„Nie płacz, moja droga. Bóg czuwa nad nami. Wkrótce koń zabierze nas do Durango”, Bob Dylan.
spotkać się w amerykański zachód, zatrzymalibyśmy konia przed Durango. I nie mówimy o tym stan meksykański (ani jego pustyni), ani nie odwołujemy się do tego miasto kolorado ani oczywiście Gmina Biskajska. Durango ma bardzo mało stąd i dużo stąd, i tak jest nowa restauracja, która podbija Barcelona.
I to jest przekroczenie drzwi tego przebudowanego Przykładowe miejsce (który do niedawna wyświetlił znak Sklep z rybą i frytkami) To jak teleportacja na drugą stronę Atlantyku, gdzie Majid, alma mater tego projektu – razem ze swoim bratem Manim – , znalazł inspirację.
„Pomysł przyszedł w 2010, kiedy mieszkałem w Stanach Zjednoczonych, w San Francisco. W tym czasie też zrobiłem trasa przez Anioły i przez jakiś czas żyłem Plaża w Wenecji. Po drugie, Mani również mieszkał w Australia i tam spotkał wielu gości. Chcieliśmy założyć restaurację gdzie można było zjeść śniadanie, obiad i kolację” , wyjaśnia Traveller.es.
Obraz jest hołdem dla Lil Nas X.
„The Imię Durango to bardzo ciekawa sprawa: kiedy chcieliśmy otworzyć Sklep Fish & Chips w Madrycie , mój brat, przyjaciel i ja jeździliśmy do miasta samochodem i zawsze Słuchaliśmy piosenki Boba Dylana „Romans w Durango”. Album z tą piosenką powstała w Meksyku, na pustyni Durango”, Mówi nam Majid.
„Oprócz pozostałych lokalizacji na całym świecie, które noszą tę samą nazwę – do których mrugniemy z pewnym wpisem w menu – nadszedł drugi dzień chłopiec z Gambii i wyjaśnił nam, że Durango to typowe danie Twojego kraju, to jest klasyk mafe ale ochrzczony w inny sposób” – zaznacza.
W tej chwili esencja Durango jest skoncentrowana w przejechanie, danie składające się z tacos z suszonego mięsa mielonego z jajkiem i fasolą , łatwe do znalezienia na stacjach benzynowych w stanie meksykańskim.
Reszta menu składa się z podstawowych propozycji, takich jak ten naleśniki –czy słodkie, czy pikantne– lub BLT – którego inicjały odpowiadają boczkowi, sałacie i pomidorowi–; a także przepisy tak ekstrawaganckie jak a hot dog krokodyla, mały chłopiec smażonych ostryg –typowy dla Nowego Orleanu– lub burger wołowy towarzyszy a homar, frytki i sałatka coleslaw.
„Najbardziej wyróżnia się Burger & Homar. Cena wynosi 25 euro, ale to jest idealny do dzielenia się. Kanapka klubowa podawana jest z typowy dzwonek obsługa hotelowa hoteli. Z drugiej strony niedługo też będziemy mieli cheeseburger z tuńczyka, talerz, który jest kładziony modne w Nowy Jork”, Majid wyjaśnia.
Zwracają również uwagę gości tatar z bawołów, z mięsem bawole i w towarzystwie pół szpiku wołowego; burrito z żeber; i tacos z piersi kaczki z sosem Durango (redukcja burbona i odrobina pikanterii).
„Jak to widzimy wielu ludzi przychodzi wegetariański, pracujemy nad wprowadzeniem większej liczby opcji, ale na razie oferujemy kanapka ze smażonych zielonych pomidorów z serem escamorzza”, wyjaśniają z Durango Traveller.es.
Majid, kto też stoi za innymi firmy hotelarskie, które odnoszą sukcesy w Barcelonie – zobacz Dziecko Jalebi– jest zdefiniowany jako kowboj sfrustrowany ; w rzeczywistości wyznaje nam, że ma w domu pokój pełen kapeluszy. Nie dziwimy się, bo ta pasja, do której czuje daleki zachód wyłania się z każdego zakątka Durango.
