Islandia, wymarzone królestwo legend

Anonim

„W królestwie legend”

„W królestwie legend”

Jest ich niewiele Zdjęcia które zadziwiają w naszych czasach, być może dlatego, że nasze oczy i spojrzenie są wyczerpane tyloma migawkami na sekundę, które otrzymujemy codziennie. Ale moje serce zamarło, gdy zobaczyłem pracę Drew Doggetta nad „In The Realm of Legends”. Czy to samo stało się z tobą?

Coś takiego przydarzyło się temu młodemu fotografowi, reżyserowi i producentowi, który… podróżuje po świecie, próbując odkryć zapomniane i zagrożone kultury , kiedy podróżował do Islandii, najpierw przyciągnięty przez jej krajobrazy; a potem... to jest więcej niż jasne dla oka, nie sądzisz?

„W królestwie legend” to trzecia praca fotografa na wyjątkowych koniach , cykl fotograficzny, który bliższy jest baśniom i wyimaginowanym mistycznym legendom niż planecie Ziemia. Podróż wyczerpującego piękna, które wydaje się niemożliwe...

Najczystsza rasa koni na Islandii.

Najczystsza rasa koni na Islandii.

Czy to miejsce, gdzie konie biegają swobodnie między wodospadami a lodowcami?

„Od lat miałem na myśli Islandię. Gdy tylko wszedłem w fazę rozwoju w poprzednich miesiącach, zdałem sobie sprawę, że oferuje coś wyjątkowego ze względu na połączenie niesamowitego, niemal niewiarygodnego środowiska naturalnego z końmi. Po prostu nie ma drugiego takiego miejsca na świecie!”, powiedział Traveller.es Drew Doggett.

To oniryczne miejsce z pogranicza poetyki ożywa w Skogafoss, jeden z najsłynniejszych wodospadów 150km od miasta Reykjavik , także w Jökulsarlon, Największy lodowiec Islandii. ziemia z 130 aktywnych i uśpionych wulkanów Tak 300 lodowców , w tym jeden trzy razy większy od Rhode Island. „Krajobraz Islandii może być zdradliwy i zapierający dech w piersiach” – podkreśla Drew.

Bajkowy krajobraz.

Bajkowy krajobraz.

Epickie wodospady, strome klify, lodowate równiny, lodowce, wulkaniczne plaże z czarnym piaskiem ... a wśród całego tego chaosu, w którym panuje doskonałość, wydają się galopujące wolne, białe, czyste i po prostu genialne. A Islandzka rasa naturalna , który mógł żyć na długo przed ludźmi i kto wie, czy lodowce.

„The konie islandzkie są paradygmatem odporności . Pomimo naturalnych przeszkód, które uniemożliwiają przetrwanie większości innych gatunków zwierząt, konie te stały się towarzyszami ziemi” – mówi Traveller.es fotograf.

„W królestwie legend” , opublikowany 21 czerwca, jest hołdem dla tego mitologiczne zwierzę . W ten sposób zbiera ją historia Islandii z licznymi odniesieniami do tych magicznych istot znanych jako Sleipnir , które pojawiają się w historiach takich jak szlachetne i wierne stworzenia które towarzyszą człowiekowi w najtrudniejszych sytuacjach.

„Zgodnie z folklorem Kanion lodowcowy Asbyrgi w kształcie podkowy powstał z odcisku stopy Sleipnira, jednego z najsłynniejszych koni islandzkich, w rzeczywistości uważa się, że są one duchowe zwierzę boga Odyna ”.

Wbrew pozorom te konie nie są dzikie, wyrosły równolegle do ludzkiej cywilizacji. I tak to tłumaczy: „Na szczęście dla stworzenia tej serii, te konie wydawały się z wrodzoną dumą, że zrobiły zdjęcie w legendarnych miejscach, takich jak potężny wodospad Skógafoss lub na Diamentowej Plaży , między lśniącym błękitem lodowca a ciemnym piaskiem”.

“Uznałem za niesamowite zdolność konia do wytrzymania trudnych warunków, takich jak głęboki śnieg, silne wiatry i niskie temperatury . Wydawało się, że rozkoszują się bieganiem na wolności lub zabawą w lodowatych wodach, a uzyskany obraz był możliwy dzięki nieopisanej pięknej relacji, jaką mają ze swoim domem przez całe życie. To są oryginalne konie wikingów , a spotkanie z nimi jasno pokazuje, że nie są jak żaden inny koń, którego widziałeś wcześniej – mówi.

„Byli towarzyszami mieszkańców Islandii od założenia ziemi, są niestrudzenie lojalni i bardzo ciekawi każdego, kogo spotkają”. Jeśli Drew udało się uchwycić coś takiego, to dzięki respektowi społeczności islandzkiej, od którego powinniśmy się uczyć, dla tych koni i ich siedliska, to również podkreśla w swojej pracy.

To nie jedyna seria jeździecka, którą możesz zobaczyć w jego CV, ponieważ jego podróże zostały pamiętnie udokumentowane. „Większość poszukiwanych przeze mnie motywów niejeździeckich ma wiele takich samych cech; są twarde i silne, ale też pełne piękna i wdzięku. Równowaga tych dwóch biegunów jest czymś, czego nieustannie szukam.

„Zespół Rebeliantów: Białe konie Camargue” Tak „Odkrywanie koni z Sable Island” to inne z jego wielkich dzieł o koniach. Ten ostatni ożył (jeśli to możliwe) dzięki krótkiemu filmowi autorstwa Benny Nicks i Christopher Ward , zdobywca Oscara i Grammy.

W The Realm of Legends: zwiastun serialu Drew Doggett on Vimeo .

Islandia: Siła Natury Drew Doggett on Vimeo.

Czytaj więcej