Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Anonim

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Basen, ping-pong, imprezy... będziemy za tobą tęsknić, Standard Hollywood.

Kiedy Carrie, Samantha, Miranda i Charlotte opuściły Big Apple dla Los Angeles – zobacz odcinki Ucieczka z Nowego Jorku i Seks w innym mieście z sezonu 3 Seksu w wielkim mieście–, zdecydowali się zostać w The Standard w Hollywood. I to było po coś: hotel, który? zamknęło swoje drzwi kilka tygodni temu, było to wtedy miejsce, które miało być, Oczywiście po wizycie tych czterech „przyjaciół” zostałaby podniesiona do kategorii ikony.

Budynek został pierwotnie otwarty w 1962 roku jako Thunderbird Hotel, choć później zmienił nazwę do hotelu Hollywood Sunset. W latach 70. został przekształcony w dom spokojnej starości o nazwie Golden Crest i Już w 1999 roku hotelarz André Balazs, właściciel m.in. mitycznego Chateau Marmont, ponownie otworzył swoje podwoje pod nazwą Standard Hollywood. Zrobiła to z pomocą znajomych celebrytów, a konkretnie Leonardo DiCaprio, Cameron Diaz i Benicio del Toro. Dzięki jego wkładowi hotel stał się „miejscem”, jednym z najfajniejszych hoteli na świecie, który gdzie można było spotkać modnych ludzi i na pewno z więcej niż jedną znajomą twarzą show-biznesu.

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

The Standard w Hollywood od ponad dwóch dekad jest miejscem imprez w Los Angeles.

Scenograf Shawn Hausman, współzałożyciel legendarnego klubu nocnego Area w Nowym Jorku (zamkniętym w 1987 roku) stworzył do niego wnętrza. Dla nich osobistości takie jak Zoe Kravitz, RuPaul, Beyoncé, Jay Z, Denzel Washington, Uma Thurman, Jennifer Lopez, Gloria Estefan i wiele, wiele innych… Zwykli śmiertelnicy również widzieli jej kolorowe pobyty w filmy takie jak Ocean's Twelve i seriale takie jak Entourage.

„Z ciężkim sercem musimy ogłosić zamknięcie The Standard w Hollywood” – napisano w oficjalnym oświadczeniu sprzed kilku tygodni. 22 stycznia ta ikona Sunset Strip zamknęła swoje podwoje. Można by pomyśleć, że winna jest pandemia, ponieważ ograniczenia podróży i wydarzeń, które spowodował, spowodowały, że branża hotelarska przeszła przez najgorszy kryzys? przez dziesięciolecia, ale w liście podkreślono: „Pomimo 22 lat bezwarunkowej miłości do naszego hotelu, naszych gości, naszego zespołu i naszej społeczności, hotel nie był w stanie uniknąć znacznego wzrostu czynszu, co uniemożliwiło prowadzenie nieruchomości.

Właścicielem najmu budynku jest Grupa Ferrado, jedna ze spółek Sandry Ortegi związanych z hotelarstwem i turystyką, który skorzystał z możliwości podniesienia ceny. „Po ponad dwóch dekadach żegnamy się z wielkim uczuciem naszego pierwszego hotelu”, podsumowuje wspomniane oświadczenie.

„Chcielibyśmy ponownie otworzyć, podobnie jak nasi goście i lokalna społeczność. Wylew wsparcia był ogromny. Nie straciliśmy nadziei”, mówi nam Amar Lalvani, CEO Standard International, mała sieć hoteli butikowych z lokalizacjami w centrum Los Angeles, Miami, Nowym Jorku i Londynie, którego Balazs nie jest już częścią od 2017 roku.

„Standard, Hollywood to była nasza pierwsza nieruchomość, od której wszystko się zaczęło, kolebka marki Standard i jego charakterystyczna kultura. Od momentu otwarcia w 1999 roku stał się ukochaną kotwicą dla społeczności i globalną ikoną z ponadczasowym designem, występami muzycznymi na żywo, tętniącym życiem basenem…” mówi. Lokalizacja była bezkonkurencyjna i naładowany historią dla tych, którzy chcą przeżyć autentyczne „hollywoodzkie” doświadczenie, blisko Sunset Boulevard, Alei Sław, Dolby... Idealny do podążania stylowymi śladami Bradshaw z wypożyczonym samochodem i poszukiwania odcisk filmowców takich jak David Lynch czy David Robert Mitchell.

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Zachód słońca z jednego z pokoi w Standard Hollywood.