Przejechanie
Wystrój wnętrz jest fotogeniczny do wściekłości. Celem było ożywienie miejsca z osobowością, ale jednocześnie minimalistycznego. Powiedziane i zrobione. Liliowe, pomarańczowe i zielone detale tworzą chromatyczny tryptyk równie ryzykowny, co hipnotyczny.
„Opracowaliśmy go znajomego, który jest projektantem, João Alves z Agencja Momentu, i ja. Zarówno logo jak i kolorystyka lokalu. Ilustracje dwóch postaci z Durango, ten kowboj –mały hołd dla Lil Nas X– i kowbojka schodów są dziełem David Octane . To kowboje z miasta, aktualni kowboje”, mówi Majid.
Spektakularny różowy pokój.
Po drugie, litografie koni zostały poczęte przez artysta z Los Angeles Marek Maggiori. w subtelny sposób, poezja również odgrywa kluczową rolę w tej sielankowej przestrzeni. Wersety i fragmenty osobowości, takie jak Nick Cave, Paul Cauthen lub Emil Cioran Chowają się w ścianach.
Kiedy wchodzisz w to gastronomiczna wersja Krainy Czarów , widowisko wizualne zwiększa swoją moc.
A mechaniczne wheelie który porusza się w rytm muzyki pod kula dyskotekowa (wcześniej wkładanie monety); różowy pokój w estetyce lat 70. , lustrzany stół i ściany ozdobione uroczym druk w chmurze (które odtwarzają burzę na pustyni); Tak awangarda "toaleta" (idealne ustawienie do zrobienia selfie), dokończ to amerykańska fantazja.
Ten zakątek to czysta fantazja.
Zadbano o każdy szczegół, będąc bar maksymalny wyraz tego estetycznego przysmaku: „Po prawej stronie wszyscy mamy whisky czyli burbony i szkockie (brąz), a po lewej stronie destylaty (przezroczysty)”, wyjaśnia Majid, wskazując na mozaikę, jaką tworzą butelki.
"Co mój brat jest barmanem , Oferujemy koktajl bar do 3 nad ranem”, Dodać. Karta dzieli mikstury na poranne koktajle, Jako Zupa Pomidorowa Campbell Krwawa Mary, Sezonowe śniadanie Martini; i ci, którzy służą początek o 19:00. Oko, wybory jak Bez miodu, bez pieniędzy potrafią zaskoczyć takimi składnikami jak odwodnione mrówki.
Scratch czerwonych owoców i Pimms.
„Mamy bardzo oryginalne okulary , Wykonany ręcznie. jest jeden z srebrny pierścionek –w którym zostało wygrawerowane słowo „Durango” – osadzony w nóżce kieliszka”, Komentarze Majid do Traveller.es.
A do wykwintnych koktajli na pomarańczowych stołach wciąż ląduje parada przekąsek po północy: kanapka klubowa pastrami, klasyczna BLT –dostępny również z wegańskim boczkiem – mityczne połączenie kawa-bikini (do wyboru trzy sery lub szynka, zarówno z croissant), przejedź i wielokrotnie nagradzany pizze margarita i pepoeroni Balmesina.
nie zapominając o tym ten boczne, że możesz je łączyć z tym, co lubisz i w czasie, który lubisz.
DODATKOWE FUNKCJE
Każdy Wtorek, ostrygi nr 3 oni skręcają bohaterowie nocy: Durango świętuje swoją happy hour, z ostrygi za 1 euro i szampan Mumm od 19:00 do 21:00 Z drugiej strony, wyskoczyć będzie mieć wielkie znaczenie. W tej chwili doskonały tacos z METL i pikantne herbaty z chai-guy miał ciepłe powitanie w Durango.
Przyszłe plany? Koncerty na żywo wyświetlane za pomocą hologramów to jeden z pierwszych pomysłów. Tu jest.
DLACZEGO GO?
dla smacznego Jajka sadzone i Homar z ziemniakami słomianymi; za amerykański placek, sernik i xuxo (nadzienie ze smażonym pączkiem i śmietaną); za pyszne kawy, takie jak specjalność Hidden ; dla orzeźwienia zadrapania, naturalny sok z trzciny, kombucha, lemoniady i koktajle z pigwy; za magnetyczną dekorację... Dlaczego nie iść? Oto jest pytanie.
W każdy wtorek szczęśliwa godzina ostryg.