Carme Rusclaima: podbój łatwego
Spędzasz życie szukając trudnych. Oklaski, uniesienie, tak z widowni, najtrudniejsze-jeszcze . Spędza się życie szukając odpowiedzi na pytania, które się wymyśla – coś, co trzeba zrobić. Jeszcze jeden kilometr, medal (kolejny) w piersi naszych bzdur. Przypuszczam, że w głębi duszy szukamy przemówienia. Sposób bycia.
Sant Pol de Mar. Czterdzieści osiem kilometrów dalej (lub bliżej, w zależności od tego, jak na to spojrzysz) od Barcelony. Maresme, Sant Pau, tory kolejowe, morze, ogród z widokiem na Morze Śródziemne, symetria, piękno, cisza, bugenwilla i kute stoły przed otwartą kuchnią. W kuchni Carme Ruscolla jest coś tak odległego od dnia dzisiejszego pełnego ego , cele, hałas i pozory, które nawet przeszkadzają. Coś (mówią mi) tak związane z jego Villa de Sant Pol de Mar i jego Katalonii, że nie ma sposobu, aby to powiązać - a ja chcę.
Restauracja Sant Pau
Jego kuchnia – czyli jego sposób bycia – jest powściągliwa, mała, prawie spartańska . W tym filmie nie ma ujęć sekwencyjnych ani symfonii Johna Williamsa wznoszącego talerze dla potomności (jakiego?). Ani śladu filozofii - te wspaniałe przemówienia kulinarne - w jego menu; tylko handel, prostota i czułość. Jego związek z Tokio i jego drugim domem w Coredo-Nihonbashi nie może być przypadkowy. lub ta linia (czy to moja sprawa?), która łączy katalońską życzliwość z dyskursem o „dobrze zrobionym” Japonii, który odkrył z ręki Yuji Shimoyamy.
Rusclaima: podbój prostoty
Menu Sant Pau nie jest wieczne. Przystawki: pietruszka i estragon petit choux, pomidor, arbuz i sardynki z cytryną i odrobiną cudu, mrugnięcie okiem -więcej- Dim sum z rzepy i bonito . W głównej części kolacji pojawiają się cztery kolejne dania: przezroczyste cannelloni z wodą morską nadziewane warzywami al dente, homar na piance z tygrysiego mleka (jedno z dań wieczoru), romesco dashi (rosół z wodorostami i tuńczykiem) oraz jako tępe danie , Kaczka Challans z boćwiną i yuzu . Dania (wszystkie), które działają bardziej jako harmonia niż jako kontrast. Stilton i kolej przyjeżdżają z deserami i ciasteczkami, znowu w taras pełen kwiatów, które otaczają ten stary dom w Maresme.
Produkt, handel i prostota
Produkt, handel i prostota . Myślę o estetyce Iki io Johnie Maedzie (autorze The Laws of Simplicity), myślę o jego dziesięciu prawach w tym ogrodzie w tej Katalonii, których – jak mówią – nie rozumiem. Myślę tak: ogranicz, zorganizuj, czas, uczenie się, różnice, kontekst, emocje, zaufanie, porażkę i istotę.
„Jesteś tym, co robisz i gdziekolwiek jesteś, żyjesz tym, co robisz” , potwierdza Muńoz Molina. I ja także. I podejrzewam, że Carme też, więc toast (w ciszy) toast za łatwe i za tę gastronomię, która nam umyka.
*** Możesz być zainteresowanym także tym...**
-Wszystkie przedmioty obrusy i noże
- Wszystkie informacje o gastronomii
- 101 restauracji, gdzie zjeść przed śmiercią?
"Jesteś tym, co robisz"