Amazonka jest bardziej zagrożona niż kiedykolwiek: uwalnia więcej węgla niż pochłania

Anonim

Amazonia bardziej zagrożona niż kiedykolwiek.

Amazonka, bardziej zagrożona niż kiedykolwiek.

Czasopismo Granice opublikowała w marcu druzgocące badanie przeprowadzone przez 30 naukowców, w którym zapewnia, że obecnie Amazon przyczynia się do globalnego ocieplenia, zamiast pomagać w jego łagodzeniu.

Amazonka to największy pas lasów tropikalnych na świecie . Sam region, który napędza częściowo samowystarczalny regionalny system hydrologiczny i klimatyczny, który, jak się uważa, jest narażony na rosnące ryzyko załamania.

Badanie zapewnia, że Amazonka uwalnia teraz więcej CO2, przyczyniając się do ocieplenia, zamiast go pochłaniać. Pożary uwalniają czarny węgiel, który przechwytuje światło słoneczne i zwiększa temperaturę. Po drugie, Wylesianie zmienia wzorce opadów , bez tego lasy stają się znacznie gorętsze i bardziej suche; A jeśli dodamy do tego powodzie i budowę zapór metanowych, to w rezultacie mamy mniejszą zdolność do generowania czystego powietrza do atmosfery.

We wszystkim zawsze jest nić nadziei, ale przechodzi ona silne zmiany dynamiki, zarówno politycznej, jak i środowiskowej. Badanie zapewnia również, że sytuacja może się odwrócić, o ile powstrzymane zostaną globalne emisje węgla, ropy i gazu ziemnego, a także oczywiście przesadzenie drzew i wstrzymanie budowy tam.

POLITYKA KATASTROFA

Co wydarzyło się w ostatnich latach, aby tak się stało? Tak jak ekolodzy, biolodzy, działacze na rzecz ochrony środowiska, naukowcy... Amazonka, wielkie płuco planety, była pchana do granic możliwości. Za tym fiaskiem stoją wylesianie spowodowane działalnością rolniczą i hodowlaną, pożary, które przetoczyły się przez lasy tropikalne w zeszłym roku i rok wcześniej, susza i globalny wzrost temperatury.

Chociaż niewątpliwie decyzje polityczne naznaczyły przed i po w przyszłości dżungli . Dojście Bolsonaro do władzy pozwoliło inwentarzowi i rolnictwu (wskazani jako winni celowych pożarów) zdominować ziemię, mimo że jest ona chroniona. Stwierdzono w badaniu: „W 2019 r., pierwszym roku administracji prezydenckiej Bolsonaro,** wylesiono 9762 km2**, co stanowi wzrost o 30% w porównaniu z rokiem poprzednim. Rosnące straty lasów są powiązane z krajowymi i stanowymi działaniami politycznymi, które zagrażają rdzennym prawom do ziemi, ograniczają nadzór i próbują hamować pracę pozarządowych organizacji zajmujących się ochroną przyrody”.

Co ciekawe, w tym roku Brazylia zwróciła się o pomoc w walce z wylesianiem o wartości 1 000 milionów euro od Stanów Zjednoczonych i Norwegii, które wcześniej wnosiły wkład do funduszu Amazon, ale mogą się zatrzymać, jeśli rząd nie zobowiąże się do ochrony Amazonii.

Czytaj więcej