L'Aquila: piękno, które przetrwa

Anonim

Raport wojenny był szokujący: 309 zabitych, ponad 1600 rannych i około stu tysięcy osób, które straciły domy i jest to, że wiele małych miasteczek wokół tego wspaniałego miasta, liczącego siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców, również zostało poważnie dotkniętych.

L’Aquila położył się spać tej nocy będąc jednym z największych skarbów Włoch – dziełem sztuki, którego nie widziano w mediach – i wstał z wiele z jego renesansowych i barokowych pałaców w strzępach, nago w wiadomościach. Położył się do łóżka z olśniewającym blaskiem wyjątkowego, majestatycznego miasta... I obudziłem się z potrzebą odbudowy , dokładnie tak, jak miało to miejsce w odległych czasach: od średniowiecza do prawie XVIII wieku przeżywała podobne sytuacje.

L'Aquila Włochy

Budynki zawaliły się podczas trzęsienia ziemi.

Od tego czasu minęło już trzynaście lat i choć ponad 50% miasta zostało odbudowane, turyści nie pozostają niezauważeni, że wielka aktualna pocztówka jest miasto oblegane przez rusztowania i dźwigi. Widok z drona z góry Wielkie Sasso który go strzeże, basen Aquilana jest masą suwnic bramowych zbudowanych ze stali lub aluminium, zbudowanych z tego podniesionego mostu z dwoma podporami na obu końcach tworzących łuk, który również porusza się po szynach.

„To było utopijne myślenie, że za kilka lat wszystko zostanie odbudowane. Mówimy o mieście o bardzo rozległym historycznym centrum. Być może jeden z największych w Europie. Zastosowaliśmy nowe technologie, na czele, aby zawsze zapewniaj funkcjonalność, ochronę i bezpieczeństwo. Wkrótce porozmawiamy o tym jako o jednym z najbezpieczniejszych miast w Europie. W 2013 roku zewnętrzne kierownictwo państwa stało się wewnętrzne, ale finansowanie, które otrzymujemy z góry, powoduje konieczność zagwarantowania poziomu bezpieczeństwa co najmniej 60% – mówi Caterina di Clemente, inżynier należąca do Biura Specjalizacji Odbudowy. . Pasjonatka swojej ziemi.

Odbudowa jednak nigdy nie była pozbawiona kontrowersji. : Regionalna gazeta Il Centro wielokrotnie publikowała informacje o tym, jak Prokuratura Antymafijna zneutralizowała mafijne infiltracje w przetargach na prace. Ponadto w 2010 roku włoska komiczka i reżyserka Sabina Guzzanti nie skąpiła w swoim filmie dokumentalnym Draquila, że wstrząsa mroczną intrygą zaaranżowaną przez Guido Bertolasso (szef Ochrony Ludności) i Silvio Berlusconiego, ówczesnego premiera z kraj.

Prawda jest taka, że w raporcie opublikowanym dziesięć lat po tragedii, w badaniu przeprowadzonym przez Biuro Oceny Skutków włoskiego Senatu, kwota wydatków przekroczyła 17 000 mln euro . Nienormalna liczba, jeśli wziąć pod uwagę, że dodatkowo trzeba dodać to, co zainwestowano w 2020 r. I niedawno wygaszony 2021. Z drugiej strony lata pandemiczne.

L'Aquila Włochy

Prace rekonstrukcyjne w L'Aquila.

„Nagły wypadek, aby schronić tak wielu ludzi, był ogromny. Doświadczyłem tego na własnym ciele, bo tu się urodziłem i mieszkałem od zawsze” – zaznacza inżynier, który przedstawia okoliczności łagodzące. „Włochy nigdy wcześniej nie miały trzęsienia ziemi w stolicy prowincji (nieporównywalne z Amatrice). Prawda jest taka, że wszystko zostało zniszczone i interweniujemy od podstaw, starając się nadać ciągłość i szanować historię miasta, które stoi na średniowiecznym architrawie, być może niedostatecznie chronionym przed 2009 rokiem. Pomyśl, że Włoch nie ma pamięci, a koszt utrzymania jest bardzo wysoki.

Churchill zawsze mówił, że Włochy stanęły w obliczu tragedii, wojny, jakby to był mecz piłki nożnej. Jest magiczna, ale naiwna i niedojrzała. Także młody.

Hiszpański Fort L'Aquila

Hiszpański Fort L'Aquila.

