10 zapachów do obrazu, to pierwsza wystawa zapachowa Muzeum Prado

Anonim

Jak pachną obrazy? Możliwe, że potrzebujemy trochę wyobraźni, żeby tę zagadkę odsłonić, albo nie, bo dzięki nowej wystawie, po raz pierwszy olfaktorycznej, Muzeum Prado to będzie możliwe. „Esencja obrazu. Wystawa zapachowa” proponuje nowe podejście do kolekcji Prado, tym razem poprzez zmysł węchu.

Aby to zrobić, dzięki sponsoringowi technologicznemu Samsunga i specjalnej współpracy Fundacji Akademia Perfum i technologii węchowej AirPafum opracowany przez Puig , perfumiarz Sam Grzegorz stworzyła 10 zapachów związanych z elementami obecnymi w dziele Zmysł węchu , część serii pięć zmysłów że Jan Bruegel namalowany w 1617 i 1618 roku, na którym alegoryczne postacie wykonał jego przyjaciel Rubens.

Technologia zapachu powietrza , opracowany przez Puig i ekskluzywny w świecie perfumerii, pozwala powąchać do 100 różnych zapachów bez nasycania zmysłu węchu, z poszanowaniem tożsamości i niuansów każdego zapachu. Dzięki czterem dyfuzorom na monitorach dotykowych Samsung dostępnych w pokoju, zwiedzający będą mogli poczuć zapach XVII-wiecznych elementów obecnych na obrazie.

Szczegół pracy El Olfato dla zapachu „Alegoria”.

Szczegół pracy El Olfato dla zapachu „Alegoria”.

POCZUCIE ZAPACHU

Zapach Jana Bruegla i Rubensa jest głównym i zalążkowym dziełem tej wystawy i wchodzi w skład prezentowanej w tej samej sali serii Pięciu zmysłów, którą Jan Brueghel namalował w 1617 i 1618 roku. Dziecko Elżbieta Clara Eugenie i jej mąż Albert z Austrii , władcy południowych Niderlandów, dla których

Brueghel pracował jako malarz dworski.

Przedmioty widziane w tych scenach odzwierciedlają kolekcjonowanie i smak ówczesnych dworów europejskich. W 1636 roku pięć obrazów znajdowało się w Madrycie, w kolekcji króla Filipa IV, który zainstalował je w pokoju ozdobionym dwiema hebanowymi i brązowymi półkami wraz z obrazami przypisywanymi m.in. Dürerowi, Tycjanowi i Patinirowi. Byli jednymi z głównych klejnotów monarchy.

Zobacz zdjęcia: 29 obrazów, które musisz zobaczyć przed śmiercią

Szczegół pracy El Olfato dla zapachu „Higuera”.

Szczegół pracy El Olfato dla zapachu „Higuera”.

10 ZAPACHÓW

Jakich zapachów można wyczuć na tej oryginalnej wystawie? Możesz zacząć od Alegoria , perfumy stworzone przez Gregorio Solę, inspirowane bukietem kwiatów pachnącym alegoryczną figurą zapachu, namalowaną przez Rubensa.

Rękawice przywołuje na myśl rękawicę pachnącą bursztynem według formuły z 1696 roku, która składa się z żywic, balsamów, esencji drzewnych i kwiatowych, którym towarzyszy delikatny akord skóry. Elity epoki nowożytnej perfumowały rękawiczki, aby zamaskować nieprzyjemny zapach opalania i mieć przyjemny zapach w pobliżu. Szczególnie cenione były wówczas skórzane rękawiczki z Hiszpanii.

Drzewo FIG interpretuje roślinny, wilgotny, zielony i orzeźwiający zapach cienia drzewa figowego w letni dzień. „Widać aksamitną fakturę liści oraz ciemny kolor pnia i gałęzi” – podkreślają z wystawy. Oczywiście nie brakuje pomarańczowy kwiat gorzki, z którego pozyskuje się esencję neroli w procesie destylacji z parą wodną.

Również jaśmin inaczej pachnie rano niż wieczorem, kiedy jest bogatsze. Podobnie jak inne rośliny widoczne na obrazie, jest importem z cieplejszych miejsc.

Róża to najbardziej rozpoznawalny ze wszystkich kwiatów. Mówią, że potrzeba trzystu tysięcy kwiatów, zbieranych ręcznie o świcie, aby mieć kilogram ich esencji. Jan Brueghel namalował osiem odmian róż , a wśród nich centifolia i damascena, najczęściej używane w perfumerii.

Szczegół pracy Zapach dla zapachu Rękawiczki mbar.

Szczegół pracy El Olfato dla zapachu „Amber Gloves”.

Hall również używał lilia , najdroższy surowiec w przemyśle perfumeryjnym, o wartości ponad dwukrotnie większej niż złoto ze względu na złożony i powolny proces produkcji. Tak żonkil , używany w perfumerii, jest uprawiany głównie we francuskim regionie Aubrac, a zbierany jest na przełomie maja i czerwca. W czasach Jana Bruegla esencję otrzymywano przez destylację. Obecnie pozyskiwany jest poprzez ekstrakcję rozpuszczalnikową, która pozwala na produkcję większej ilości olejku eterycznego.

A ostatnie dwa perfumy odpowiadają cywet , zwierzę, które między tylnymi nogami ma torbę, z której wyekstrahowano żywiczną substancję, cywet, dawniej używaną w perfumerii. Jest to lekko lotny składnik, który został użyty jako utrwalacz, łączący go z innymi zapachami, aby przedłużyć jego działanie na skórze lub przedmiocie. Jego zapach jest silny, zwierzęcy, prawie

odchody. XVII-wieczni perfumiarze zamaskowali ją, opatrując ją esencjami kwiatów, drzew, przypraw i balsamów.

Podczas gdy tuberoza używany w tamtym czasie był pochodzenia indyjskiego i bardzo drogi, ten używany w perfumerii podczas malowania obrazu pochodzi z Meksyku. Obecnie jego koszt może przekroczyć 10 000 euro/kg. Ze względu na swoją siłę i intensywność esencja tuberozy w perfumach podkreśla charakter innych nut kwiatowych.

Można go zwiedzać do 3 lipca 2022 r. Możesz zarezerwować bilet na jego stronie internetowej.

Czytaj więcej