101 (uroki) dalmatyńczyków

Anonim

Chorwacja

Komiža, jedno z głównych miast Vis.

Jest list do mnie. Po przybyciu do hotelu recepcjonistka wręcza mi żółtą kopertę z moim imieniem i nazwiskiem. „Witamy w Chorwacji. Do zobaczenia o 10 rano w recepcji. Z poważaniem, Dino. Czytam to i wymyka mi się uśmiech. Wyobrażam sobie tyranozaura chodzącego po Splicie i omijającego resztki kolumn, egipskich sfinksów i fragmenty mozaiki i wydaje mi się świetna fabuła do gry wideo . Zwariowany? Być może, ale nie mniej będzie mi później szaleć wpaść na cesarza spieszącego po schodach lub wpaść na bandę gladiatorów śpiewających na całe gardło pod wielką kopułą. I to w jednym miasto tak malownicze jak to żyć z anachronizmy to chleb powszedni, jak mówi mi recepcjonistka: „Jeszcze kilka miesięcy temu Split stał się miejscem pojawiania się i odchodzenia rydwanów, zbroi i cesarskich garniturów, gdy niektóre sceny czwarty sezon gry o tron ”.

W środku rozmowy pojawia się ktoś pytający o mnie. Identyfikuje. To dinozaur. I ku rozczarowaniu moimi lśniącymi fantazjami to nie jest prehistoryczny zauropsyd , ale przewodnika w postaci mężczyzny w średnim wieku, średniego wzrostu i średniej karnacji, który będzie mi towarzyszył przez cały ranek w zwiedzaniu miasta Rozdzielać . Pytam go o serial, a on potwierdza, że rzeczywiście wiele scen było kręconych kilka metrów stąd, W starym mieście , a w w pobliżu forteca Klis , i że od tego czasu jest wielu seriéfilos, którzy podążają drogą co do joty. Zanim jednak spróbuje wydobyć jakąś anegdotę ze strzelaniny, załatwia sprawę i nie tracąc więcej czasu przechodzimy przez drzwi prowadzące do Pałacu Dioklecjana, najwybitniejszego prace cywilne z późnego antyku i główna atrakcja miasta. Prowadzi do ogromnej sali sklepionej z cegły, w której dziś osiedlali się sprzedawcy rzemieślników, a stamtąd co dzieje się jedna niespodzianka za drugą.

Chorwacja

Port Hvar, przed którym znajdują się Wyspy Pakleni.

Idę w kierunku aureoli światła i Wchodzę po schodach prowadzących do imponującego holu z kulistą kopułą gdzie grupa śpiewacy przebrani za gladiatorów zaśpiewać a cappella Obok przedsionka znajduje się perystyl, monumentalny plac, na którym cesarz występował publicznie i był uwielbiany przez swoich poddanych. Przedsionek, perystyl, katedra i dzwonnica Splitu: To idealna pocztówka, która zapiera dech w piersiach. Oczywiście – potwierdza mi Dino – był to jeden z głównych planów nagrania serialu i wyobrażam sobie, że nie trzeba było zbyt wielu rekwizytów, żeby go ustawić i ubrać wszystko w średniowieczne i magiczne.

Prawda jest taka, że **drugie co do wielkości miasto w Chorwacji** nie potrzebuje dekoracji ani fabuł fantazyjne do złapania. Twoja własna historia to godny fabuły filmowej . O jednym, który uosabia amerykański sen w rzymskiej wersji z III wieku i kończy się morałem. Można by to podsumować tak: diokles , zwykły żołnierz urodzony w Salonie, wspina się po szeregach, aż zostaje cesarzem rzymskim. Do tej pory dobrze. Ale Dioklecjan (jak będzie się nazywać po koronacji) wkrótce będzie zapomnij o swoim pochodzeniu i staje się monarcha absolutystyczny i tyran, który poświęca swoje życie prześladowaniu wiary katolickiej i korzystaniu z okazałego pałacu, który kazał zbudować. The ostateczny zwrot akcji przychodzi, gdy jego następca, konstantyna zaledwie kilka lat później zalegalizować chrześcijaństwo , a przez wieki mauzoleum Dioklecjana (który był orędownikiem walki z tą religią!) zostać katedrą , gdzie czczone są relikwie męczenników Anastazjusza i Domniusza.

Chorwacja

Widok z małego molo w Hvarze.

