San Agustín: ślady kultur prekolumbijskich w Kolumbii

Anonim

Nie musimy kupować kapelusza i bata – ani być obraźliwie atrakcyjnym, ani mieć wspaniałego Seana Connery'ego jako ojca – żeby czuć się jak Indiana Jones, spacerując po ulicach. perełki architektury blisko malutkiego miasteczka San Agustín, w kolumbijskim departamencie Huila.

Tam, między polami uprawnymi zdobytymi do niektórych lasów w dżungli którzy zawsze wydają się gotowi do powrotu do ziemi, która była ich przez tak długi czas, są setki kamiennych rzeźb rozproszone w niewidocznym porządku.

Przez ponad dwa stulecia archeolodzy i naukowcy próbowali rozwikłać te tajemnice zawierające te postacie ludzi, zwierząt i bóstw, stworzone przez cywilizacje, które zamieszkiwały ten obszar od 3000 lat p.n.e. Sekret, który pozostaje zamknięty w głębinach zarania czasu.

Stanowisko archeologiczne Alto de las Piedras.

Stanowisko archeologiczne Alto de las Piedras.

PARK ARCHEOLOGICZNY SAN AGUSTIN

Najwięcej prekolumbijskich rzeźb i pomników na tym obszarze znajduje się w nieco ponad 100 hektarów rozszerzenia Park archeologiczny San Agustin. To, uważane za największa nekropolia na świecie, Został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 1995 roku ze względu na jego wielką wartość historyczną, kulturową i monumentalną.

Ale to nie tylko miejsce pogrzebowe, ale pokazy św. Augustyna zdolność, jaką przedhiszpańskie społeczeństwa północnej Ameryki Południowej musiały wyrazić i stworzyć – szczególnie w rzeźbach monolitycznych, korytarzach grobowych i kopcach ziemnych – a unikalna forma organizacji społecznej , a także jego szczególna wizja świata odległego od nas.

Park podzielony jest na trzy strefy: Mesitas (największy i najbliżej miasta San Agustín), Alto de los Ídolos i Alto de las Piedras. Ponadto znajduje się tam piękny las posągów, w których umieścili 35 najbardziej imponujących rzeźb z różnych miejsc pogrzebowych rozsianych po całym regionie.

Jedna z postaci.

Jedna z postaci.

Przy bramie wjazdowej do parku codziennie spotykają się skromni mężczyźni, by ofiarować swoje… usługi przewodników dla zwiedzających.

Musimy je zaakceptować z dwóch powodów: turystyka kulturowa jest ważnym źródłem dochodów i rozwoju mieszkańców tego obszaru; Tak posłuchaj opowieści, legend i mitów że opowiedzą nam o tym miejscu, dadzą nam o wiele bardziej intensywna i fascynująca wizja tego.

Prawda jest taka, że cywilizacje, które stworzyły te pomniki i… Zamieszkiwali ten obszar przez ponad 4500 lat (przypuszcza się, że porzucili go około 1530 roku, nie znając przyczyn) nadal są prawdziwa tajemnica dla archeologów, więc słuchanie teorii miejscowej ludności jest zawsze wzbogacające i enigmatyczne.

Z nimi przejdziemy obok spłaszczonych kopców i pod przewodnictwem tych monolityczne posągi przedstawiające mężczyzn z otwartymi oczami, zamkniętymi ustami, skrzyżowanymi rękami i rozstawionymi nogami. Wiele z nich przybierają cechy zwierzęce lub są pokryte futrem. Wiele innych to gady lub koty, ważne dla niektórych ludzi, którzy wierzyli w życie po śmierci i których bogowie najprawdopodobniej znajdowali się w naturze.

Mały stół.

Mały stół.

INNE POLA W OKOLICY

Nie będziemy musieli daleko podróżować, aby znaleźć inne ciekawe stanowiska archeologiczne. Jednym z nich jest Purutal-La Pelota, z grobowcem i dwoma dolmenami. Uyumbe zawiera posągi rozrzucone na ładnym zielonym zboczu wzgórza. Podczas gdy El Jabón pokazuje kilka grobowców które zostały splądrowane przez szabrowników.

Tablica prezentuje różne postacie kobiece – jedna z nich jest wyjątkowo piękna, ma 2,2 metra wzrostu i jest ubrana w tunikę i naszyjnik – ale La Chaquira bije ją urodą. To nie jest miejsce pogrzebu, ale imponujący zestaw figur naturalistycznych, zwierzęcych i ludzkich, wyrzeźbione na nieregularnych ścianach ogromne naturalne skały wulkaniczne miejsca.