„W przestrzeni The Box pojawiła się również sztuka na żywo, która sprawiła, że teatr stał się częścią doświadczenia check-in, a jego trzy kluby nocne stały się legendami: Purple Lounge, Mmhmmm i Giorgio's. Po prostu hotel wyprzedził swój czas i? Ustanowiła standard dla wielu innych hoteli, nie tylko naszych, ale w całej branży”. Lalvani kontynuuje.

Tło niezliczonych historii kinofilskich, Hollywood wniósł do hotelu swojego złotego, dekadenckiego ducha, ożywionego dzięki ponadczasowemu wzornictwu i kalifornijskiemu duchowi. bardzo konkretny. „Nasza klientela była towarzyska i kreatywna. Rozważni ludzie, liderzy opinii. Bezpretensjonalny, swobodny. Były w każdym wieku i było wyjątkowo zróżnicowane pod względem rasy, płci i orientacji seksualnej. Łączyły wspólne wartości i pragnienie nowych doznań i oczywiście dobrej zabawy”, Lalvani nam wyjaśnia, chociaż poproszony o opowiedzenie nam anegdoty związanej ze znaną osobą, jest jasny... „Nigdy nie całujemy i nie mówimy...”.

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Żegnaj imprezy przy basenie, żegnaj epokę!

hotel butikowy, którego emblematyczne logo wyglądało do góry nogami na fasadzie, było miejscem spotkań słuchać ciekawych DJ-ów przez cały dzień, a zawsze dobrze wyglądający personel nosił koszulki z alternatywnym rockowym klimatem. „Myślę, że najbardziej charakterystyczną cechą The Standard w Hollywood była osobowość naszego zespołu. Zatrudniamy ludzi ze względu na ich pasję i kreatywność, a oni tworzą magię, tworząc nieoczekiwane i wyjątkowe przeżycia dla naszych gości dzień po dniu. Są spoiwem, które sprawia, że hotel jest czymś więcej niż tylko sumą jego części. Bardziej niż w hotelu stawiamy na zespół kto nad tym pracował” – mówi prezes.

Wyjaśnia też, że niektórzy pracownicy pracowali w hotelu od momentu jego otwarcia. W szczególności nasi szefowie sprzedaży, obsługi gości i inżynierii. To naprawdę wyjątkowi ludzie. którzy zamienili gościnność w formę sztuki.” Czy było dla nich specjalne pożegnanie? „Jeszcze nie, ponieważ nie porzuciliśmy nadziei na przebudzenie” apostille.

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Recepcja zamkniętego Standard Hollywood, z pracami fotograficznymi autorstwa Todda Eberle.

POŻEGNANIE Z NAJCZYSTSZYM STYLEM ANGELINO... CZY DO ZOBACZENIA PÓŹNIEJ?

Brakuje nam takiego hotelu: gdzie? można było jeść 24 godziny na dobę, robić zdjęcia na różowym pływaku, grać w ping-ponga na sztucznej trawie... Być może pozostawił za sobą swoje złote czasy, chociaż prezes nie zgadza się z tym. „Mieliśmy 22 złote lata. Oczywiście otwarcie było odcinkiem specjalnym, ale z roku na rok tworzyliśmy i ewoluowaliśmy, aby utrzymać ekscytację i naszą aktualność. Myślę, że byliśmy u progu kolejnego renesansu, po COVID. Mieliśmy bardzo ekscytujące plany dotyczące nieruchomości”. Mamy nadzieję, że w takim razie jak najszybciej je wznowią.

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Jeden z pokoi zaginionego hotelu.

Na pożegnanie niektórzy goście, odwiedzający, przyjaciele i rodzina The Standard w Hollywood udostępnili zdjęcia na stronie internetowej hotelu ulubionych wspomnień z ostatnich lat, a także komentarzy wsparcia i pożegnania. „Choć pożegnanie jest bolesne, wiemy, że społeczność, którą inspirujemy, będzie żyła” mówi oświadczenie.

Pożegnanie ze Standard Hollywood, kalifornijskim hotelem przełomu tysiącleci

Życie nocne w Los Angeles już nigdy nie będzie takie samo.

Czy jesteśmy na końcu ery? „Z pewnością tak” – mówi Lalvani. Ale koniec jednej epoki zawsze rodzi następną. Niezależnie od tego, czy chodzi o odrodzenie Standardu, Hollywood, czy z innymi nowymi hotelami Standard które otwierają się na całym świecie. W rzeczywistości w tym roku otworzą dwa w Tajlandii, a w Lizbonie i Mediolanie mamy bardzo ekscytujące projekty. Łańcuch Standard nigdy się nie zatrzymuje”.

Chociaż, tymczasem Los Angeles jest trochę smutniejsze.

Czytaj więcej