Więcej niż budynek Pałac Dioklecjana to autentyczne miasto o typowej rzymskiej strukturze wpisany w prostokąt o wymiarach 215 x 180 mi podzielony dwiema wielkimi drogami, Cardo i Decumanus, które komunikują się z czterema wielkimi drzwiami. Z tyłu znajdują się domy i warsztaty żołnierskie, natomiast front zarezerwowany był dla ostentacyjnych pokoi cesarza, z różnymi pomieszczeniami, takimi jak triclinium, sala bankietowa czy orientalne łaźnie, przez które przechodziliśmy. To, co jest teraz centrum miasta, znajduje się wewnątrz otoczonego murem ogrodzenia , żywy i harmonijny zestaw gotyckie pałace, małe skwery z romantycznymi tarasami i restauracje na częściowo ukrytych patio, które zapraszają na potajemne pocałunki i niekończące się noce.

Ale ożywione życie Splitu nie kończy się „intramuros” , ale ciągnie się za murem, na ulicach i placach, które wzniesiono na przestrzeni wieków pod kanonami obecnych tu miast, takich jak pjaca , zawsze zatłoczony główny plac, lub prokuracyjny kwadrat , piękna esplanada otoczona czerwonymi łukami weneckich wpływów. I oczywiście w rzeka , pełen tarasy pełne pięknych ludzi , gdzie żegnamy się z dniem.

Chorwacja

Protiron w Pałacu Dioklecjana (Miejsce Światowego Dziedzictwa), w Splicie.

Ale oprócz wszystkich atrakcji, które ma samo miasto, kolejną mocną stroną Splitu jest komunikacja z wyspami: Vis, Hvar i Brac do którego można dotrzeć promem w krótkim czasie. Chociaż wszystkie mają wspólne cechy: niektóre zapierające dech w piersiach plaże, dziewicze zabytkowe dzielnice i kilka betonowych bloków z puli, prawda jest taka, że każdy z nich ma zupełnie inną osobowość.

Podczas gdy Hvar może być czymś w rodzaju małej i dziarskiej siostry Ibizy Tak brac , idealny raj dla turystyka przyrodnicza i sporty na świeżym powietrzu, pogląd jest prawdopodobnie Ulubiona chorwacka wyspa. I to jest zauważalne, ponieważ trudno polecić . A ponieważ kiedy się poddają, robią to cicho i z małymi ustami, jakby żałując przed ujawnieniem swojej kryjówki. Nic dziwnego, że nie chcą się tym dzielić: oto są jedne z najlepszych plaż w kraju? (wielu z nich to nudyści) i trochę zatłoczone ; Ma najbardziej kompletną gastronomię (z główną rolą ryb i dużymi wpływami włoskimi), a także cieszy się dziwaczne życie nocne (bardzo różni się od Hvar), tak bardzo, że jest znany jako chorwacki jamajski.

Chorwacja

Katedra św. Duje w Splicie.

Dlatego przyjeżdżający obcokrajowcy mają bardzo specyficzny profil: są bardziej artystyczne, bardziej alternatywne… i nie mają nic przeciwko napotkaniu dodatkowej trudności, pierwszej zbroi wyspa charakter , która, usprawiedliwiając redundancję, jest tutaj bardziej wyspowa niż na którejkolwiek z pozostałych wysp. I to jest, że Vis w ogóle jest oddzielny wszechświat , rzadki ptak godny badań. Z jednej strony wynika to z faktu bycia baza wojskowa do lat 60. do niedawna chronił ją przed turystyką. Z drugiej, bo, choć może się to wydawać niewiarygodne, na wyspie, gdzie w sumie 3000 osób , jego dwie wielkie „metropolie”, Vis i Komiža, są dwa całkowicie spolaryzowane światy że nawet mają inne języki (dialekt używany na Visie jest inny niż w Chorwacji).

Wyjaśnia mi to szczegółowo. Ivica, młoda Chorwatka poślubiona Galicyjczykowi Puri, z którym prowadzi Lola , restauracja, która dała dzwonek swoim udanym zaangażowaniem w Kuchnia fusion dalmatyńska i katalońska i za jego sławę służenia najlepszy gin z tonikiem na wyspie? , w pięknym ogrodzie zabytkowego budynku na Visie. Po kilku kawach i kilku godzinach rozmów, Ivica proponuje, że będzie naszym ambasadorem na wyspie podczas naszego pobytu, ale pod jednym warunkiem: oddamy się w jego ręce. Oczywiście podjęliśmy wyzwanie i tego samego popołudnia wskoczyliśmy w pustkę.

