Podróże Mony Lisy

Anonim

Podróże Mony Lisy Gioconda Prado

La Gioconda del Prado po odrestaurowaniu

Personifikacja dzieła sztuki wyznacza początek jego nieśmiertelnej sławy. Jest na to wiele przykładów, ale bez wątpienia Gioconda to najbardziej kultowa z nich, oblubienica Francji i renesansu . Wraz z odkryciem jego najwierniejsza kopia w Muzeum Prado , teraz po obu stronach Pirenejów pojawią się dwie ikony. Ich podróż przez Europę była inna, włączając w to pożary i rabunki, łączy ich to, że oboje opuścili Włochy i spotkają się ponownie w Paryżu w marcu tego roku, pięć wieków po pożegnaniu.

„Planeta sztuki” po raz kolejny zrewolucjonizowała arcydzieło zidentyfikowane wśród kolekcji dużej galerii sztuki, prawdziwa medialna bomba, która eksplodowała zaledwie miesiąc temu i która obiecuje mieć kilka sezonów w prime time. Krótko mówiąc, okazuje się, że brzydka siostra La Giocondy, o której prawie zapomniano o Muzeum Prado, po sesji odmładzającej jest bliźniaczką o doskonałych lokach, nieskazitelnej skórze i eleganckich brwiach.

Mona Lisa z Madrytu pojawia się z wdziękiem w skalistym krajobrazie, prawdziwe odkrycie, które zostało ukryte pod czarną warstwą, która została włączona do stołu około lat 50. XVIII wieku. W połączeniu z weryfikacją, że dzieło powstało równolegle ze względu na zbieżność elementów i korekty procesu twórczego - odmiennego od innych kopii Giocondy - czyni to dzieło bardziej wyjątkowym niż wszystkie inne. Jej autorstwo nie zostało jeszcze ustalone, choć według El Prado przypisuje się je uczniowi mistrza florenckiego Francesco Melziemu lub Andrei Salai. Debata dopiero się rozpoczęła.

Podróże Mony Lisy Gioconda Prado

Arno, gdy przechodzi przez Florencję?

Sposób, w jaki te dwa dzieła dotarły po obu stronach Pirenejów, jest dobrze znaną podróżą i „poruszoną” w przypadku oryginału, ale w tej chwili nieco mylącą dla hiszpańskiej Mona Lisy. Istnieją dowody na jego obecność w El Prado od momentu jego powstania i Jego istnienie zostało skatalogowane wśród dzieł galerii Alcazar już w 1666 roku.

Tak więc, dopóki nie zostanie wyjaśnione jego autorstwo i nie zostanie ustalone, który z uczniów Leonarda namalował portret praktycznie ręka w rękę z geniuszem renesansu, wiemy tylko, że pozostawił Włochy z nienaruszonym sfumato, że przeżył pożar Alcazaru w Madrycie i który później dołączył do szeregu prac w Muzeum Prado, prawdopodobnie już z czarnym tłem, które go charakteryzowało aż do jego renowacji.

Podróże Mony Lisy Gioconda Prado

Posąg Velázqueza przy wejściu do Muzeum Prado

Leonardo podążał za modą i wędrownym biegiem władzy przez całą swoją historię. Z faktury florenckiej widział wraz z Leonardem najważniejsze miasta włoskiego renesansu : towarzyszył mu w jego mediolańskich latach, gdzie niektórzy eksperci twierdzą, że został namalowany, aby później cieszyć się krótkim pobytem w Rzymie. Później udali się do sąsiedniej Francji, gdzie Leonardo oddał się w służbę Franciszka I i osiedlił w zamku niedaleko Amboise.

Wraz ze śmiercią geniusza Gioconda przeszła w ręce króla Francji, chociaż inne źródła podają, że kupił ją przed śmiercią i zabrał do Fontainebleau, swojego szczególnego renesansowego dworu. Stamtąd i przez cztery stulecia wędrował od pałacu do pałacu, z Wersalu do Tuileries, a stamtąd do Luwru i do muzeum. Nawet Napoleon nie mógł oprzeć się jej urokowi i ostatecznie zawiesił ją na chwilę w swojej osobistej komnacie. Ale bez wątpienia wydarzeniem, które katapultowało ją do międzynarodowej sławy, było: jego głośny napad w 1911 r., który przywiózł go z powrotem do Florencji, gdzie dwa lata później znalazł się w rękach jednego ze strażników Luwru. Ten rasowy Włoch twierdził, że ukradł obraz z intensywnych uczuć patriotycznych. Przed powrotem do Paryża Mona Lisa wyjechała na wakacje i zwiedziła piękne Włochy, z wystawami we Florencji, Rzymie i Mediolanie.

Podróże Mony Lisy Gioconda Prado

Luwr w Paryżu nocą

Po pięciu wiekach ich drogi ponownie przetną się 29 marca w Luwrze, gdzie obejrzą wystawę „Ostatnie dzieło Leonarda Da Vinci. Św. Anny , zalążek restauracji Mona Lisa del Prado. Do tego czasu wschodzącą gwiazdę można podziwiać do 13 marca w sali 49 madryckiej galerii sztuki, a po powrocie wróci do pokoju, w którym mieszkała od lat. Jednak tym razem zrobi to jako świecąca gwiazda, którą jest teraz, gdzie z pewnością będzie miał o wiele więcej wielbicieli niż miał przed swoim odnowieniem. Wraz z mało prawdopodobną odbudową Giocondy w Luwrze, być może spełniło się powiedzenie „kto śmieje się ostatni, śmieje się najlepiej”.

Podróże Mony Lisy Gioconda Prado

Mona Lisa Leonarda w Luwrze

Czytaj więcej