoniowa. Dziś, taras do wypoczynku oraz restauracja Tarraco, prowadzony przez Andaluzyjczyka José Antonio de la Cruz, który przygotowuje kuchnię o śródziemnomorskim smaku z produktów panamskich.
Basen na dachu hotelu American Trade
Kolejnym flagowym hotelem w okolicy jest Tántalo , który odsiedział już sześć lat (jest jednym z weteranów). Na jego dachu gotowane są najbardziej zabawne i niekończące się imprezy w mieście; w ich kuchniach mieszanka tradycyjnych produktów z międzynarodowymi preparatami; w swoich pokojach, każdy zaprojektowany przez innego artystę, fantazje jego gości (nie bez powodu w jednym z jego pokoi znajduje się słynna „Love. Ouch!”, oda niewoli artysty Gladys Turner ) .
Grupa Tántalo idzie dalej w noc panamską i zaprasza na zakończenie wycieczki kolacją z najlepszymi koktajlami w Calliope i wieczorkiem tanecznym w Teatrze Amador , w tym samym budynku. W menu Calíope znajduje się „kuchnia bez ograniczeń”, bardzo wyszukane dania, które zmieniają się co dwa miesiące, „Robimy to, co chcemy, próbując kuchni molekularnej i smakując dania inspirowane kuchnią francuską” – podsumowuje Pierre de Janon , ich szef kuchni.
W menu wyczuwalna jest ta sama filozofia, co w pozostałych lokalach grupy: śmiech, zabawa i to „odpuszczanie” rytmu, który wyznacza noc panamską, w której wszystko wydaje się możliwe. Kiedy słońce zachodzi, zdajemy sobie sprawę, że księżyc prowadzi Casco Viejo. W dziwnych godzinach okolica rozrasta się w tym królestwie dachów.
Jedno z dzieł sztuki, które są gwiazdami Hotelu Tántalo
A na dzień? Winyle, książki, czekolada... noże? Ponieważ w Casco Viejo wszystko może się zdarzyć, spróbujmy spełnić naszą listę życzeń. **Zaczynamy od dania głównego, uosobieniem hipstera Tío Navaja**: estetyka oldschoolowa, dania takie jak jego bestseller Pig Chinatown , (nagradzane) hamburgery i oczywiście muzyka.
Jeden z jego partnerów, JR Pérez, mówi nam, że To jedyne miejsce w Casco, gdzie można dostać winyl, taki jak ten Felipe Ariasa, lepiej znanego jako „Flipao”, na ustach wszystkich Panamczyków z jego albumem Mind in Bloom.
**A książki, gdzie są książki? Papaya Planet ** ma niecały rok i to jest ten zakątek, do którego trafiła literatura Hełmu. „Kto nas odwiedza, szuka kultury, sztuki, relaksu, ciszy… nie ma tu nic rumby” – mówi Aura Trompiz , kierownik budowy.
Sala główna księgarni i kawiarni Papaya Planet
Kontynuujemy doświadczenie w najczystszym stylu Chocolat. Nie wita nas Juliette Binoche, ale **Carolina Buglione, Włoszka, która rok temu otworzyła Tropical Chocolate Café**. Jego filozofia od drzewa do baru – od drzewa, na jego plantacji w Bocas del Toro, po produkt końcowy – jest wyczuwalna w otoczeniu, w nieustannym hałasie maszyn do czekolady oraz w intensywnym zapachu mieszanki kakao i kawy . Dźwięki te pomagają zneutralizować prace z zewnątrz.
„Carolino, to nie przestaje rosnąć, dzięki znakom „Przyszłe otwarcie”. Czy jesteś tu szczęśliwy? Karolina odpowiada, ale nie przed głębokim westchnieniem: „Trzeba pogodzić się z hałasem prac budowlanych, ruchem ulicznym… ale będzie warto, idziemy w dobrym kierunku”.
***** _Ten raport został opublikowany w **numerze 119 magazynu Condé Nast Traveler (lipiec-sierpień)**. Zapisz się do wydania drukowanego (11 wydań drukowanych i wersja cyfrowa za 24,75 €, dzwoniąc pod numer 902 53 55 57 lub z naszej strony internetowej). Wydanie Condé Nast Traveler z lipca i sierpnia jest dostępne w wersji cyfrowej, z której można korzystać na preferowanym urządzeniu. _
Karaibska radość i hipsterskie szaleństwo w Tropical chocolate Café