Chorwacja

Plaża Zlatni Rat, której kształt zmienia się wraz z przypływami, prądami i wiatrem

Później 30 minut samochodem i 40 spacerów wzdłuż wybrzeża? ze zachodem słońca depczącym po piętach , długo oczekiwana niespodzianka ma kształt latarni morskiej, tej ze Stoncica , na północny wschód od wyspy i jako latarnik, Iwan Bulić , z pewnym powietrzem do George Clooney i nowe życie. Opowiada nam o tym, pokazując nam wnętrze latarni morskiej, swój dom, w którym na przemian wykonuje obowiązki latarnika i rzeźbiarstwo, dzięki czemu jest dobrze znany w kraju. Ivica mu zazdrości. zazdroszcze mu . I nawet on wydaje się zazdrościć sobie, kiedy wyjaśnia swój dzień po dniu. Jedliśmy w szopie udekorowanej linami i bojami i spaliśmy w zimnym, surowym pokoju, który wyglądał jak coś ze szkoły z internatem. To moja pierwsza noc w latarni morskiej . I jestem tak zdenerwowany, że nie mogę zasnąć ani mrugnąć.

Gdy tylko świta, wracamy na kurs Vis. Najstarsze miasto w Chorwacji (700 lat starszy od Splitu) nabiera kształtu w piękna willa z palmami? , a Muzeum Archeologiczne gdzie przechowywany jest jego symbol (brązowa głowa królowej Artemidy) i kamienne budynki z otwieranymi drzwiami, które ukrywają autentyczne rezydencje , wiele z nich ma bezpośredni dostęp do morza, a nawet prywatne doki.

Chorwacja

Brona Galerija Muzeja Splita

Jak mi mówi Ivica rybołówstwo było tu od wieków główną działalnością gospodarczą ; w rzeczywistości mówi się, że była to pierwsza wioska rybacka na Adriatyku i że jego rybacy przybyli ze swoimi łodziami nawet do wybrzeży Galicji . Dlatego zapewnia mnie, że wiele słów dialektu Vis jest: podobne do hiszpańskich słów i związek między galicyjską empanadą a spożywaną tutaj focaccią z sardynkami i sardelami.

Jednak w Visie nie wolno tracić z oczu wnętrza , gdzie tradycje są głębiej zakorzenione. Można dotrzeć do Mount Hum, najwyższego szczytu wyspy pieszo lub na rowerze a jego poglądy nie mają konkurenta: winnice, klasztor i panorama Komiža , inne ważne miasto Vis, jego domy z pomarańczowymi dachami i zatoka. The krajobraz jest czysto śródziemnomorski , z suchymi kamiennymi tarasami, rozproszone wioski oraz tzw. restauracje domowe, tradycyjne jadłodajnie, takie jak Pol Murvu lub Konoba Vatrica , w ponad pięćsetletnim budynku, w którym służą tacki mięsne lub rybne wykonane w peka , starożytna metoda, która składa się z metalowego pojemnika w kształcie dzwonu, który jest umieszczany na węglach i w którym jedzenie jest powoli gotowane z własnymi sokami.

Chorwacja

Dekoracja w zabytkowej restauracji La Fabrika.

Zatrzymujemy się w Konoba . Rokiego , mała winiarnia produkująca wino z typowych winogron regionu, biały – zwany vugava– i atramentowy – plavac mali– , podobny do kalifornijskiego Zinfandela. Jest to osobliwe miejsce, które ma restaurację, a także zachowuje coś naprawdę niezwykłego, Sir William Hoste Cricket Club, boisko do krykieta brytyjskie dziedzictwo w którym co roku w maju odbywa się turniej angielskich drużyn. Z Visu płyniemy promem na Brac, największą z wysp środkowej Dalmacji, gdzie winnice, gaje oliwne i drzewa pomarańczowe które wciąż są obrabiane tradycyjnymi technikami, wioski rybackie, małe romańskie kościoły i klasztory położone w odległych miejscach, takich jak ten w Pustinja Blaca.

Ale tak naprawdę to, co nas tu sprowadziło, to najsłynniejsza plaża na wyspie (i prawdopodobnie w całej Dalmacji), Zlatni Rat , znany również jako Złoty Róg lub Cypel , ze względu na kształt jęzora piasku, który zmienia się wraz z przypływami i falami i może osiągnąć pół kilometra. „Przyroda Brac wyraźnie wyznacza ofertę turystyczną wyspy”, Benoît, baskijsko-francuski surfer, mówi mi. „Wiatr wiejący w kanale oddzielającym Brac i Hvar jest odpowiedzialny za te ogromne fale, które widzisz, dlatego jest tak dobry do uprawiania sportów wodnych, zwłaszcza surfingu i windsurfingu”.

Chorwacja

Podziemna sala w Pałacu Dioklecjana w Splicie.