TWARDY DOSTĘP

Jeśli zmiana jest niemożliwa, konieczna jest wiedza. Ukarana i autentyczna L'Aquila jest zamknięta w środku doliny, w której przepływa rzeka Aterno i rozpoczyna wspinaczkę do Gran Sasso, ikony środkowych Apeninów, położonej na prawie 3000 metrów nad poziomem morza. Do niedawna nie było dobrych połączeń nawet z Rzymu pociągiem czy samochodem. Ponadto nie posiada lotniska.

Do tego dodaje się, że według źródeł historycznych zawsze była podatna na trzęsienia ziemi. W rzeczywistości dziś jest to terytorium o najwyższym prawdopodobieństwie na całym półwyspie włoskim. „Jesteśmy odporni. Na naszej tarczy znajduje się łacińska fraza, która tłumaczy się jako Pozostań bez ruchu, niezmieniona – mówi. Di Clemente, okazując rezygnację, przyznając, że będzie więcej trzęsień ziemi i że nie będą one widoczne , ale także entuzjazm w obliczu ich ważnej pracy – wraz z pracą Ministerstwa Kultury – ochrony miejsca, w którym pojęcia piękno i bezpieczeństwo, funkcjonalność i legalność od zawsze prawie nie współistniały.

Bo tak, problemem jest topografia L'Aquili, ale też jej wielka zaleta. Tam dochodzi do zderzenia dwóch płyt tektonicznych: afrykańskiej z euroazjatycką, ale tam też zostały zapisane niektóre z najważniejszych wydarzeń w historii kraju. TAk, w tym tajemniczym roju, ukrytym, tak daleko, a jednocześnie tak blisko wszystkiego.

I ma trochę imponujące średniowieczne mury i doskonale nienaruszone. Być może najlepiej zachowany w Europie po tych z Lukki. Ponadto pojawia się w nim słynna Forte Spagnolo, zamek, który hiszpańska okupacja południowych Włoch zbudowała jako bastion. Był używany przez Francuzów w XIX wieku i przez armię niemiecką podczas II wojny światowej. A gdyby tego było mało, może pochwalić się Fontanną 99 kanałów , którego legenda mówi, że każda z nich jest maską, twarzą dżentelmenów, którzy założyli miasto w 1200 roku.

Ulica L'Aquila z widokiem na Gran Sasso we Włoszech

Ulica L'Aquila z widokiem na Gran Sasso.

MIASTO PAPIEŻA

Samochodem z Rzymu L'Aquila jest około dwóch godzin drogi. Oprócz swojej średniowiecznej nostalgii, dziedzictwo renesansowych i barokowych rodów szlacheckich czy blizny sejsmiczne , zawiera rozdziały dotyczące papiestwa. Ponieważ Los Abruzzo zawsze było strefą niezgody między Hiszpanią a Państwem Kościelnym. Włochy są kiepsko uszyte, tak.

Gotycka bazylika Collemaggio , znajdujące się poza pasem muru, były pierwszymi w historii świętymi drzwiami, jedynymi otwieranymi co roku. Tam Celestino V został koronowany na papieża w czym Jest do dziś jedynym poza terytorium Watykanu.

L'Aquila, od początku do końca. Specjalnie założona w 1254 przez Corrado IV Szwecji (Święte imperium rzymskie), miał liczne upadki i rekonstrukcje . Sprzymierzyła się z papiestwem, przeszła przez ręce Karola I Andegaweńskiego... Miała tragiczne trzęsienia ziemi, niszczycielskie wojny, momenty boomu gospodarczego ze sprzedażą wełny i szafranu, ale także stratosferyczny, kiedy Hiszpanie wyssali jego krew z poborem podatków.

L'Aquila Włochy

L'Aquila odzyskuje siły we własnym tempie.

Dziś widownia wykonana przez Renzo Piano (sfinansowany przez Trento) i zupełnie nowa filia współczesnego muzeum MAXXII (z siedzibą w Rzymie) to dwa główne zielone pędy miasta utkane – choć tylko w niektórych rejonach – z amortyzatorami właśnie po to, by zamortyzować przyszły cios, a tym samym zmniejszyć ryzyko. Nie unikaj tego, ale naucz się z tym żyć.

Ponieważ L'Aquila, jak sarkastycznie mówią w mieście, Nie leczy się go lekami przepisanymi przez lekarza, ale samodzielnie, zawsze przy użyciu domowych środków. Stąd jego opóźnienie, ale także jego siła, jego magia.

Po raz kolejny L'Aquila prosi o czas na życie. Z jego rytmami, z jego czasem.

Czytaj więcej