Te postacie patrzą na armatę Magdalena Rzeka, główna arteria rzeczna Kolumbii i płynie około 200 metrów poniżej La Chaquira.

Wśród rzeźb trzy wyróżniają się, stworzone w tym samym bloku kamienia i że są z rękami i nogami rozłożonymi na boki, jak gdyby w postawie adoracji. Wielu uczonych uważa, że że starożytna kultura czciła rzekę Magdalena.

Chaquira z San Agustín.

Chaquira z San Agustín.

NATURALNE PIĘKNO SAN AGUSTÍN

I to normalne, że oddali hołd temu wspaniałemu dziełu natury. Zaledwie dziewięć kilometrów od centrum San Agustín, potężna i potężna rzeka Magdalena przepływa przez skalny wąwóz co zmniejsza go do szerokości zaledwie dwóch metrów. Być może obrażony takim afrontem, Magdalena schodzi tu wściekła, zwłaszcza w porze deszczowej, kiedy woda przykrywa okoliczne skały, a nawet liże utwardzony dojazd do tego miejsca. Na tej rzece często uprawia się rafting.

Jednak Magdalena to nie jedyne naturalne piękno, jakim możemy się cieszyć w okolicach San Agustín. Jeśli podróżujesz do San Agustín z miasta Popayán – o monumentalnym, kolonialnym pięknie i w którym warto zatrzymać się na kilka dni–, będziesz musiał przejść przez podróż, która jest już przygodą, częścią Narodowy Park Przyrody Purace, zawarte w pasmo górskie w środkowych Andach.

Popayan.

Popayan.

W jej najwyższych partiach rodzą się trzy najważniejsze rzeki Kolumbii: Cauca, Caquetá i wspomniana już Magdalena. Istnieją również dwa aktywne wulkany (nie na próżno, Puracé oznacza „Górę Ognia” w keczua) i znajdziemy Niedźwiedzie andyjskie, pumy i górskie tapiry między gęstymi andyjskimi lasami a wrzosowiskami w dobrym stanie.

Z wysokości i majestatycznym lotem, Kondory andyjskie kontrolują wszystko. Być może oni też będą w stanie dostrzec wodospady Trzech Chorros –imponujące wodospady o wysokości nieco ponad 25 metrów, które znajdują się w lesie, nieco ponad 20 km od San Agustín– lub Salto de Mortiño, jeden z najlepszych wodospadów w Ameryce Południowej.

Przy wodospadzie Mortiño wody pochodzące z wodospadu wąwozu La Chorrera z wysokości nieco ponad 200 metrów do dołącz do strumienia Magdaleny. Warto również dogłębnie zbadać bujny las, który zajmuje kanion, w którym znajduje się skocznia. W okolicy znajduje się kilka szlaków ekologicznych, ale lepiej odwiedzić je z doświadczonym przewodnikiem po okolicy.

Andyjski krajobraz wzdłuż rzeki Magdaleny.

Andyjski krajobraz wzdłuż rzeki Magdaleny.

GASTRONOMIA POŁUDNIOWO-ZACHODNIEJ KOLUMBII

Jak przy tylu wizytach archeologicznych i tylu spacerach po przyrodzie, będziemy głodni, nie będziemy mogli opuścić San Agustín bez spróbowania jego pysznej gastronomii.

Przy stole najlepszych restauracji znajdziemy Pieczeń Huiliańska (wieprzowina w towarzystwie awokado, arepy i juki), sancocho (rosół z ziemniaków, manioku, cebuli i mięsa), ciastka achira (ciasto przygotowane ze skrobi achira, typowej rośliny regionu, której korzenie są ekstrahowaną skrobią), sok z gulupy (owoc tropikalny bardzo podobny do marakui) i dziewczyna (napój lokalny, średnio mocny, zrobiony z kukurydzy).

W San Agustín możemy spróbować tych przysmaków w Casa Jaguar, La Brisa czy Altos de Yerbabuena. Dobry sposób na powrót do teraźniejszości później nasza podróż prawie 5000 lat w czasie.

Park Archeologiczny w San Agustín

Megalityczne rzeźby w Parku Archeologicznym San Agustín (Kolumbia).

Czytaj więcej