Potrzebujesz pozbyć się stresu? Islandia zachęca do tego, krzycząc na nią!

Anonim

przyroda rzeka islandia

Islandczycy zawsze udają się do natury, aby uwolnić się od stresu

Islandia zawsze daje nam to, czego potrzebujemy. W normalnych okolicznościach byłyby to otwarte przestrzenie do zwiedzania, wspaniałe wodospady łatwo dostępne podczas wycieczki samochodowej, islandzkie kucyki ze wspaniałymi grzywami i lecznicze naturalne źródła. Ale biorąc pod uwagę obecną pandemię koronawirusa i fakt, że niewielu z nas podróżuje teraz na Islandię, nasze pilne potrzeby uległy zmianie. Ze względu na stres, presję i niepewność obecnego klimatu władze turystyczne kraju uważają, że wszyscy skorzystalibyśmy na uwolnieniu przeczyszczający krzyk (tak, krzyk) I w tym celu oferują rozległy dziki krajobraz Islandii.

„Na Islandii mamy szczęście, że mamy duże otwarte przestrzenie i piękną przyrodę, która jest idealnym miejscem do wypuść frustracje „, mówi Sigríður Dögg Guðmundsdóttir, szef Visit Iceland. „Uważamy, że tego właśnie potrzebuje świat”.

Dlatego od dzisiaj możesz nagrać krzyk, zawodzenie lub wycie na poświęconej temu stronie o nazwie Wygląda na to, że musisz to wypuścić… Wygląda na to, że musisz wypuścić parę „- i wyślij go na Islandię, gdzie będzie odtwarzany z głośników umieszczonych w miejscach takich jak czarne piaszczyste plaże Festarfjall, na górze na południowo-zachodnim wybrzeżu kraju i na lodowcu Snæfellsjökull. (Głośniki znajdują się w odległych miejscach, więc nie musisz się martwić, że przestraszysz sąsiadów.)

Spośród siedmiu miejsc na wyspie możesz wybrać, gdzie wysłać swój okrzyk, a potem możesz słyszeć swoje odgłosy złości i frustracji lub radości w czasie rzeczywistym poprzez transmisje na żywo dostępne w samej witrynie.

Może to zabrzmieć absurdalnie, ale najnowszy wyczyn reklamowy rady turystycznej opiera się na rzeczywista gałąź psychologii, znana jako terapia podstawowa . Uwolnienie naszych frustracji lub niepokoju poprzez krzyk może dać poczucie ulgi i uwolnienia, gdy przestaniemy krzyczeć.

Wodospad Skógarfoss na Islandii

Twoje krzyki rozlegną się echem w okolicach wodospadu Skógarfoss

„Stosujemy podstawową terapię krzykiem, gdy niekoniecznie mamy dokładne słowa do wyrazić nasze frustracje , i to raczej do rzeczy” – mówi Zoë Aston, psychoterapeutka z Londynu, z którą konsultowano się przy projektowaniu programu dla Islandii.

„To jest dokładnie to, co dzieje się teraz z ludźmi, ponieważ nie jesteśmy przygotowani do radzenia sobie z uczuciami, które mamy A ponieważ nie poruszamy się tak często, dochodzi do fizycznego nagromadzenia emocji, które może prowadzić do blokad i innych zaburzeń, takich jak depresja i lęk. pozwalając im odejść, mówi Aston. „Wentylacja pozwala… ta blokada emocjonalna się zmieniła , więc część umysłu, która była w trybie przetrwania przez ostatnie kilka miesięcy, jest wolna, aby podejmować naprawdę dobre decyzje dotyczące tego, co się dzieje” – mówi.

Aby jak najlepiej wykorzystać swój krzyk, Aston mówi, aby cofnąć się mentalnie, cofnąć się do czasów, gdy byłeś dzieckiem: będziesz chciał przyjąć ten poziom płaczu i krzyku z przepony, z jelit, a nie z twoje gardło, mówi. "Naprawdę, pochodzi z twojej duszy , miejsce, w którym jest większość naszych uczuć – mówi. Następnie, zanim wydasz odpowiedni krzyk, zastanów się, dlaczego to robisz. Tak, możesz być zły i sfrustrowany, trudno nie być w tych okolicznościach .dzisiaj, ale Twój krzyk musi pochodzić z bardziej celowego miejsca . „Pomoże ci to rozluźnić” – mówi Aston. „Pomoże ci iść naprzód i wyjść z blokady w zdrowy sposób, więc nie musisz robić tego agresywnie, jak zwykle myślimy, gdy mówimy o krzykach”.

Oczywiście nie jest to jedyny sposób na uwolnienie się od intensywnego stresu tych czasów: Aston sugeruje codzienne skupianie się na sobie i swoich emocjach (miejmy nadzieję, że zostanie to odblokowane przez dobry, długi krzyk) i zrobienie miejsca na uważność w rutynie ... Ale miejmy nadzieję zobaczenie twojego głosu odbijającego się echem od kultowego wodospadu Skógarfoss pomoże ci również wyobrazić sobie wycieczkę po pandemii na Islandię , co z pewnością jest czymś, z czego można się dobrze czuć.

Ten raport został pierwotnie opublikowany w amerykańskiej wersji Condé Nast Traveler

Czytaj więcej