Targ San Miguel świętuje 10 lat z nowymi straganami

Anonim

Rynek św. Michała

Nowa twarz, ten sam szkielet.

Był pionierem nowego (i długiego) życia rynków od zawsze, dziesięć lat temu Mercado de San Miguel ponownie otworzył swoje podwoje przekształcone w przestrzeń gastronomiczną (zamienia jeden z tych stuletnich sklepów w Madrycie w epicentrum jego życia towarzyskiego), w którym nie tylko można było jeszcze robić zakupy, ale też odzyskał swoją funkcję agory lub domu kultury, by spędzać czas w barach z wermutem w jednej ręce i szpikulec w drugim.

Teraz Mercado de San Miguel ma wiele do świętowania. Z jednej strony te 10 lat, w których przewodzi tej fali rynków jako centra społeczne, przekąski i dobre jedzenie; z drugiej strony celebruje je, odnawiając swoją propozycję z nowymi nazwami własnymi i nowymi ofertami. Remont, który został zainaugurowany w zeszłym tygodniu i otworzy swoje podwoje do końca 2019 roku, zachowując jego żelazny szkielet z ponad 100-letnią historią.

Rynek św. Michała

Pintxos z Arzábal de San Miguel.

Jordi Roca i Alejandra Rivas, para stojąca za fantazją **Rocambolesc**, to jeden z nowych sąsiadów Rynku. Jej lody, czekoladki i ciasta o niemożliwych smakach i kształtach dołączą do słodkiej oferty, którą już zaproponowała Piec San Onofre, z jego ciastami, bułeczkami i chlebami; i mrożony jogurt z Jogurt.

Po otwarciu nowej mekki zielonej kuchni w Madrycie, Szklarnia, Rodrigo z ulicy przygotował wybór ryżu na nową pozycję w San Miguel: od klasycznej walenckiej paelli po czarny ryż i oczywiście ryż z warzywami.

Rynek św. Michała

Ogórki konserwowe i wermut w La hora del vermouth.

Kolejny szef kuchni z gwiazdkami Michelin, który osiedla się na Rynku, to Ricardo Sancheza. Otworzy się osoba odpowiedzialna za podnoszenie jakości sushi w Madrycie Kirei, stragan z japońskimi potrawami. Surowa ryba w wersji sushi lub sashimi, ale także z zupą lub grillem.

W międzynarodowej gastronomii pojawienie się Roberto Ruíz i jego gwiazdka Michelin z Tacos, Margaritas i Punto, stoisko z kwintesencją meksykańskiego jedzenia ulicznego. Ponieważ hiszpańskie jedzenie uliczne będzie odpowiedzialne za Grupa Arzabal kto jest kapitanem? centralne bary z wystawcami pełnymi pinchos i tapas, z niektórymi jego klasykami, takimi jak omlet ziemniaczany czy sałatka, oraz specjalistycznym stoiskiem: krokieteria.

Istnieją inne posty monograficzne, takie jak Mozheart, batonik mozzarelli; zarówno krab, krab, poświęcony krabowi na tak wiele sposobów, jak tylko możesz sobie wyobrazić. jest również Dom dorsza i Ostrygi Daniela Sorluta. ZARÓWNO Sherry Corner, specjalizuje się w Jerez.

Rynek św. Michała

Co za ładna twarz!

Morze dociera na targ ze skorupiakami z Morris i ryby z Panie Martinie, zabrać i gotować w domu, a w tej chwili jeść rożki smażonej ryby. Mięsa Wyścig Nostry i kiełbaski Carrasco Guijuelo; klasyka najbardziej klasycznych, Dom Lhardy; sery z Mya Valdalos; soki z Feliksia; kawiarnie Czarna kawa; łosoś Wędzony Dominguez; przekąski z czas wermutu; Pinkleton i wino…

Do 32 zupełnie nowych lub odnowionych propozycji gastronomicznych. Zdjęcie rodzinne, które przywraca iluzję otwarcia 10 lat temu, jak powiedziała nam Ana z El Horno de San Onofre, ale w którym tęsknię za większą liczbą kobiet.

Rynek św. Michała

Krab, krab: krab we wszystkich wersjach.

Adres zamieszkania: Plaza de San Miguel s/n Zobacz mapę

Telefon: 91 542 49 36

Harmonogram: Od niedzieli do czwartku od 10 do 00H. Piątek i sobota do 1 w nocy.

Czytaj więcej