Jeśli Brac ma najpiękniejszą plażę – lub przynajmniej najbardziej znaną – na archipelagu, jest również znana na całym świecie z innego ważnego powodu: kamień został usunięty z jego kamieniołomów, aby zbudować jedne z najbardziej charakterystycznych budynków na świecie , takich jak Pałac Dioklecjana w Splicie, Hagia Sophia w Stambule, a ostatnio Biały Dom czy budynek ONZ w Nowym Jorku. Dlatego Francesca, studentka Sztuk Pięknych z Padwy , przybył tutaj, aby zobaczyć z pierwszej ręki kamieniołomy białego kamienia, które zaopatrują te budynki.

A jeśli Brač jest rozpoznawany przez jej plaże i kamienista wyspa Hvar jest uważana za najbardziej ekskluzywne miejsce na wakacje w kraju.Chorwackie Lazurowe Wybrzeże ”, lub „młodsza siostra Ibizy”, ma kilka cech wspólnych z wyspą Baleary. Pierwsza i najważniejsza pomimo jej sławy jako niestrudzonej lunatyczki , to znacznie więcej niż nowy klub nocny nad Adriatykiem. Drugi, że jego populacja w sezonie letnim zwiększa się trzykrotnie (z 3800 do ponad 12 tys.), natomiast zimą pozostaje spokojnym i cichym miejscem. I trzeci, który w ostatnich latach odwiedził z niekończącej się listy gwiazdy klasy AA że zakres od Tom Cruise do Carolina de Monaco . Ten sam Eva Longoria świętowała tutaj swoją rocznicę ślubu z Tonym Parkerem i inni jak Beyoncé, Steven Spielberg, Gwyneth Paltrow czy Kevin Spacey można je zobaczyć na ich plażach. Ale może to właśnie święta książę Harry przekazał tu te, które najbardziej rozpowszechniły jego wizerunek na całym świecie. W ten sposób Lucy i jej przyjaciele poznali ją kilka lat temu, jakichś trzydziestokilkuletnich londyńczyków, którzy są już całkowicie lojalni i którzy codziennie powtarzają tę samą rutynę: tam i z powrotem na plaży, koktajl o zachodzie słońca na plaży. Hula Hula i obiadokolacja w Boska , naprzeciwko archipelagu Wysp Pakleni, 21 wysepek, które chronią Hvar przed południowymi wiatrami z szalonymi zatoczkami. A w nocy... dać z siebie wszystko chwytaj dzień , modne miejsce z najlepszą imprezą i obecnymi DJ-ami.

Chorwacja

Małe molo na wyspie Vis, ulubione miejsce Chorwatów.

zgadywać dlaczego Hvar nazywany jest wyspą słońca i lawendy , nie musisz być ogarem: masz ponad 2700 godzin słonecznych rocznie a wiosną ten kwiat pokrywa i perfumuje dużą część swojego terytorium. Miasto Hvar, główne skupisko ludności , był ważnym portem ściśle związanym z Wenecją, stąd Plac św. największy na całym archipelagu ) Móc przenieść się z umysłem udaru do Włoch , z mieszanką stylów architektonicznych, kościołem z renesansową fasadą i najstarszym teatrem publicznym w Europie z 1612 roku. cała wizytówka wiejskiego życia , ale żeby poznać go dogłębnie i cieszyć się jego zakamarkami, trzeba też wędrować po jego historycznym, pieszym i labiryntowym centrum , który jest częścią XIII-wiecznego muru i wspiąć się na hiszpańską fortecę (znaną pod tą nazwą, ponieważ została zbudowana przez dwóch hiszpańskich inżynierów).

Ale jeśli opcją jest odkrycie swojej strony B , najspokojniejsza część Hvaru, wystarczy przejść kilka 15km na północ , dostać się do Stari Grad, nadmorskie miasteczko słynące z klasztoru dominikański i Zamek Tvrdalj oraz dla jego dawnych poetów (Petar Hektorović) i obecnych artystów. To jeden z setki dalmatyńskich uroków, co doskonale oddaje hasło, którym Chorwacja sprzedaje się światu: śródziemnomorska taka, jaka była: błękitna, słoneczna… i bez betonu.

_* Ten artykuł został opublikowany w numerze magazynu Condé Nast Traveler z 85 czerwca i jest dostępny w wersji cyfrowej, z której można korzystać na preferowanym urządzeniu. _

* Może Cię również zainteresować... - Niewidoczne zakątki Chorwacji: Wyspa Sv. Klement - Zatoka Kvarner w 6 punktach: drugie chorwackie wybrzeże - Chorwacja, od Dioklecjana do Beyoncé - Najpiękniejsze wioski w Chorwacji - 16 powodów, dla których Jak długo trwa poznawanie Chorwacji?

Czytaj więcej